- Byłem w stu procentach przekonany, że to będzie ten finał, minie parę tygodni, emocje automatycznie będą opadały, wszystko się zacznie jakoś rozmywać. Ale ostatnio tyle się zaczęło dziać wokół tego programu i po nim, teraz z chłopakami zaczęliśmy organizować koncerty - mówi KaZeK. - Robię nowe projekty, jeżdżę po studiach, poznaję nowych ludzi - dodaje.
Posłuchaj audycji "Poranek Czwórki" - Dominika Płonka i KaZeK
Choć emocje po programie "Rhythm + Flow Polska" jeszcze nie opadły, to jak mówi KaZeK, nie są już związane z tym, że były wokół niego kamery. - Już nie ma tego elementu rywalizacji, teraz już jest ta czysta zabawa. To już nie jest nic stresującego, wszyscy się bawimy, robimy to, co zawsze chcieliśmy robić. Żyjemy sobie takim życiem, które sobie wymarzyliśmy - podkreśla artysta.
- Jeszcze przed programem nie byłem na tyle popularny, żeby czuć odbiór od ludzi. Miałem małą grupę odbiorców, która kończyła się na znajomych i ludziach, którzy kojarzą mnie z życia codziennego. Jak ta grupa odbiorców się zwiększyła, to mam jeszcze większe poczucie, że to ma sens, że robię to dla kogoś - opowiada raper.
Jak sam twierdzi, obecność w "Rhythm + Flow Polska" nie zmieniła jego podejścia do muzyki, w której najważniejszą rolę gra zajawka. Według rapera, w trakcie samego programu nie robił niczego na siłę, a teraz w dalszym etapie kariery również nie zamierza niczego zmieniać.
Zobacz także:
- Jak robię muzykę, to głównie stawiam na emocje. Chcę w muzyce przekazywać emocje. To nie chodzi o to, że to mają być smutne emocje, tylko ja się skupiam na tym, że ludzie słuchając piosenki będą nie tylko rozumieć co mówię, ale też czuć to co ja mówię - zaznacza KaZeK.
***
Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"
Prowadzi: Dominika Płonka
Gość: KaZeK
Data emisji: 17.06.2025
Godzina: 9.19
kajz