Natalia Nykiel - inżynier z Fryderykiem i złotymi płytami

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2023 15:40
- Nie lubię się nudzić. Kiedy mam wolny czas, jeżdżę na rowerze, spotykam się ze znajomymi, podróżuję. Nie umiem i nie chcę siedzieć w miejscu. Za bardzo szanuję swój czas – opowiada Natalia Nykiel, która w tym roku świętuje 10-lecie debiutu na scenie.  
Natalia Nykiel i Ula Kaczyńska.
Natalia Nykiel i Ula Kaczyńska.Foto: Kamil Jasieński/Czwórka

- Debiutowałam w świecie, którego właściwie już nie ma, ale to nie znaczy, że teraz jest mniej fascynująco. Trzeba trochę bardziej się starać, szukać nowych rozwiązań, ale nigdy nie bałam się zmian, bo wierzę, że one generują kolejne kroki na drodze do samorozwoju – opowiada artystka. - Przyglądając się temu, co udało mi się zrobić w ciągu tych 10 lat, powiem nieskromnie, że jestem dumna ze swoich osiągnięć. Choć oczywiście, kiedy słucham pierwszych piosenek, czuję, że mogłabym je zaśpiewać dużo lepiej warsztatowo.

Jak dotąd w dorobku Natalii Nykiel są trzy studyjne albumy i jedna EP-ka "Origo", za którą otrzymała Fryderyka w 2020 roku. - Debiutancki album "Lupus Electro" (2014) to jest płyta z kategorii "bezpieczna". Wystąpiłam w muzycznym talent show, dostałam możliwość nagrania pierwszego albumu i współpracy ze znanym producentem Michałem Królem. Dopiero poznawaliśmy się z "Foxem" (Michał Król) więc jeszcze nie wiedzieliśmy, jak bardzo możemy pójść po bandzie - śmieje się rozmówczyni Uli Kaczyńskiej. - Potem zrobiliśmy "Discordię" (2017) i zgodnie z założeniem, zrealizowaliśmy najbardziej szalone pomysły. Kiedy patrzę na to z dystansu, widzę, że w tym czasie tyle rzeczy działo się dookoła mnie, że nawet nie zdążyłam poczuć presji drugiego albumu.

Posłuchaj
51:42 2023_03_23 13_08_38_PR4_Muzyczny_Lunch.mp3 Muzyczny Lunch 23 marca godz. 13:08

Ostatnia płyta artystki ukazała się w 2022 roku. - Przy tych wszystkich sukcesach nagle okazało się, że gdzieś po drodze uciekła mi muzyka i radość z jej tworzenia. Na "Discordii" widziałam ten chaos z zewnątrz, patrzyłam na niego z dystansu. Przy "Regnum" byłam w nim w środku. Przyszła mi do głowy taka myśl, żeby na jakiś czas się wycofać. I kiedy doszłam już do ściany, poprosiłam pomoc z zewnątrz - wspomina. - Praca nad "Regnum" zmusiła mnie do przepracowania tego tematu. Na szczęście utrzymała mnie na smyczy i pozwoliła znaleźć rozwiązanie moich problemów. Mrok, który jest na tej płycie, dał mi lekcję życia i szansę na oczyszczenie. To był przełomowy moment. Z "Foxem" daliśmy sobie szansę na inne współprace i w pewnym sensie, dzięki tej decyzji, ruszyłam z miejsca.        

Sprawdź też:

Kulisy Kultury. Natalia Nykiel o sztuce latania / Polskie Radio

W ciągu dekady Natalia Nykiel zdążyła jeszcze zdobyć tytuł inżyniera i skończyć kulturoznawstwo Ameryki Łacińskiej i Karaibów. - Moja edukacja rozwijała się równolegle do kariery muzycznej. Jako 18-latka przeprowadziłam się do Warszawy, od razu zaczęłam studia, a na drugim roku wydałam debiutancką płytę. Kiedy byłam na Erasmusie w Portugalii, kończyłam pracę nad "Origo". Teraz zaczynam nagrywać nowe piosenki i właśnie zastanawiam się, czy nie powinnam też rozpocząć nowych studiów - śmieje się artystka.

Natalia Nykiel vs Auer / Żywy gig: GROUND LEVEL / Polskie Radio

***

Tytuł audycji: Muzyczny lunch

Prowadzi: Ula Kaczyńska

Gość: Natalia Nykiel

Data emisji: 23.03.2023

Godzina emisji: 13.15

kul

Czytaj także

Ana Andrzejewska o Halinie Poświatowskiej: zabieram Haśkę na tańce

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2022 15:00
Najpierw myślała, że będzie tylko jazz, potem nagrała z Kubą Kawalcem utwór "Zdechłam", a teraz Ana Andrzejewska kończy pracę nad debiutancką płytą, na której zaśpiewa wiersze Haliny Poświatowskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Proste piosenki LXS. Lena Osińska i Steez o płycie "Anima"

Ostatnia aktualizacja: 19.01.2023 15:50
– Niektórzy twierdzą, że w dzisiejszych czasach nagrywanie płyt nie ma sensu. I początkowo też myśleliśmy tylko o wydaniu EP-ki. Ale im dalej w las, tym więcej mieliśmy do powiedzenia, a kolejne utwory zaczęły układać się w całość – tak o krążku "Anime" opowiadają Lena Osińska i Steez, czyli LXS.
rozwiń zwiń