Frank Leen: na "Miłości w czasach" pomieszałem wszystko, co się da

Ostatnia aktualizacja: 01.02.2024 16:59
Frank Leen wydał swoją debiutancką płytę "Miłość w czasach", gdzie muzycznie pomieszał wszystko, co się da i potrafił wyprodukować. Dziś zaprasza na wyjątkowy premierowy koncert, który odbędzie się już 3 marca, a swój udział już potwierdzili goście.
Kacper Ponichtera i Frank Leen w studiu Czwórki
Kacper Ponichtera i Frank Leen w studiu CzwórkiFoto: Kamil Jasieński/Czwórka
  • Frank Leen jest producentem, gitarzystą i wokalistą. Zadebiutował w 2022 roku singlem "Bombonierki". 
  • 1 grudnia ukazał się jego album - "Miłość w czasach". Tytuł nawiązuje do płyty Myslovitz z 1999 roku.
  • Frank Leen sam tworzy swoje kompozycje i teksty. Do współpracy zaprosił m.in. Szczyla, Gibbsa czy zespół BEMY. 
  • Artysta zaprasza na wyjątkowy koncert - 3 marca w warszawskim klubie Niebo. 

Kacper Ponichtera przypomina, że w lutym 2023 roku w Czwórce Frank Leen powiedział: "Mam na imię Tobiasz. Jestem z Kamiennej Góry, od 14 lat gram na gitarze, kiedyś jeździłem na BMXie, a teraz zaśpiewam dla was". Słowa dotrzymał i powraca z albumem pełnym piosenek - jest tam aż 16 kompozycji. 

- Mam problem, żeby określić co to jest za album i jaki to gatunek. Chyba pomieszałem wszystko, co się da i co potrafię wyprodukować - mówi Frank Leen. - Są tu elementy rocka, gitary, żywa perkusja, ale też elektroniczne beaty, house'owe, podchodzące pod dark r'n'b.

Artysta przyznaje, że nie miał jednej, spójnej wizji tego, co chce przekazać. - Mówiłem o swoim życiu, swoich doświadczeniach, czasem z dnia na dzień - opowiada. - Na pewno była to jakaś forma autoterapii dla mnie. Na co dzień jestem zamknięty, nie dzielę się tym ze znajomymi, z bliskimi, a tu mówię o swoich emocjach. To płyta o miłości, dlatego też ma taki tytuł. 


Posłuchaj
15:18 czwórka muzyczny lunch 01.02.2024 frank leen.mp3 Frank Leen opowiada o swojej muzyce (Muzyczny lunch/Czwórka)

 

"Miłość w czasach" to widoczne nawiązanie do albumu zespołu Myslovitz z 1999 roku "Miłość w czasach popkultury". - Mój album to hołd, nawiązanie, tribut, wyraz młodzieńczych fascynacji - przyznaje. - Lubiłem ten album i był to bardzo wyraźny etap w moim życiu słuchacza. 

Stylistyka liryki zdaniem artysty przypomina tę z albumu Myslovitz, choć przyznaje, że przed nim jeszcze długa droga do takiej płyty jaką jest ich album. 

Frank Leen - Nie wypada mi (Official Audio)/Frank Leen

Muzycznie Frank Leen nie zamyka się też na jeden styl, co słychać było już w jego debiutanckim singlu "Bombonierki" z 2022 roku. - Mogę powiedzieć, że w 95 procentach ten album zrobiłem sam, ale korzystałem z feedbacku jaki dostawałem - z sugestii, żeby coś poprawić w tekście czy brzmieniu - opowiada. - Cały album nagrałem po polsku - dla osoby, która śpiewa taka jest kolej rzeczy. Start kariery jest tutaj i trzeba powoli zdobywać tę publiczność. Zrobiłem trzy utwory po angielsku, ale gdy zobaczyłem ich wyniki stwierdziłem, że wrócę do polskiego. Mam marzenie, żeby zostać globalną gwiazdą, ale już dziś z pokorą do tego podchodzę. Muszę się napracować. 

Frank Leen - Most (Official Video)/Frank Leen

Produkcją albumu też Frank Leen zajął się sam, ale do współpracy zaprosił Atutowego, Blinders i chłopaków z BYMY. 

3 marca w warszawskim klubie Niebo odbędzie się premierowy koncert Franka Leena - "Miłość w czasach". - Na tym wydarzeniu zagram tylko ja z zespołem i moimi gośćmi. Swój udział już potwierdzili: Szczyl, Gibbs, BYMY, Blinders - zaprasza. 

Czytaj także:

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Frank Leen (@frankleenbro)

***

Tytuł audycji: Muzyczny Lunch

Prowadzi: Kacper Ponichtera

Gość: Frank Leen

Data emisji: 01.02.2024

Godzina emisji: 13.15

pj/aw

Czytaj także

Cruz wydał "Złe piosenki": ponadczasowe hymny, uniwersalne ballady

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2023 18:00
Cruz jest raperem, Wix Collina - didżejem. Tak naprawdę to jedna osoba. - Na początku bardzo nie chciałem, żeby te światy łączyły się i przenikały. Ale najnowszy album "Złe piosenki" udowodnił mi, że nie miałem się czego bać - mówi gość Czwórki. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Parada Wolności w Łodzi. "Trzy razy wolność"

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2024 21:30
W sierpniu w Łodzi odbędzie się spektakularne wydarzenie. Z Placu Wolności wyruszy Parada Wolności. - Tak się składa, że 31 sierpnia jest święto państwowe - mówi Rafał Baran, organizator wydarzenia. - Bo jest to Dzień Wolności i Solidarności. Także trzy razy wolność.
rozwiń zwiń