Paulina Przybysz o "Wracając": uczę się syntezować muzykę

Ostatnia aktualizacja: 30.03.2023 17:00
Wychowana na rapie, klasyce, soulu i jazzie, nie ustaje w poszukiwaniu inspiracji i nowych brzmień. - Jeśli ktoś mówi, że jakieś gatunki do siebie nie pasują, zapraszam do mnie. Dla mnie niemożliwe nie istnieje - śmieje się Paulina Przybysz.
Paulina Przybysz w studiu Czwórki.
Paulina Przybysz w studiu Czwórki.Foto: Kamil Jasieński/Czwórka

"Wnętrze albumu sporo namiesza"

21 kwietnia ukaże się nowa płyta Pauliny Przybysz "Wracając". - Jestem podekscytowana, bo solowo milczałam przez trzy lata. Dodatkowo nową płytę wydam w nowej wytwórni. I to takiej, która ma światową renomę - opowiada gość Czwórki. - Sam fakt, że krążek sygnowany będzie przez Def Jam, przekręcił mnie na nowe otwarcie. Natomiast gatunkowo uczę się syntezować swoją twórczość i może mniej ją komplikować. Słychać to w singlach promujących to wydawnictwo, ale "wnętrze" albumu może jeszcze sporo namieszać. 

"Wracam do siebie"

To - po "Chodź tu" i "Odwilży" - trzeci solowy album Pauliny Przybysz, na którym usłyszymy wiernie wybrzmiewające hip-hop i soul. Ale artystka otwiera się też na elementy klasycznych popowych ballad, nie unika tanecznych momentów, ani głębokiego basu czy trapowej narracji rytmicznej. I podkreśla, że to będzie soundtrack pełen refleksji, walki o wolność, szukania sensu i odwagi. - Niedawno uświadomiłam sobie, że "Siła sióstr" zespołu Sistars, czyli pierwsza płyta z moim udziałem, wyszła 20 lat temu. I pracując teraz nad nowym krążkiem zdałam sobie sprawę, jak wiele jest na nim powrotów do tamtego czasu. Oczywiście w nieco świeższym wydaniu, ale jednak – przyznaje rozmówczyni Uli Kaczyńskiej. – Od czasu debiutu rozbiegałam się po różnych projektach, chętnie przyjmuję zaproszenia "w gości", mam też skład Rita Pax, który kocham, ale czuję, że "Wracając" to opowieść o powrocie do samej mnie.  

Sprawdź też:

Zbuntowany asthma i "stara dusza" Szczyla

Od strony producenckiej Paulinę wsparli Wuja HZG, Kuba Więcek, Olek Świerkot i czy Patryk Kraśniewski. Część materiału wyprodukowała także sama artystka Pauliny. Wśród gości pojawią się między innymi Miły ATZ, czy asthma. - ATZ to człowiek, którego osadzenie na bicie wywodzi się w linii prostej z brytyjskich gatunków. Bardzo mi się podoba to taneczne i bezwzględnie basowe brzmienie. Asthma jest buntownikiem i nagrał mi świetną zwrotkę. A Szczyla uwielbiam za "starą duszę" i brudną, miejską poezję - mówi Przybysz.

Posłuchaj
19:03 CZWÓRKA Muzyczny Lunch - paulina przybysz 30.03.2023.mp3 "Wracając" - jaka będzie nowa płyta Pauliny Przybysz? (Muzyczny Lunch/Czwórka)

"Soundtrack" jak wagary

Jak dotąd poznaliśmy trzy single promujące to wydawnictwo. Najpierw były "Definicje", potem utwór "Wracając", który jak wspomina artystka, powstał podczas pewnej październikowej sesji twórczej z Kubą Więckiem. "Soundtrack" to piosenka nadchodzącego lata. - Latem wietrze swoją głowę bo zupełnie serio, szczególnie na mostach, suszę włosy wiatrem i słucham głośno muzyki. Lato uwalnia beztroskę i szlajanie się w naturze i miejskiej dżungli, to takie wagary od powagi innych pór roku – dodaje artystka.

Paulina Przybysz - Wracając (visualizer) / Paulina Przybysz

***

Tytuł audycji: Muzyczny lunch

Prowadzi: Ula Kaczyńska

Gość: Paulina Przybysz

Data emisji: 30.03.2023

Godzina emisji: 13.15

kul

Czytaj także

Piotr Zioła o płycie "Wariat": nauczyłem się mówić o sobie

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2022 13:30
- Nauczyłem się mówić o sobie, więc "Wariat" jest bardziej osobisty niż debiutancki album. Nie chcę umniejszać "Revolving Door", ale teraz chciałem zrobić coś więcej, niż tylko zaśpiewać ładne piosenki - opowiada Piotr Zioła. - Chciałem opowiedzieć ważną dla mnie historię. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Błażej Król: chcę zobaczyć siebie w oczach innych

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2023 16:40
Siódmy solowy album Błażeja Króla - "W każdym (polskim) domu" - ukaże się w dniu 39. urodzin artysty i 20 lat po wydaniu EP-ki "Wybuchła bomba" zespołu Kawałek Kulki, w którym debiutował gość Czwórki.
rozwiń zwiń