Nietypowe nazwy ulic (zobacz WIDEO)

Z jakimi nazwami ulic możemy się spotkać na co dzień? A jakie są znane Wam zabawne, śmieszne i nietypowe nazwy własne miejsc publicznych? Odpowiedź w Poranku Czwórki.

Dla prowadzącego Czwórkowy Poranek Romka Wójcika ciekawe są nazwy z Osiedla Bajkowego w Poznaniu - Calineczki, Kubusia Puchatka, Misia Uszatka. Reporterka Paulina Łukawska, która opowiadała o innych nietypowych nazwach ulic, szczególnie zainteresowała się traktami w stolicy. O historię jednej z zabawniejszych nazw, ulicy Dowcip w Warszawie, zapytała varsavianistę, dr Marka Ostrowskiego.

- Była to parcela, która uniemożliwiała wybudowanie kamienic. Dowcip polegał na tym, że mimo iż nie było takiej możliwości, tak poprowadzono drogę dojazdową wewnątrz, by udało się wybudować kamienice - mówi ekspert.

A o jakiej warszawskiej ulicy mówiło się, że zaczyna się Moskwą, a kończy pętlą? - To ulica Rakowiecka. Na jednym z jej końców było kino Moskwa, potem było więzienie, a potem pętla tramwajowa. Są też inne nazwy ulic, które były uzupełniane poprzez dodatkowe skojarzenia. Na przykład ulica Cyryla i Metodego. O niej i o komendzie milicji, która tam była, mówiono "Cyryl, jak Cyryl, ale te metody...".

Nazwy ulic to nie tylko pomysły urbanistów i historyjki związane z określonymi miejscami. Nazwy mogą brać swój początek w historii danej lokalizacji. - W Ursusie jest na przykład ulica Posagu siedmiu panien - mówi Paulina. - Znajduje się na terenie dawnych zakładów mechanicznych. Nazwa upamiętnia fundusze na założenie zakładów Ursus - zgromadzono je z posagów siedmiu córek założyciela fabryki.

Na pytanie Romka, jakie ulice są najciekawsze dla słuchaczy Czwórki, padło wiele odpowiedzi. Kuba z Łodzi nietypową ulicę odkrył podczas wypadu rowerowego - Przypomina mi się ulica PKP. Na jej końcu stoi wielki 85-tonowy parowóz z II Wojny Światowej. Asia pisze - Mieszkam sobie na ulicy Lwa, i dobrze mi z tym. Jakie są inne głosy? Oto kilka typów:

Aleksandra: - Doliny Miętusiej ;] Chyba w Bielsko-Białej...
Tomek: - W Poznaniu ulica Makowej Panienki
Joanna: - ul. Kupy w Krakowie na Kazimierzu ;)
Janek: - Najlepsza o jakiej słyszałem to ul. Jaracza.
Monika: - Zapiecek!
Paweł: - Najlepsza jest Obi Wana Kenobiego
Marta: ul. Poniedziałkowy dół w Krakowie
Bob: - Dzikiego wina - Warszawa, Białołęka
Lena: - Błędna - Zmienili mi wprawdzie nazwę, ale ta miała klimat:)

Jakie są waszym zdaniem najlepsze i najbardziej zakręcone nazwy ulic? Komentujcie i dzielcie się opiniami. A całą audycję zobaczyć można w boksie "Wideo", po prawej stronie artykułu.

pg