Genealogia. "To łączenie kropek w rodzinnych śledztwach"

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2023 17:40
Marta Maćkowiak mówi o sobie, że jest tropicielką zapomnianych historii. Zaczynała od swoich bliskich, teraz pomaga innym - w poszukiwaniu przodków i zbudowaniu drzewa genealogicznego, a także w odkrywaniu i zrozumieniu tajemnic rodzinnych. 
Genealogia to nie tylko suche dane jak daty, imiona, nazwiska i nazwy miejscowości
Genealogia to nie tylko suche dane jak daty, imiona, nazwiska i nazwy miejscowościFoto: shutterstock/Tetiana Tychynska

- Po drugiej wojnie światowej moi dziadkowie spotkali się w jednym, łączącym ich historie, miejscu - Wrocławiu, gdzie później urodzili się moi rodzice, mój brat i ja. Dolny Śląsk zawsze był blisko mojego serca, więc kiedy skończyłam studia i pracę w Warszawie, wróciłam do domu, a potem przeniosłam się do miejsca, w którym to serce bije jeszcze mocniej, czyli w Karkonosze - opowiada gość Czwórki. -  Próbowałam w życiu zająć się czymś innym niż genealogią, ale cały czas wracałam do tego, czego nauczyłam się w Dziale Genealogii Żydowskiego Instytutu Historycznego - do łączenia kropek w rodzinnych śledztwach. 

Na czym polega praca genealoga?

W jej pracy, oprócz biegłości w przeglądaniu dokumentów, liczą się także umiejętność słuchania i zadawania właściwych pytań oraz indywidualne podejście do każdej osoby. - Biorę od lupę zdjęcia, pamiątki, dokumenty. Śledzę drogi, losy pokoleń, zmiany nazw i nazwisk. Nauczyłam się też, że wszystko jest możliwe, a odpowiedzi można znaleźć w najbardziej zadziwiających miejscach - wyjaśnia genealożka.

Sudety - tajemnice, które czekają na odkrywców

Historiami dzieli się z innymi - na profilach "Duchy Przodków" oraz "Duchy Sudetów". - Bardzo mi zależy mi, żeby zacząć wreszcie odkrywać przedwojenne historie mieszkańców tego rejonu. Myślę, że jest to odpowiedni czas, bo coraz więcej osób interesuje się tym tematem. W końcu zaczynamy czuć, że Dolny Śląsk to jest nasze miejsce i że warto poznać tajemnice, które w sobie kryje - wyjaśnia rozmówczyni Adama Smolarka.

Sprawdź też:

A co jeśli stryjek nie był szlachcicem?

Marta Maćkowiak zajmuje się też kwerendami genealogicznymi dla potomków Polaków. - Kiedy rozpoczynamy poszukiwania genealogiczne trzeba wziąć pod uwagę, że możemy natknąć się na informacje, których kompletnie nie spodziewaliśmy się. Na przykład, że ktoś w rodzinie był adoptowany, albo, że ktoś, kogo uważaliśmy za bohatera, wcale nim nie był. Może też zdarzyć się, że w trakcie "rodzinnego śledztwa" okaże się, że wujek wcale nie był arystokratą i że w naszych żyłach, płynie czerwona, a nie błękitna krew - dodaje Marta Maćkowiak. - Przykre jedynie jest to, że w takich momentach ludzie najczęściej tracą zainteresowanie dalszymi poszukiwaniami. Losy ich przodków przestają być ciekawe.

Posłuchaj
19:29 CZWÓRKA Pasjonauci - Marta Maćkowiak, 20.05.2023.mp3 "Duchy przodków" - jak powstają  kwerendy genealogiczne? (Pasjonauci/Czwórka) 

***

Tytuł audycji: Pasjonauci

Prowadzi: Adam Smolarek

Gość Marta Maćkowiak (genealożka, autorka profili "Duchy Przodków" i "Duchy Sudetów")

Data emisji: 20.05.2023

Godzina emisji: 12.15

kul

Czytaj także

VHS Hell. "Kino tańszych zamienników"

Ostatnia aktualizacja: 11.02.2023 15:20
Od 13 lat Krystian Kujda - w ramach projektu VHS Hell - organizuje pokazy i zajmuje się zbieraniem, archiwizowaniem oraz publikowaniem materiałów związanych z polską erą wideo i szeroko pojętą popkulturą doby transformacji. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Urok "złomków". Kolekcjonerzy zabytkowych aut

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2023 17:20
Stanisławowski Klub Rozruch zrzesza miłośników pojazdów zabytkowych: motocykli, samochodów osobowych i ciężarowych. Jego członkowie dają autom nowe życie, a przy okazji przypominają  historię motoryzacji - polskiej, ale nie tylko.
rozwiń zwiń