Kamil Kowalski zapowiada nową płytę: tak szczery jeszcze nie byłem

Ostatnia aktualizacja: 10.03.2024 09:30
Kamil Kowalski porusza się na granicy indie popu i alternatywy, i jest jednym z najciekawszych artystów młodego pokolenia. Właśnie pracuje nad drugą płytą. - Tak szczery sam ze sobą jeszcze nigdy nie byłem - mówi gość Czwórki. 
Kamil Kowalski i Damian Sikorski w studiu Czwórki
Kamil Kowalski i Damian Sikorski w studiu CzwórkiFoto: Czwórka/Patrycja Zielińska
  • Kamil Kowalski jest wokalistą, autorem tekstów i muzyki.
  • W 2021 roku wydał debiutancki album "Dom", który wyprodukował Patrick The Pan.
  • Artysta pracuje nad nową płytą. 
  • Nowy krążek zapowiadają utwory "Po męsku" i "Hotel".
  • Wśród muzycznych inspiracji Kamil Kowalski wymienia takie artystki, jak: Florence and The Machine, Maria Peszek, Natalia Przybysz i Lykke Li.

Kamil Kowalski - szczery jak nigdy dotąd

Kamil Kowalski zadebiutował płytą "Dom" w 2021 roku. Teraz pracuje nad nowym albumem. - Kiedy zauważyłem, że moje historie zbliżają mnie do ludzi i ludzi zbliżają do mnie, postanowiłem, że idę w to dalej - opowiada gość Czwórki. - Na mojej drugiej płycie będę tak szczery sam ze sobą, jak jeszcze nigdy nie byłem. Czasami trudno mi jest śpiewać te piosenki, ale to najlepszy sposób, żeby opowiedzieć o tym, co mi leży na sercu.

Singiel z folderu "Usunięte"

Pierwszym singlem zapowiadającym nowy materiał był utwór "Po męsku". Teraz przyszedł czas na kolejny - "Hotel", psychodeliczną opowieść o młodości i tłumieniu własnych potrzeb i marzeń. - Ta piosenka powstała już jakiś czas temu i przyznam się, że miałem ją wyrzucić, bo stwierdziłem, że nie do końca mi się podoba  - zdradza artysta. - A potem, kiedy trafiłem na nią w folderze "Usunięte", posłuchałem i poczułem, że to jest właśnie to. Piosenki dopadają mnie w najmniej oczekiwanym momencie.

Nowa płyta, nowi producenci

- Pisanie nowych piosenek nie przychodzi mi tak łatwo, jak w przypadku pierwszej płyty. Zdecydowałem się też na współpracę z różnymi producentami, m.in. z Mateuszem Hulbójem, oraz moim perkusistą Beniaminem Przeradowskim. Najfajniejsze jest to, że nie wiem, dokąd mnie zaprowadzą i co dzięki nim uda mi się odkryć  - przyznaje rozmówca Damiana Sikorskiego. - Kilka utworów mam już gotowych i mam nadzieję, że z całością uda mi się wyrobić do jesieni tego roku. Planuję też gościnie i gościa, ale na razie nie mogę zdradzić szczegółów.  

Kamil Kowalski - po męsku (Official Video) |Kamil Kowalski

Z Florence and The Machine na bezludnej wyspie  

Na płycie "Dom" znalazły się trzy duety. Z artystą zaśpiewały Natalia Grosiak z Mikromusic, Bela Komoszyńska z Sorry Boys oraz Natalia Niemen. - 80 proc. muzyki, której słucham, to kobiety. I w ścisłej topce mam tylko artystki. Moją ulubioną jest Florence and The Machine, gdybym miał taką możliwość, to właśnie ją zabrałbym na bezludną wyspę - śmieje się Kamil Kowalski. - Jestem też uzależniony od słuchania wszystkich nowości, choć ostatnio - ze względu na pracę - docieram do nich nieco później niż inni.

Posłuchaj
18:26 CZWÓRKA Bedzie glosno - kamil kowalski 08.03.2024.mp3 Kamil Kowalski o nowych piosenkach i planach artystycznych (Będzie głośno!/Czwórka)

"Rozpoczynam nowy rozdział"

Jak przyznaje - uwielbia wracać do albumu "Dom" i z dnia na dzień lubi go coraz bardziej. - Jestem dumny, że z Patrickiem The Panem nagraliśmy tak piękna płytę. Choć nad krążkiem pracowaliśmy w Krakowie, to najwięcej jest na nim mojego rodzinnego domu w Kusowie pod Szczecinkiem. "Dom" stał się pamiętnikiem z mojego dotychczasowego życia. Zamknąłem nim pewien etap, by móc rozpocząć kolejny - dodaje artysta. 

Zobacz także:

***

Audycja: Będzie głośno!

Prowadzi: Damian Sikorski 

Gość: Kamil Kowalski

Data emisji: 8.03.2024

Godzina emisji: 20.15

kul/kormp

Czytaj także

"Noir". Nowa płyta i nowa odsłona festiwalu Ars Latrans Orchesta

Ostatnia aktualizacja: 24.02.2024 10:00
"Noir" to tytuł nowego album i hasło tegorocznej odsłony festiwalu projektu Ars Latrans Orchestra. - Dotykamy trudnych emocji i uczymy się, jak je przeżyć, żeby móc iść dalej - mówi założyciel projektu Piotr Wykurz. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

WRONA i "Absurdalia" - muzyczne yin-yang

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2024 10:52
- Jestem bardzo zadowolona z tej epki. Nie chciałam, żeby była drastycznie inna od mojej poprzedniej twórczości - mówiła WRONA w dniu premiery swojego minialbumu "Absurdalia". - Chciałam, żeby to było takie yin-yang, połączenie gatunkowe tej elektroniki, punkowych akcentów.
rozwiń zwiń