"Człowiek w przystępnej cenie". Inne reportaże z Tajlandii
- Na początku nie zamierzałam pisać o sobie ani mojej rodzinie. To miała być książka o tym, jak pracuje się ludziom w naszym kraju, pełna statystyk - wspominała w Czwórce. Jak tłumaczyła, wciąż pojawiają się wykresy i tabele, które mają potwierdzać, że bezrobocie jest najniższe od ponad dwóch dekad, a warunki na rynku pracy dyktują pracownicy. Tymczasem jej książka jest o ludziach, których rynek pracy pochłonął.
- Pod koniec XIX w., kiedy zaczęły się budować fabryki, ludzie masowo do nich przechodzili. To wiązało się z możliwością zarabiania pieniędzy i mieszkania w miastach. Potem nadszedł kryzys lat 30., kiedy zakłady się zamykały, i wojna, po której pojawiały się rejony dużego bezrobocia, ale państwo tworzyło miejsca zatrudnienia - opowiadała Gitkiewicz. Co to znaczy nie pracować w świecie, w którym ponoć nie pracuje tylko ten, kto nie chce? I dlaczego w książce "Nie hańbi" tyle miejsca poświęcono miejscowościom Żyrardów czy Szydłowiec? Zapraszamy do wysłuchania nagrania rozmowy ze studia Czwórki.
Olga Gitkiewicz Dawniej praca była bezdyskusyjna. Po prostu trzeba było pracować, a w rodzinach robotniczych było naturalne, że do pracy idą także dzieci.
Posłuchaj także nagrania całej audycji "Faktofonia" 23.10.2017, w której mnóstwo m.in. eksperymentalnej muzyki, towarzyszącej Oldze Gitkiewicz w codziennym pisaniu. W programie prezentowaliśmy także sylwetkę dziennikarza i publicysty, ale także podróżnika, Melchiora Wańkowicza.
***
Tytuł audycji: Faktofonia
Prowadzi: Dominika Klimek
Gość: Olga Gitkiewicz (autorka książki "Nie hańbi", która niebawem ukaże się na rynku)
Data emisji: 23.10.2017
Godzina emisji: 19.05
kd/ac
