Hip-hop wyciąga to, co zwykle jest ukryte. To niewygodna prawda, która odzwierciedla życie Bogna Świątkowska
Potwierdzenie tej tezy można znaleźć choćby w jednym z tekstów Grammatik, w którym raper Eldo opowiada, że to dzięki niej pokochał rap. - To tytuł honorowy, który jest dla mnie ogromnym wyróżnieniem. Staram się nosić z godnością. Czuję na sobie brzemię odpowiedzialności, by sprostać oczekiwaniom osób, które pamiętają audycję, którą prowadziłam i tym, które mają świadomość, że "Kolorszok" był ważną jakością dla kształtowania się sceny hip-hopowej - wyjaśnia Bogna Świątkowska.
Analogie pozwalają nam zrozumieć pewne mechanizmy, ale nie należy się do nich zbytnio przywiązywać. Każde pokolenie ma swój problem do wykrzyczenia Bogna Świątkowska
Polska scena hip-hopowa zatem ma matkę, ale kogo można nazwać jej ojcem? Czy hip-hop jest dziś, jak określił to niedawno Jack White, nowym punkiem i czy nadal jest autentyczny? - Hip-hop do nikogo nie należy. Ani do chłopaków z blokowisk, ani tych z bogatych rodzin. To narzędzie do ujawniania prawdy, o której niewygodnie jest mówić.
Jakie były początki sceny hip-hopowej w Polsce? Jakie elementy tej historii można było odnaleźć na wystawie "Zajawka. Śląski hip-hop 1993-2003"? W jaki sposób gatunek wpisał się w historię polskiej transformacji? Jakie zespoły spopularyzowały go w Polsce? Więcej w nagraniu rozmowy.
W audycji także: lekcja skreczu z DJ-em Epromem. Producent wyjaśniał jak skreczować i posługiwać się samplerem. POSŁUCHAJ >>>
***
Tytuł audycji: 40 lat rapu w Czwórce
Prowadzi: Kacper Ponichtera
Gość: Bogna Świątkowska - Dziennikarka, promotorka kultury, prezeska Fundacji "Bęc Zmiana"
Data emisji: 18.12.2019
Godzina emisji: 14.15
ac
