Roboty humanoidalne - jak zmienią się w przyszłości?

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2022 16:20
Wykorzystanie robotów w życiu codziennym staje się powoli faktem. Są też takie, które przypominają ludzi. Sprawdzamy, jak obcuje się z tak wyglądającą sztuczną inteligencją.
To, co jeszcze 20 lat temu było fantastyką, dziś staje się rzeczywistością
To, co jeszcze 20 lat temu było fantastyką, dziś staje się rzeczywistościąFoto: shutterstock/Mr Dasenna

Roboty coraz śmielej wkraczają w różne aspekty życia. Najbardziej znana jest Sofia, która jest obdarzona sztuczną inteligencją, po to, żeby uczyć się dostosować się do ludzkich zachowań. Sofia udzieliła wielu wywiadów, a w 2017 roku została nawet obywatelką Arabii Saudyjskiej.

Aida, kolejny robot artystka - wystąpiła w Izbie Lordów, co jest wydarzeniem bez precedensu. Rozmowa toczyła się na bieżąco. Trwają już prace nad robotem Ameca, która ma mieć także mimikę twarzy. 

- Futuryści prognozują, że takich robotów może pojawić się więcej już od 2023 roku. Roboty humanoidalne, czyli wyglądające jak ludzie na początku mają obejmować niebezpieczne i monotonne prace - mówi Kacper Cembrowski, redaktor Antyweb.pl. - Mają nam także pomagać w codziennym życiu, a także pomagać starszym osobom.

Wizja robota jako lokaja w najbliższej przyszłości jest jednak jeszcze zbyt futurystyczna. - Dopiero wkraczamy w erę, gdy roboty będą wkraczać w nasze życie. W niektórych krajach, roboty są angażowane w obsłudze klientów, wykorzystywane w szpitalach czy hotelach - tłumaczy dr Konrad Maj, kierownik innowacji społecznych i technologicznych Human Tech na Uniwersytecie z SWPS. - Pomagają także w edukacji. Są wykorzystywane m.in. w Korei i Japonii.

Jak mówi specjalista, ten dział robotyki będzie ewoluował. - Tak jak funkcje naszych smartfonów i korzystanie z nich. Początkowo były one symbolem wyższego statusu społecznego i bogactwa. obecnie są powszechne i nie wyobrażamy sobie bez nich życia - tłumaczy specjalista. - Wyobrażam więc sobie, że za jakieś 30 lat, robot będzie w każdym domu i może być swoistym członkiem rodziny. Będzie jednocześnie wspomagał obsługę domu.

Jest jednak drugie dno, nie wszyscy wiedzą jak zachować się wobec takich technicznych bytów. - Nasze badania pokazują, że roboty mające formę wizualną są traktowane jak ludzie, a to czasem budzi obawy - wyjaśnia gość Czwórki. - Niektórzy nie akceptują sztucznej inteligencji i boją się jej, bo czują się zepchnięci z piedestału.


Rozmówca Ady Janiszewskiej zapewnia, że w podstawowych sprawach, roboty potrafią się z nami dość dobrze komunikować, jednak są głosy, że roboty mogą z nami konkurować i lepiej wykonywać pewne zadania - to może niepokoić. Jednak rozwój robotów humanoidalnych wydaje się nieunikniony. - Według mnie nie to nie jest dobre, żeby roboty były do nas bardzo podobne. Powinniśmy zatrzymać się na etapie, że jest to tworzywo sztuczne i od razu widzieć, że jest to robot - tłumaczy Konrad Maj. - Nie byłoby dobre, gdybyśmy tworzyli z robotami "związki". Takie przypadki zanotowano już w Japonii. Potrzebna jest edukacja od samego początku i pokazanie jak powinniśmy się wobec nich zachowywać, z czego są zbudowane i do czego mają służyć.

Posłuchaj
21:11 Czwórka/Świat 3.0 - 11. 12.2022.mp3 W audycji mówimy o robotach humanoidalnych (Świat 3.0/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Świat 3.0

Prowadzi: Marta Zinkiewicz

Gość: dKonrad Maj, kierownik Innowacji Społecznych i Technologicznych Human Tech na Uniwersytecie z SWPS)

Data emisji: 11.12.2022

Godzina emisji: 13.15

aw/kd

Czytaj także

Sumo Challenge 2018. Sprawdź co działo się na roboolimpiadzie

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2018 15:00
W sobotę 17 listopada ekipa audycji "Trochę Optymizmu Popołudniem" odwiedziła Łódź, gdzie w Zatoce Sportu trwały Międzynarodowe Zawody Robotów Sumo Challenge 2018.
rozwiń zwiń