Nowe Technologie

Polska: największe szkody na utracie danych

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2013 08:03
To główny wniosek z badań przeprowadzonych wśród 726 firm z Czech, Węgier, Polski i Słowacji. Dane przechowywane w ponad połowie firmowych laptopów, które trafiły w niepowołane ręce, nie były w żaden sposób zabezpieczone.
Polska: największe szkody na utracie danych

To alarmujące, bo jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Intela, firmy regionu CEE szacują maksymalną wartość strat ponoszonych w wyniku ich utraty na ok. 46 tys. euro.

  • Trzy na dziesięć spośród przebadanych firm zatrudniających ponad 100 pracowników miało do czynienia z przypadkiem zgubionego lub skradzionego służbowego laptopa – wskazują badania Intela, przeprowadzone w Europie Środkowo-Wschodniej. Z perspektywy czasu prawie wszystkie firmy przyznały, że utrata danych była dla nich bardziej dotkliwa niż utrata sprzętu. Koszt sprzętu wynosi przeciętnie ok. 1 200 euro, natomiast poziom strat związanych z utratą danych to średnio 7 082 euro.

Polacy tracą najwięcej

Szacowana wysokość strat jest najwyższa w Polsce (7 739 euro), następnie w Czechach (7 333 euro), na Węgrzech (7 259 euro), a najniższa na Słowacji (6 000 euro). W podanych kwotach uwzględniono, poza utraconymi danymi, również koszty związane z prawami do własności intelektualnej oraz utratę efektów pracy, a także czas poświęcony przez pracowników firmy lub zewnętrznych specjalistów na zaradzenie sytuacji. Z wyjątkiem Słowacji, średnie łączne straty spowodowane pojedynczą kradzieżą przekroczyły sumę 8000 euro.

O wiele większe mogą być straty spowodowane złośliwym wykorzystaniem skradzionych danych. Wycena maksymalnych kosztów poniesionych przez firmę wskazuje na to, że firmy z Czech i Słowacji czują się bardziej zagrożone, podając średnie kwoty przewyższające 50 000 euro (52 696 euro w Czechach i 50 363 euro na Słowacji). Polskie firmy oszacowały maksymalne straty na poziomie 43 826 euro, a suma ta była najniższa w przypadku firm węgierskich (35 461 euro). Średnia wysokość strat, jakie może spowodować utrata laptopa w regionie CEE wynosi 45 586 euro. Zatem każdy skradziony laptop może wygenerować ogromne koszty.

  • Pracownicy najczęściej gubią firmowe laptopy podczas podróży. Terminale lotniskowe, środki lokomocji, dworce kolejowe, parkingi i postoje przy autostradach – jedna na dwie firmy w Czechach (54,2%) i na Słowacji (51,7%) traci tam komputery. W Polsce zdarza się to rzadziej - 17% przypadków utraty służbowego laptopa ma miejsce podczas podróży. Wskazują na to wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie firmy Intel wśród 726 firm z regionu Europy Środkowo-Wschodniej (CEE): Czech, Węgier, Polski i Słowacji. Wnioski wskazujące, że urządzenia firmowe są najczęściej gubione w transporcie, pokrywają się z danymi firmy McAfee, która prowadzi rejestr zgubionych i skradzionych urządzeń.

„Kiedy tylko urządzenie znajdzie się poza siedzibą firmy, znacznie rośnie ryzyko jego utraty. Jednak nawet laptop znajdujący się w biurze nie jest całkiem bezpieczny. Ten fakt potwierdzają zaskakujące wyniki badań, wskazujące, że niemal jedna trzecia (29,6%) laptopów firmowych skradzionych w Polsce została skradziona bezpośrednio z biura firmy. Wyniki firm czeskich są zbliżone – kradzieże tego typu dotyczą tam 29,2% przypadków. Biura firmy węgierskich (19,2%) i słowackich (22,5%) są trochę bardziej bezpieczne” – mówi Piotr Sobstyl. Odsetek laptopów skradzionych bezpośrednio z siedzib firm w Europie Środkowo-Wschodniej wynosi 26% i jest ponad dwukrotnie wyższy niż w Stanach Zjednoczonych, gdzie wynosi on 12%.

Polskie firmy nie szyfrują danych

Mimo tego, że firmy zdają sobie sprawę z zagrożeń związanych z utratą danych, nie podejmują wystarczających kroków, aby je zabezpieczyć. Jeśli chodzi o ochronę danych, respondenci ze wszystkich krajów przyznają, że w ponad połowie przypadków skradzione dane trafiły w niepowołane ręce bez jakichkolwiek zabezpieczeń. Największy odsetek zanotowano na Węgrzech (58,6%) i Słowacji (55,3%), niższy w Czechach (52%) i Polsce (45%).

  • Można też zmienić hasło systemowe w laptopie, posługując się narzędziami łatwo dostępnymi w sieci, aby zyskać dostęp do danych na tym samym urządzeniu. Brak systemu ochrony danych sprawia, że istnieje prawie stuprocentowe zagrożenie, że skradzione dane firmowe i prywatne utracą poufność. Urządzenia mobilne są najbardziej wrażliwym punktem systemu i to nie tylko w odniesieniu do bezpieczeństwa firmy. Korzystamy z nich, aby obsługiwać nasze konta bankowe, robić zakupy w sklepach internetowych, a często przechowujemy na nich prywatne informacje dotyczące nas i naszej rodziny, którymi nie chcemy się z nikim dzielić.

Bezpieczeństwo pod kontrolą

Nowe technologie bezpieczeństwa dają nadzieję klientom korporacyjnym, którzy bez względu na region, w którym się znajdują, gromadzą coraz więcej danych. Nowe dyski SSD, zaprezentowane przez Intel podczas wrześniowych targów IDF, to rozwiązania najwyższej klasy. Dyski Intel ProSSD automatycznie szyfrują dane w Ultrabookach i innych urządzeniach przenośnych, bez konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania. Użytkownicy komputerów z dyskami z funkcją autoszyfrowania mogą być jeszcze spokojniejsi, nawet jeśli ich firmy nie inwestują w systemy ochrony danych, korzystając z nowego poziomu zabezpieczeń, który gwarantuje, że ich dane nie trafią w niepowołane ręce, nawet jeśli zgubią oni swój komputer.

Główne wnioski z badań ( Intel, lipiec 2013)

  • Badania przeprowadzono na grupie 744 firm, zatrudniających ponad 100 pracowników, w tym 144 firm z Czech, 329 z Węgier, 139 firm z Polski i 114 firm ze Słowacji.
  • W 27,6% badanych firm doszło do zgubienia lub kradzieży laptopa
  • 90% respondentów postrzega utratę danych jako bardziej poważne zagrożenie niż utrata samego komputera. Największy odsetek osób będących tego zdania zanotowano w Słowacji.
  • Czy dane w laptopie były zabezpieczone przed utratą/kradzieżą przy pomocy mechanizmów szyfrujących lub innych systemów zabezpieczeń? Ponad połowa (54%) skradzionych laptopów nie miała żadnych zabezpieczeń. Szyfrowanie jest najbardziej popularne na Węgrzech (58.6%) i Słowacji (55.3%), następnie w Czechach (52%) i w Polsce (51%).
  • Średnia wartość utraconego laptopa jest najwyższa w Polsce (7 739 euro), następnie w Czechach (7 333 euro), na Węgrzech (7 259 euro), a najniższa na Słowacji (6 000 euro). Odpowiedzi respondentów pokazują, że we wszystkich czterech krajach średnia wartość danych znacznie przewyższa cenę samego laptopa. Jeśli koszt urządzenia oszacujemy na 1 000 euro, średnia wartość strat w większości krajów przekroczy poziom 8 000 euro na jeden przypadek.
  • Szacowana wartość maksymalnych strat poniesionych przez firmę wskazuje na to, że firmy w Czechach i Słowacji czują się najbardziej zagrożone, spodziewając się kosztów przekraczających 50 000 euro (52 696 euro w Czechach i 50 363 euro na Słowacji). Polskie firmy szacują maksymalne straty na poziomie 43 826 euro, a węgierskie na najniższym pułapie – 35 461 euro.
  • Czesi i Słowacy mają mniejsze zaufanie do policji niż Węgrzy i Polacy – liczba firm, które poprosiły o pomoc policję (lub detektywów czy prawników) po kradzieży laptopa jest różna w przypadku każdego kraju. Sądząc po odpowiedziach respondentów, poziom zaufania do tych instytucji jest wyższy na Węgrzech (64%) i w Polsce (61%) niż w Czechach (34%) i Słowacji (21,6%).

Sondaż

W sondażu przeprowadzonym na zlecenie firmy Intel w lipcu 2013, przebadano 726 firm zatrudniających ponad 100 pracowników, w tym 144 firmy czeskie, 329 firm węgierskich, 139 firm polskich i 114 firm słowackich. Osoby odpowiedzialne za IT w firmach zostały przebadane przy pomocy metody CATI przez agencje Mediaresearch (Czechy i Słowacja), eNET Kft (Węgry) i Homo Homini (Polska).



autor: Jan Petersen

Czytaj także

Powszechne kradzieże przez Internet

Ostatnia aktualizacja: 01.10.2013 13:25
Więcej niż 1 na 10 konsumentów w skali globu co najmniej raz padł ofiarą kradzieży pieniędzy przez Internet. Takie wyniki pokazuje ostatnie badanie* przeprowadzone na zlecenie F-Secure. Wyłania się z niego obraz konsumentów coraz bardziej zaniepokojonych o swoje bezpieczeństwo w sieci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niebezpieczne Wi-Fi

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2013 07:09
Aż 96 proc. ankietowanych Amerykanów, którzy korzystają z publicznego transportu, wykonuje swoje czynności służbowe za pośrednictwem ogólnodostępnego w nich Wi-Fi. Jednocześnie, aż jedna piąta respondentów przyznaje, że na swoim tablecie lub smarfonie nie ma hasła zabezpieczającego lub nawet PIN-u – to wnioski z badania firmy GFI Software.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mobilność (i bezpieczeństwo) wymaga dyscypliny

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2013 11:18
Samsung Electronics zaprezentował wyniki ankiety, z której wynika, że ponad połowa (57%) polskich firm zatrudniających, co najmniej 1000 osób utraciła lub obawia się utraty danych klientów wskutek naruszeń bezpieczeństwa wynikających z korzystania przez pracowników z ich własnych urządzeń mobilnych.
rozwiń zwiń