Polskie Radio

"Szczęście na czterech łapach". Kasia Moś wspiera akcję!

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2018 12:38
Wokalistka Kasia Moś postanowiła wesprzeć akcję portalu Polskieradio.pl i Schroniska na Paluchu "Szczęście na czterech łapach". Pojawiła się w schroniskowym kocim szpitalu, by spotkać tam uroczą kotkę Evitę.
Kasia Moś przytulała Evitę przez cały wywiad. Dziewczyny bardzo się ze sobą zżyły, choć procedur, obowiązujących w kocim szpitalu nie można było złamać, a rękawiczki były obowiązkowe
Kasia Moś przytulała Evitę przez cały wywiad. Dziewczyny bardzo się ze sobą zżyły, choć procedur, obowiązujących w kocim szpitalu nie można było złamać, a rękawiczki były obowiązkoweFoto: Krzysztof Plona/Polskieradio.pl

scronisko Paluch baner szczęście 1200.JPG
Portal Polskieradio.pl przyjacielem Schroniska na Paluchu

Evita to ok. 2-letnia kotka, która do schroniska trafiła prawdopodobnie po wypadku - ze złamaną prawą tylną łapką i przetrąconą miednicą. - Mimo tych przeżyć jest cudowna, wspaniała i kochana. Wciąż chce się przytulać - mówi Kasia Moś, znana ze swojego zaangażowania w pomoc bezdomnym i potrzebującym zwierzętom.  

Przy okazji spotkania z Evitą, opowiadała o zwierzętach, adoptowanych ze schronisk i ogromie miłości, wierności i przywiązania, jakie są one w stanie dać swoim opiekunom. - Jeśli ktoś zaadoptuje tę kotkę, ona odwdzięczy się uczuciem w takiej ilości, o jakiej wielu z nas nigdy nie słyszało i jakiej nie odczuło. Wiem to z doświadczenia, bo sama mam pięć psów i dwa kotki. Zwierzęca miłość do ludzi jest naprawdę wyjątkowa - mówi wokalistka.

szczęście na czterech łapach 1200.jpg
"Szczęście na czterech łapach". Pomagamy zwierzakom!

Jak podkreślała, wszystkie "wymówki", które z reguły przychodzą nam na myśl, gdy zastanawiamy się nad adopcją zwierzaka, są mało istotne. - Wielkość mieszkania czy ilość pomieszczeń, jakie mamy, nie jest ważna. Dla zwierząt najważniejsza jest bliskość człowieka. Są oczywiście i takie, które, ze względu na swoje dotychczasowe doświadczenia, początkowo trzymają dystans. To częste zwłaszcza w przypadku kotów, ale Evita ewidentnie potrzebuje bliskości człowieka - zachęca do adopcji wokalistka. 

***

Cykl "Szczęście na czterech łapach" ma na celu zachęcanie warszawiaków i nie tylko, do adopcji bezdomnych zwierząt. W ramach cyklu co dwa tygodnie na stronie internetowej Polskiego Radia pojawiać się będą teksty i materiały wideo przedstawiające historie podopiecznych Schroniska na Paluchu.

Jeśli chcecie dać Evicie nowy dom, albo macie w domu przyjaciela, którego adoptowaliście ze schroniska i chcielibyście podzielić się z nami Waszą historią - piszcie do nas na adres czterylapy@polskieradio.pl.

kd

Czytaj także

Spędził na łańcuchu 13 lat. "To nie złamało jego pogody ducha"

Ostatnia aktualizacja: 18.01.2018 10:35
To historia jak z psiego koszmaru. Tofik został adoptowany już jako szczeniak. Po 13 latach zwrócono go do schroniska i dopiero wtedy okazało się, że cały ten czas pies prawdopodobnie spędził… na łańcuchu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mama i syn. Jak psia rodzina wędrowała z rąk do rąk

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2018 12:00
Przez lata tułały się po podwarszawskiej wsi. 11-letnia Hera i 8-letni Zeus to duże psy, w typie labradora i bernardyna. Choć na pierwszy rzut oka wzbudzają lęk, uwielbiają przytulanie i spacery.
rozwiń zwiń