Polskie Radio

Dzień Boba Marleya w rocznicę urodzin króla reggae

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2022 07:00
Jest bohaterem narodowym Jamajki, czczonym też w Etiopii i innych krajach afrykańskich. W przypadającą dziś 77. rocznicę urodzin najsłynniejszego wykonawcy w historii muzyki reggae świat obchodzi Dzień Boba Marleya.
Bob Marley jest bohaterem narodowym Jamajki
Bob Marley jest bohaterem narodowym JamajkiFoto: JONATHAN PLAYER / Rex Features/EAST NEWS

Urodzony 6 lutego 1945 roku Bob Marley był kimś więcej, niż tylko utalentowanym muzykiem, który pozostawił po sobie takie przeboje, jak "No Woman, No Cry", "One Love" czy "Redemption Song". Jamajczycy zawdzięczają mu nie tylko rozsławienie na całym świecie tej niewielkiej karaibskiej wyspy – jego koncerty być może zapobiegły wojnie domowej, której widmo krążyło nad krajem.

Muzyka w służbie pokoju

W połowie lat 70. Jamajka podzielona była politycznie pomiędzy dwie bezwzględnie rywalizujące między sobą partie. W grudniu 1976 roku, pod patronatem urzędującego premiera Michaela Manleya, w Kingston zorganizowano koncert pod hasłem "Smile Jamaica", mający na celu złagodzenie społecznego napięcia. Dwa dni przed wyznaczoną datą główny bohater koncertu Bob Marley stał się celem zamachu, w którym ucierpieli też jego żona i menedżer. Choć artysta cudem uniknął śmierci z rąk uzbrojonych napastników, nie zrezygnował z występu. – Ludzie, którzy chcą ten świat uczynić gorszym, nie biorą wolnych dni. Dlaczego ja miałbym to robić? – pytał retorycznie. Jego występ oklaskiwało 80 tysięcy fanów.

Wielotysięczną publiczność zgromadził też zorganizowany dwa lata później w tym samym mieście koncert "One Love Peace". Przeszedł on do historii jednak nie ze względu na rekordową frekwencję, ale na wydarzenie, które miało miejsce podczas wykonywania przez Marleya utworu "Jammin'". Artysta zaprosił na scenę premiera Manleya i jego głównego politycznego oponenta Edwarda Seaga, a następnie połączył ich dłonie w uścisku.

Historyczny koncert "One Love Peace", źródło: YouTube / Marvin Mulenga

Prorok Afrykańczyków

Dzień Boba Marleya jest oficjalnym świętem państwowym na Jamajce, ale o rocznicy urodzin artysty nie zapomną też z pewnością mieszkańcy niektórych krajów afrykańskich, szczególnie Etiopii. Wokalista był gorącym orędownikiem panafrykanizmu, ruchu politycznego pomagającego wzmocnić więzy łączące mieszkańców tego kontynentu i zrzucić narzucone im kolonialne jarzmo.

Z Etiopią wiązały Marleya względy religijne. Był on bowiem wyznawcą rastafarianizmu przyznającego boskie atrybuty etiopskiemu cesarzowi Hajle Selasje. Miał on być wcieleniem boga Jah i przewodnikiem prowadzącym afrykańskie ludy do Ziemi Obiecanej, pozbawionej rasizmu i niesprawiedliwości. W rastafariańskim obrządku zorganizowany był pogrzeb Marleya, który odbył się 21 maja 1981 roku. Artysta został skremowany razem ze swoją gitarą, a wygłaszający mowę pożegnalną premier Seaga wypowiedział następujące słowa: "Taki człowiek nie może zostać wymazany z pamięci. Jest częścią kolektywnej świadomości tego narodu".

kc

Czytaj także

Na Jamajce Bob Marley wciąż żyje

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2021 08:30
"No Woman, No Cry", "I Shot the Sheriff", "Could You Be Loved", "Buffalo Soldier" – to tylko kilka najbardziej znanych przebojów Boba Marleya. Pochodzący z Jamajki i właściwie przez całe życie tam mieszkający muzyk obchodziłby właśnie 76. urodziny. Jak po latach Marleya widzą jego rodacy, co zostało z jego przesłania o miłości, wolności i muzyce?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Prorok z karaibskiej wyspy. 40 rocznica śmierci Boba Marleya

Ostatnia aktualizacja: 11.05.2021 09:00
Muzyczny rewolucjonista, genialny kompozytor, orędownik pokoju, człowiek, który się kulom nie kłaniał – to tylko niektóre z określeń, jakimi można opisać Boba Marleya. Dziś mija 40 lat od śmierci króla reggae.
rozwiń zwiń