Rywalka Moniki Pyrek i Anny Rogowskiej w stolicy Wielkiej Brytanii już jest. Od kilku lat mieszka w Londynie. Założyła rodzinę i właściwie miała zapomnieć o sporcie, ale życie jak to życie pisze zaskakujące scenariusze.
- Do Londynu pojechałam na tydzień w odwiedziny do mamy, która postanowiła tam zamieszkać – opowiada Anna Olko w rozmowie z Tomaszem Zimochem. – Zostałam jednak na dłużej – uśmiecha się tyczkarka.
Olko miała zapomnieć o sporcie i wyczynowym treningu, zmieniła jednak zdanie, bo jak twierdzi nie mogła i nie chciała przezwyciężać uzależnienia od wysiłku.
Z Londynu ... via Spała... do Londynu
Ze swoją angielską trenerką przyjechała do Centralnego Ośrodka Sportu w Spale, gdzie trenuje i przygotowuje się do igrzysk w Londynie.
- Przywiozłam tutaj swoją ekipę, bo w Spale są idealne warunki do treningu – zachwala mekkę lekkoatletów Anna Olko.
Na prowokacyjne pytanie redaktora Zimocha o to po co kobiety naśladują mężczyzn i tak jak oni chcą wysoko latać ponad poprzeczką, zawodniczka odpowiada z przekorą.
- To my, dziewczyny chętniej jesteśmy oglądane w tej dyscyplinie, jesteśmy po prostu lepsze i to panowie chcą być tak dobre jak my.
Olko podkreśla, że ma duże szczęście, bo w Polsce są dwie zawodniczki od których wiele się może nauczyć.
- Od Anny Rogowskiej wzięłabym niesamowitą zawziętość i uwielbienie dla sportu, a od Moniki Pyrek wewnętrzny spokój – stwierdza.
Anna Olko (ur. 1984) jest brązową medalistką mistrzostw świata juniorów młodszych. Zdobyła medal międzynarodowych mistrzostw Walii. Rekordy życiowe: stadion - 4,07 (10 czerwca 2009), hala - 4,10 (7 lutego 2010, Sheffield.
ah, polskieradio.pl
