Polskie Radio Dzieciom

Roślinne Źródełko

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2021 11:30
Czym jest "niebieska trawa"? Czy kaktusy kwitną? Do czego przydawała się lipa, a jak wykorzystać można było chmiel? W niedzielnym "Źródełku" porozmawiamy o roślinach! W niejednej ludowej pieśni słyszymy o różach, lipach, tajemniczej dębinie czy borze. Za tymi roślinami często kryje się jakieś sekretne znaczenie...
Audio
  • Roślinne Źródełko (Polskie Radio Dzieciom/Źródełko)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Foto: Shutterstock

Słuchaliśmy utworu z gatunku „bluegrass”, czyli muzyki, która narodziła się w Stanach Zjednoczonych w połowie poprzedniego wieku. Bluegrass jest pochodną country, o którym pewnie słyszeliście, ale większy nacisk kładzie się tu na melodię grane np. na banjo czy ludowych skrzypcach. W dosłownym tłumaczeniu bluegrass oznacza „niebieska trawa” dlaczego tak nazwano ten rodzaj muzyki? Nie mamy pojęcia! Może ktoś grał kiedyś na mandolinie, podziwiając ciemniejące po zachodzie niebo, gdy cały świat dookoła spowija błękitna poświata?

Rośliny mogą ozdabiać nasze domy i ogrody – tak jak róża, o której piosenki słuchaliśmy – ale mogą być także pomocniczymi środkami leczniczymi! Czy wiecie, że dawniej na wsi nie było aptek? Czasami zdarzały się w miasteczkach, ale były oddalone o wiele, wiele kilometrów! Ale ludzie na wsi znali się na ziołach. Dzięki temu na wiele dolegliwości umieli pokonać sami. Pod chatami rosła mięta, ruta, nagietek czy rumianek. Takie zioła zbierało się o odpowiedniej porze, często suszyło, czasem zalewało alkoholem. W ten sposób powstawały ziołowe leki. Mięta doskonała była na ból żołądka, z nagietka robiło się maść na stłuczenia.

Kolejną wspaniałą rośliną była lipa. Te piękne drzewa kwitnące latem nie tylko dają kwiaty, które zaparzone jako herbatka są świetnym środkiem przeciw przeziębieniu, wabią także pszczoły, które tworzą z pyłku lipy miód! Taka lipa występuje też w bardzo znanej piosence ludowej, która zaczyna się słowami „Z tamtej strony jeziora, stoi lipa zielona”.

Drzewa dają nam też oczywiście owoce! W kulturze ludowej często pojawia się choćby jabłoń albo samo jabłko. Możemy o nim usłyszeć na przykład w kolędzie, w której młodzi kolędnicy wychwalają urodę dziewczyny, czasem porównując jej rumieńce do rumianego jabłuszka.

Usłyszeliśmy także pieśń o chmielu. Śpiewano ją podczas wesela, głównie przy oczepinach – czyli momencie na ślubie, gdy dziewczynie zdejmuje się wianek i zakłada czepiec, na znak, że nie jest już panienką, a żoną. Chmiel, rosnąc, wspina się na długie tyczki, w kulturze ludowej symbolizuje więc wzrost i dobrostan. Chmiel jest także najważniejszym składnikiem piwa, które od dawna jest znanym napojem. Jeśli chcecie zobaczyć, jak rośnie chmiel, przejedźcie się w okolice Kazimierza Dolnego – tam rośnie go sporo!

Do czego jeszcze służyły rośliny? Do budowy domów! Świetnym materiałem do budowy była sosna. Rosło jej dużo, w każdym niemal zakątku Polski. Niekiedy całe lasy były (i są) iglaste i taki las nazywamy borem. Ale nie chodzi tylko o drzewa, z których robiono deski! Często używano też słomy, którą izolowano chaty, kładąc ją na dach i w szczeliny między drewnem.

W domu musiały stanąć meble. A meble też często wykonywano z drewna, na przykład z dębu, drzewa twardego i wytrzymałego. Las, w którym rośnie dużo dębów nazywamy dąbrową albo dębiną. Słuchaliśmy melodii tańca „chodzonego”, granej na dudach i skrzypcach pod tytułem „Pod borem dębina”.

***

Na audycję "Źródełko" w niedzielę (12.09) o godz. 11.00 zaprasza Piotr Dorosz.

 

Zobacz także