Powieści na antenie

"Portret wenecki"

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2018 09:00
W audycji "To się czyta" prezentowaliśmy opowiadanie, które znalazło się w VI tomie "Dzieł zebranych" znakomitego pisarza. Tekst, który pierwotnie ukazał się w 1993 r.
Audio
  • Gustaw Herling-Grudziński "Portret wenecki", czyta Mariusz Benoit - fragm. 1. (To się czyta/Dwójka)
  • Gustaw Herling-Grudziński "Portret wenecki", czyta Mariusz Benoit - fragm. 2. (To się czyta/Dwójka)
  • Gustaw Herling-Grudziński "Portret wenecki", czyta Mariusz Benoit - fragm. 3. (To się czyta/Dwójka)
  • Gustaw Herling-Grudziński "Portret wenecki", czyta Mariusz Benoit - fragm. 4. (To się czyta/Dwójka)
  • Gustaw Herling-Grudziński "Portret wenecki", czyta Mariusz Benoit - fragm. 5. (To się czyta/Dwójka)
Mariusz Benoit
Mariusz BenoitFoto: Piotr Piorun

ferency adam_1200.jpg
Posłuchaj opowiadań Herlinga-Grudzińskiego

W Wydawnictwie Literackim sukcesywnie ukazuje się wydanie krytyczne Dzieł zebranych jednego z największych pisarzy polskich XX wieku, współzałożyciela i wieloletniego członka redakcji "Kultury" paryskiej, autora wielkich świadectw minionego wieku: "Innego Świata" oraz "Dziennika pisanego nocą"- Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.

Edycja obejmie całość twórczości Gustawa Herlinga-Grudzińskiego — oprócz tekstów znanych już polskiemu czytelnikowi znajdą się w niej utwory rozproszone, artykuły, wywiady, a także zdjęcia pochodzące z archiwum pisarza.


historie jak z książki 1200x500.jpg
Co ukrywał Gustaw Herling-Grudziński?

Po pierwszych trzech tomach, zawierających recenzje, szkice i rozprawy literackie, następne części ukazują się w kolejności niechronologicznej. Tym razem do rąk czytelników dociera tom szósty Dzieł, będący jednocześnie dopełnieniem wydanego rok temu tomu piątego, zbierający pozostałe opowiadania ze spuścizny literackiej Gustawa Herlinga-Grudzińskiego (w tym odnalezione w archiwum pisarza, opublikowane już po jego śmierci utwory "Wędrowiec cmentarny" oraz "Wiek biblijny i śmierć").

Dzieła zebrane w sumie ukażą się w trzynastu tomach, których edycję Wydawnictwo Literackie oraz opracowujący wydanie krytyczne Instytut Badań Literackich PAN planują zakończyć w 2019 roku, by uczcić w ten sposób rok setnych urodzin Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.

*** 

Tytuł audycji: To się czyta

Przygotowała: Elżbieta Łukomska

Data emisji: 19.03-23.03.2018

Godzina emisji: 10.45

bch

Czytaj także

Palester, Herling-Grudziński i piekło emigracji

17.05.2019 12:00
- Ich korespondencja jest świadectwem tego, jak wielkim złem jest emigracja ludzi kultury. Tych najzdolniejszych i najaktywniejszych, którzy zmuszeni są do życia w niechcianej izolacji – mówiła w Dwójce prof. Violetta Wejs-Milewska.
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: Pixabay/Andrys
Posłuchaj
58'46 Palester i Herling-Grudziński. Listy emigrantów (Strefa literatury/Dwójka)
więcej

W "Strefie literatury" rozmawialiśmy o korepondencji między dwoma wielkimi postaciami polskiego życia emigracyjnego po II wojnie światowej.

Roman Palester i Gustaw Herling-Grudziński w latach 1952-1955 pracowali razem w Rozgłośni Radia Wolna Europa, gdzie znakomity kompozytor kierował Redakcją Kulturalną, a autor "Innego świata" był dziennikarzem. - Palester miał dużą swobodę w doborze ludzi i tematów. Cenił Grudzińskiego, który doświadczył sowieckich łagrów i cała jego powojenna twórczość była związana z doświadczeniem wojennym. Pisał komentarze polityczne i był znakomitym radiowcem tzn. pisał świetne teksty, które były czytane na antenie RWE - przypomniała prof. Violetta Wejs-Milewska.

Trzy lata wspólnej pracy w RWE stworzyły między nimi niezwykłą więź. Po wyjeździe Herlinga-Grudzińskiego do Neapolu, gdzie założył rodzinę, rozpoczęli bogatą korespondencję, która trwała ponad 30 lat. Listy Herlinga-Grudzińskiego do Palestra przechowywane przez Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego dopełniają teraz, przekazane przez Martę Herling, listy Romana Palestra i jego żony Barbary do Herlinga-Grudzińskiego. 

W pierwszych listach dominuje tematyka pracy w RWE, literatury i muzyki (mieli nawet plany napisania wspólnie opery). W kolejnych pojawia się dużo wątków osobistych. - Niekiedy można odnieść wrażenie, że się kłócą, ale widać z tych listów, jak ta znajomość była głęboka. Dzielą się więc uwagami na temat bardzo zmiennej w tamtych latach pogody politycznej, czyli przede wszystkim odwilży w bloku wschodnim po 1956 r. i jej skutkach - mówił Lech Dzierżanowski.

Goście audycji zauważyli, że Roman Palester i Gustaw Herling-Grudziński nie odżegnując się od środowiska emigracji i żyjąc jego problemami, starali się zachować szersze spojrzenie, dystans do dzielących je sporów i problemów. - Człowiek kultury, który jest emigrantem, wszystko o czym pisze przyprawia goryczą. Ich korespondencja jest tego świadectwem. Świadectwem próby wyrwania się z piekła emigracji - stwierdził Lech Dzierżanowski.

***

Tytuł audycji: Strefa literatury

Prowadzi: Małgorzata Szymankiewicz

Goście: prof. Violetta Wejs-Milewska (Uniwersytet w Białymstoku), Lech Dzierżanowski (badacz i popularyzator twórczości Romana Palestra)

Data emisji: 17.12.2017

Godzina emisji: 17.00

mko/mz

Czytaj także

Dziennik Herlinga-Grudzińskiego. Zapiski w cieniu Wezuwiusza

17.01.2018 10:00
- Ten wulkan, nawet kiedy nie pojawia się bezpośrednio w tekście, odciska swój ślad na całym tekście "Dziennika pisanego nocą" - o wielkiej rozprawie wybitnego prozaika z życiem opowiadał w Dwójce Jacek Hajduk, autor analizy tego dzieła.
Wezuwiusz
WezuwiuszFoto: Shutterstock/forben
Posłuchaj
22'19 Jacek Hajduk o "Dzienniku pisanym nocą" Gustawa Herlinga-Grudzińskiego (Spotkania po zmroku/Dwójka)
więcej

Gustaw_Herling-Grudzinski nkwd wiki 663.jpg
Gustaw Herling-Grudziński. Serwis specjalny Polskiego Radia

"W rejony mroku" to szkic Jacka Hajduka do intelektualnego portretu Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, poświęcony przede wszystkim "Dziennikowi pisanemu nocą". W audycji autor zwracał uwagę na specyficzny stosunek mieszkającego w Neapolu Herlinga do tradycji antycznego Rzymu. - On pisał, że krok marszowy legionistów kojarzy mu się jak najgorzej. Dla niego wspomnienia rzymskiej potęgi w prosty sposób przekładały się na myśl imperialną z XX wieku.

Jacek Hajduk dodał, że pisarz nie był zafascynowany antykiem i we Włoszech znalazł dwa inne elementy, wokół których osnuł "Dziennik pisany nocą". - To była wyspa Capri oraz Wezuwiusz. Od wczesnych lat emigracyjnych mieszkał w cieniu wulkanu i zastanawiał się, jak ten dymiący komin wpływa na ludzi, w jaki sposób formuje ich mentalność i stosunek do śmierci.

Gość audycji opowiadał też, dlaczego Herling-Grudziński bronił w swoim dzienniku Tyberiusza, cesarza który nie cieszył się względami historyków. Mówił ponadto o fenomenie zapisków autora "Innego świata", które, jego zdaniem, przerosły swoje czasy.

***

Tytuł audycji: Spotkania po zmroku 

Prowadzi: Dorota Gacek

Gość: Jacek Hajduk (filolog, literaturoznawca)

Data emisji: 16.01.2018 

Godzina emisji: 21.30

bch/mz