Nauka

Samochód naładuje się sam. W trakcie jazdy

Ostatnia aktualizacja: 29.11.2011 11:00
To krok w stronę perpetuum mobile. Na razie nowy mechanizm pozwoli na zwiększenie zasięgu jazdy i zmniejszenie rozmiaru baterii – poinformował magazyn New Scientist.
Samochód naładuje się sam. W trakcie jazdy
Foto: fot. SXC

Zespół naukowców z Center for Automotive Research na kalifornijskim Stanford University, pod kierownictwem prof. Shanhui Fan opracował nową metodę ładowania baterii samochodów elektrycznych. Jest ona całkowicie odmienna w stosunku do używanych obecnie – zakłada bowiem wbudowanie pod ulicami zespołów cewek magnetycznych.Cewki te, wytwarzając słabe pole magnetyczne, oddziaływałyby na cewki znajdujące się w samochodzie elektrycznym, przenosząc moc i w ten sposób ładując baterii samochodowe.

Uczeni porównują ten sposób transferu energii do arii wykonywanej przez śpiewaka operowego, który potrafi, przy wysokich tonach, rozsadzić szklankę. Wykonane w 2007 roku doświadczenie w Massachusetts Institute of Technology udowodniło, że taki sposób transferu energii jest możliwy – bezprzewodowe przeniesienie mocy poprzez dwie stacjonarne cewki może odbywać się na dystansie do 2 metrów.

Według wyników prac zespołu prof. Fana, przedstawionych na październikowym Global Climate and Energy Project Symposium na Stanford University, ładowanie baterii samochodowych będzie możliwe w trakcie ruchu z dużą szybkością. Uwzględniające masę i szybkość samochodu, obliczenia wykazały, że zestaw cewek rezonansowych, może dokonać transferu 10 kW energii z wydajnością 97 proc. w czasie 7 mikrosekund – wystarczająco, aby ładować baterie nawet przy szybkości ach osiąganych na autostradach. System jest przy tym bezpieczny w stosowaniu – energia jest przekazywana tylko między znajdującymi się bardzo blisko siebie obiektami o zbliżonym rezonansie magnetycznym.

Jak twierdzą naukowcy, którzy opracowali ten system ładowania, ma on dwie istotne zalety. Pierwszą jest możliwość ładowania mobilnego niemal wszędzie gdzie może dojechać samochód. Drugą – zmniejszenie kosztów samochodu elektrycznego przez zastosowanie lżejszych i mniejszych baterii.

(ew/pap)

Zobacz więcej na temat: autostrady samochody elektryczne
Czytaj także

Bateria, która "trzyma" dłużej

Ostatnia aktualizacja: 17.03.2010 11:01
Prototyp nowego ogniwa jest 4-krotnie wydajniejszy od tradycyjnych baterii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Samochody elektryczne

Ostatnia aktualizacja: 15.10.2010 06:23
Jak jeździć tanio i ekologicznie? Kupić Fiata 126 nadającego się jeszcze do jazdy, wyrzucić silnik spalinowy, włożyć elektryczny i już można podróżować za cztery złote na sto kilometrów. Przyszłość należy do samochodów napędzanych energią elektryczną.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Elektryczny samochód

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2010 06:26
Wygląda jak normalny rodzinny samochód. Bez problemów osiąga prędkość stu kilometrów na godzinę. Od tradycyjnego auta spalinowego różni się kosztami eksploatacji. Za przejechanie takim pojazdem stu kilometrów zapłacimy nie więcej niż cztery złote.
rozwiń zwiń