- Zainteresowanie architekturą wyniosłam z domu i później przez kilka lat pracowałam w tym zawodzie w Paryżu – wspomina w "Kulturalnym Wieczorze z Jedynką" Beata Czapska. – Przełomowym rokiem był dla mnie 1980. To wtedy na poważnie poświeciłam się rzeźbie, gdy przez przypadek poznałam francuskiego rzeźbiarza Rene Coutelle’a. To on zainteresował mnie… literaturą i poprzez nowe lektury i rozmowy z Rene, postanowiłam poświęcić się tej sztuce – podkreśla w rozmowie z Ewą Heine.
Twórczość mieszkającej na stałe w Paryżu Beaty Czapskiej koncentruje się wokół szeroko pojętego świata przyrody, a artystkę w szczególne zafascynowało życie dzikich zwierząt. Ukazuje ich niezależność, wolność oraz wynikającą z tego poetykę dzikiej natury. Najczęściej tworzy w kamieniu i drewnie. Jej rzeźby znajdują się w prywatnych kolekcjach we Francji, USA, Wielkiej Brytanii i w Polsce.
Jej dzieła można zobaczyć także w Centrum Rzeźby w Orońsku.
- Ona była bardzo zdeterminowana, by wykorzystać potencjał, który tkwi w tym szczególnym miejscu. Traktujemy ją jako naszą nieformalną ambasadorkę, gdyż przekazuje o nas informacje w świecie. Większość jej prac u nas wystawianych określiłbym mianem animalistyki, przedstawiają bowiem głównie zwierzęta – podkreśla Mariusz Knorowski, vice dyrektor Centrum. – Są to kameralne, zachęcające do dotyku bryły, o perfekcyjnych powierzchniach i detalu. Wyczuwa się kobiecą rękę – dodaje.
Dzieła artystki można też obecnie oglądać w Ambasadzie Francji, a w dalszej części audycji opowiada o nich Brigitte Bouvier, jej attache kulturalny.
|
Aby wysłuchać całej rozmowy wystarczy kliknąć "Rzeźby spod kobiecej ręki" w boksie "Posłuchaj".
"Kulturalny Wieczór z Jedynką" w poniedziałki o 23.05 i od wtorku do czwartku o 23.25
|
(pp)
