Radiowe Centrum Kultury Ludowej

Renesans liry korbowej w Polsce

Ostatnia aktualizacja: 01.10.2025 09:00
Budowa tego instrumentu bywa dość prymitywna, ale i niezwykle skomplikowana, podobnie jak technika gry. Obecny w Europie od ponad tysiąca lat, miał okresy mniejszej lub większej popularności, będąc towarzyszem i świadkiem zarówno modlitw, jak i zabaw, w domach szlachty i biedoty. Co to za instrument? Wojciech Ossowski, który poświęca mu najnowszy odcinek Historii Polskiego folku.
Audio
  • Stanisław Wyżykowski - nestor podkarpackich lirników (HPF)
Stanisław Wyżykowski przy pracy
Stanisław Wyżykowski przy pracyFoto: PAP/Darek Delmanowicz
Stanisław Wyżykowski to jedna z najbardziej znanych muzykanckich postaci na Podkarpaciu. Uznawany jest za prekursora odrodzenia liry korbowej w Polsce. Urodzony w 1927 roku w Haczowie pierwsze liry zaczął budować w latach 60. XX wieku.
Jak wspomina, pierwszą lirę zbudował w 1967 roku w Krośnie. - Zacząłem pracować w hucie, gdzie zakładano kapelę ludową. Poprosili mnie, żebym zrobił taką lirę. Od tego momentu wszystko się zaczęło - mówił o swojej działalności, na którą złożyła się też praca nauczyciela. Jego uczniem stał się Stanisław Nogaj.

- Mistrza spotkałem przez przypadek, szukając kogoś, kto naprawi moją gitarę klasyczną. To spotkanie było niezwykłe, ujęło mnie na tyle, że od razu pomyślałem, że byłoby ciekawie pracować z takim człowiekiem. Zacząłem odwiedzać pana Wyżykowskiego i tak się zaczęła nasza przyjaźn. 

Stanisław Nogaj naukę budowy instrumentów rozpoczął w 2001 roku: - Początki nie były trudne, bo miałem podstawy, ale długo obserwowałem pana Wyżykowskiego i pod jego okiem zacząłem budować liry. Po kilku latach postanowiłem założyć swoją własną pracownię - mówił w audycji Stanisław Nogaj ze Starej Wsi.

***

Tytuł audycji: Historia polskiego folku

Prowadził: Wojciech Ossowski

Data emisji: 27.09.2025

Zobacz więcej na temat: folklor Wojciech Ossowski folk
Czytaj także

Zmarł twórca hitu "Disco Inferno" Jimmy Ellis

Ostatnia aktualizacja: 09.03.2012 18:17
Muzyk miał 74 lata. Zmarł w domu opieki w Południowej Karolinie (USA).
rozwiń zwiń