Redakcja Polska

Prezydent Ukrainy: Donald Trump nie próbował mnie szantażować

10.10.2019 12:41
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że amerykański prezydent Donald Trump nie próbował go szantażować zarówno w czasie lipcowej rozmowy telefonicznej jak i podczas ich spotkania we wrześniu w Nowym Jorku.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenskiviewimage / Shutterstock.com

Właśnie lipcowej rozmowy Zełenskiego z Trumpem dotyczyła skarga amerykańskiego sygnalisty, która doprowadziła do wszczęcia śledztwa przez komisje Izby Reprezentantów w amerykańskim Kongresie. Może ono zakończyć się impeachmentem Trumpa. 

Zełenski powiedział dziennikarzom, że jego celem w rozmowie telefonicznej z Trumpem było zorganizowanie ich spotkania. Szef państwa ukraińskiego dodał również, że prosił Biały Dom o zmianę retoryki na temat Ukrainy. - Powiedziałem mu: proszę na nas spojrzeć, czy wyglądamy na ludzi skorumpowanych? - mówił Zełenski.

Trump jest podejrzewany, że wywierał naciski na władze Ukrainy, aby wszczęły śledztwo w sprawie syna byłego wiceprezydenta USA Joe Bidena, Huntera. Biden senior może zostać rywalem Trumpa w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Gdyby okazało się, że naciskał na obce państwo, by ingerowało w wybory w USA, byłoby to złamaniem amerykańskiego prawa wyborczego. 

Naciski na Zełeńskiego

Trump miał domagać się od Zełenskiego, by władze Ukrainy wznowiły śledztwo w sprawie Bidena juniora, który był zatrudniony w ukraińskiej firmie gazowej Burisma Holdings.

Prokuratura w Kijowie już wcześniej prowadziła śledztwo w sprawie Burismy, ale Ukraińskie Narodowe Biuro Antykorupcyjne (NABU) poinformowało niedawno, że dotyczyło ono okresu, gdy nie pracował tam jeszcze Hunter Biden. Również szef wydziału ds. śledztw antykorupcyjnych w Prokuraturze Generalnej Ukrainy Nazar Chołodnycki oświadczył, że ani były wiceprezydent Biden, ani jego syn Hunter nie byli wezwani do złożenia zeznań w sprawie firmy gazowej Burisma Holdings. 

IAR/PAP/dad

Będą obrady RB ONZ ws. Syrii. Polska wśród wnioskodawców

10.10.2019 12:08
Pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie rozpoczętej w środę przez Turcję ofensywy w północno-wschodniej Syrii odbędzie się w czwartek za zamkniętymi drzwiami - poinformowali dyplomaci, na których powołuje się agencja Reutera.