Redakcja Polska

Łukaszenka: gdyby była taka potrzeba, nie zawahałbym się użyć armii przeciwko demonstrantom

09.08.2021 11:43
Gdyby taka potrzeba zaistniała, nie zawahałbym się użyć armii przeciwko demonstrantom – powiedział w poniedziałek Alaksander Łukaszenka, komentując ubiegłoroczne protesty przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich na Białorusi. 9 sierpnia minął rok od wyborów.
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka
Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenkashutterstock.com/ToskanaINC

Aleksander Łukaszenka, występując na konferencji prasowej nazwanej Wielką Rozmową, wspominał wydarzenia z 2020 roku, gdy po wyborach doszło do protestów, a Rosja zaoferowała Białorusi wsparcie. Wtedy informowano o gotowości wysłania na Białoruś rezerwy sił rosyjskiego MSW do tłumienia protestów.

Łukaszenka powiedział, że "tłumaczył (prezydentowi Władimirowi) Putinowi, że nie ma takiej potrzeby, tym bardziej, że miał na podorędziu całą armię i jeśli zaszłaby taka potrzeba, nie zawahałby się jej użyć".

Wskazał również, że w białoruskich protestach brało udział, według podliczeń służb, nie więcej niż 46,7 tys. osób, przy czym ich trzon stanowili ludzie agresywni.

Wspominając wydarzenia sprzed roku, Aleksander Łukaszenka zapewnił, że kampania wyborcza przebiegała w sposób przejrzysty i w warunkach "totalnej jawności". Jak zapewniał, on sam nie miał czasu aktywnie uczestniczyć w kampanii, bo zajmował się walką z pandemią Covid-19.

9 sierpnia 2020 roku na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, w których za oficjalnego zwycięzcę uznano ubiegającego się o reelekcję Łukaszenkę z wynikiem 80,1 proc. głosów. Według oficjalnych wyników jego oponentka Swiatłana Cichanouska zdobyła zaledwie 10,1 proc. głosów. Po wyborach w kraju wybuchły masowe protesty przeciwko ich sfałszowaniu.

W poniedziałek, w rocznicę wyborów Alaksandr Łukaszenka zwołał konferencję prasową z udziałem mediów, w tym zachodnich, ale bez białoruskich mediów niezależnych, a także z udziałem urzędników i ekspertów.


PAP/dad

Zobacz więcej na temat: Białoruś Aleksander Łukaszenka

Rok po wyborach prezydenckich i protestach na Białorusi. "To my zwyciężyliśmy"

09.08.2021 08:44
"Życzenia z okazji Dnia Zwycięstwa suwerennej i niepodległej Białorusi" – taki fleszmob organizują z okazji 9 sierpnia prorządowe sieci społecznościowe. Telewizja państwowa publikuje serię filmów dokumentalnych o tym, jak Białoruś obroniła się przed atakiem "kolorowej rewolucji".

Swiatłana Cichanouska: mój naród odzyskuje tożsamość

09.08.2021 09:17
Minął już prawie rok od wybuchu rewolucji, Białorusini rozwinęli się jako naród; jestem dumna, że mogę być częścią tego narodowego przebudzenia, to walka, ale i wspólna tragedia, która nas zahartowała i zjednoczyła - pisze w "Gazecie Wyborczej" liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska.

Rosja: zmarł dysydent i obrońca praw człowieka Siergiej Kowalow

09.08.2021 10:55
Rosyjski dysydent z czasów ZSRR i obrońca praw człowieka Siergiej Kowalow zmarł w wieku 91 lat - podało w poniedziałek niezależne radio Echo Moskwy, powołując się na syna Kowalowa. Nie poinformowano o przyczynie śmierci.