Redakcja Polska

Mieli skapitulować w ciągu godzin. Od miesiąca Ukraina odpiera rosyjskie ataki

24.03.2022 15:27
24 marca minął miesiąc od rozpoczęcia wojny na Ukrainie. Rosja spodziewała się szybkich sukcesów w swoich działaniach wojennych. Tymczasem ukraińska armia bohatersko broni swojej ojczyzny i skutecznie powstrzymuje działania Rosjan. 24 marca zniszczyła duży rosyjski okręt desantowy. Od kilku dni dokonuje też kontrofensywy w okolicach Kijowa.
Audio
  • Rosjanie już 29 dzień ostrzeliwują obiekty cywilne na Ukrainie. Rosyjska armia atakuje ukraińskie miasta z lądu, powietrza i morza. Codziennie ukraińskie władze donoszą o kolejnych stratach wśród cywilów. Materiał Pawła Buszki (IAR)
Ukraiński żołnierz pod Charkowem
Ukraiński żołnierz pod CharkowemEPA/VASILIY ZHLOBSKY Dostawca: PAP/EPA.

Ukraiński ekspert do spraw wojskowości Wałentyn Badrak w rozmowie z Polskim Radiem ocenia, że Rosjanie chcieli zdobyć Kijów, bo miałoby to dla nich znaczenie symboliczne. Tymczasem okazało się to mało realne, a ostatnie działania ukraińskiego wojska pod Kijowem to prawdziwy sukces.

Ekspert podkreśla, że Bardzo groźny dla bezpieczeństwa Kijowa jest kierunek ze strony Żytomierza - czyli okolice miejscowości Bucza, Irpiń i Hostomel. Tam, jak wyjaśnia, od początku wojny trwały zaciekłe boje. Wałentyn Badrak dodaje, że obecnie ukraińskim obrońcom udało się odciąć tamtejsze rosyjskie ugrupowania od zaplecza logistycznego - Ukraińcy okrążyli kilka rosyjskich batalionów wyposażonych w ciężką technikę wojskową.

Szef kijowskiego Centrum Badań Wojska, Konwersji i Rozbrojeń dodaje, że Rosjanie utrzymują swoje pozycje na południu kraju m.in. w obwodzie chersońskim. Jak jednak prognozuje - już niedługo może się to zmienić, ponieważ Rosjanie odczuwają coraz większy deficyt rezerw. Według eksperta, Putin szuka możliwości uzupełnienia wojsk, które walczą przeciwko Ukrainie - próbuje przerzucać wojska z południowej Osetii, ze 102 bazy wojskowej w Armenii, próbuje wykorzystać najemników od Baszara al Asada, a ostatnio pokojowe oddziały wycofuje się z Górskiego Karabachu. Jeśli dochodzi do tego, oznacza to, że Putin ma coraz większe problemy z rezerwami ludzkimi - ocenia Wałentyn Badrak

Ukraińska armia odnosi sukcesy, jednak jak prognozuje ekspert, nie należy oczekiwać w najbliższym czasie szeroko zakrojonego kontrnatarcia, ponieważ zasoby Ukraińców są na to zbyt małe. Może natomiast w dalszym ciągu dochodzić do skutecznego wykorzystywania nowoczesnego uzbrojenia i precyzyjnego niszczenia rosyjskiego sprzętu i zasobów ludzkich.


IAR/dad

Stowarzyszenie "Wspólnota Polska" wspiera Polaków na Ukrainie

24.03.2022 11:07
Działające od 32 lat Stowarzyszenie „Wspólnota Polska”, od pierwszego dnia rosyjskiej agresji, pomaga Polakom żyjącym na Ukrainie. Organizacja zaapelowała do środowisk Polaków i Polonii na całym świecie o solidarność z Ukrainą, o pomoc rodakom za naszą wschodnią granicą.

Putin stanie przed trybunałem karnym za zbrodnie na Ukrainie? Ekspertka: droga do tego będzie daleka

24.03.2022 11:47
Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wszczął śledztwo w sprawie zbrodni wojennych, które mogły być popełnione na Ukrainie "obejmujące zarzuty o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości lub ludobójstwa dokonane w którymkolwiek regionie Ukrainy". – Istnieje szansa, że Władimir Putin stanie przed Trybunałem, jednak droga do tego będzie bardzo daleka – ocenia adwokat Anna Adamska–Gallant w rozmowie z Polskim Radiem dla Zagranicy. Jak dodała ekspertka prawa międzynarodowego, Putin sam nie pociąga za spust, dlatego kluczowe jest gromadzenie materiału dowodowego i wykazanie przez śledczych tak zwanej siatki powiązań.

"Nerwowość ambasadora Rosji wskazuje, że Rosja wie, że przegrywa". Wiceszef MSZ o reakcji Andriejewa

24.03.2022 10:41
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew jest bardzo doświadczonym dyplomatą. Jeśli zdradza dużą nerwowość, niepewność siebie, irytację - to pokazuje, że Rosja zdaje sobie sprawę z tego, że przegrywa  - ocenił w czwartek wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.