Redakcja Polska

"The Spectator": nazistowska przeszłość Niemiec czyni je podatnymi na rosyjską infiltrację

21.08.2023 09:23
Niemiecka nieufność wobec własnych agencji szpiegowskich, co jest spuścizną nazistowskiej dyktatury, powoduje, że Niemcy są wyjątkowo podatne na rosyjską infiltrację - pisze w najnowszym numerze brytyjskiego tygodnika "The Spectator" Nigel Jones, historyk i dziennikarz.
The Spectator: od czasów zimnej wojny wiadomo, że Niemcy znajdują się na pierwszej linii zmagań szpiegowskich.
The Spectator: od czasów zimnej wojny wiadomo, że Niemcy znajdują się na pierwszej linii zmagań szpiegowskich.canadastock/Shutterstock

Nawiązując do aresztowania Thomasa H., pracownika agencji zaopatrzenia Bundeswehry, który jest podejrzany o szpiegostwo na rzecz Rosji, Jones przypomina, że to już trzeci taki przypadek w ostatnich miesiącach, bo pod koniec zeszłego roku aresztowani zostali agent niemieckiego wywiadu zagranicznego BND oraz oficer rezerwy Bundeswehry.

Zwraca też uwagę, że aresztowanie Thomasa H. nastąpiło tuż po tym jak dwaj byli szefowie BND, August Hanning i Gerhard Schindler, napisali na łamach dziennika "Bild", że agencja jest "ułomna i bezzębna" z powodu biurokratycznego nadzoru i ingerencji. Wskazali, że pracę BND zatwierdzało i nadzorowało co najmniej siedem komitetów politycznych i prawnych, przez co musiała ona polegać na informacjach od zaprzyjaźnionych zagranicznych agencji wywiadowczych, a nie na własnych działaniach. Jones dodaje, że poprzednie dwa aresztowania zapewne też nastąpiły dzięki wskazówkom od sojuszniczej agencji, a nie w efekcie własnych operacji.

Jak pisze, od czasów zimnej wojny wiadomo, że Niemcy znajdują się na pierwszej linii zmagań szpiegowskich. Przypomina, że do upadku kanclerza Willy'ego Brandta w pierwszej połowie lat 70. przyczyniło się zdemaskowanie jego doradcy, Güntera Guillaume'e, jako wieloletniego komunistycznego szpiega, zaś Rosjanie i Niemcy Wschodni szkolili przystojnych agentów, którzy celowali w samotne sekretarki pracujące dla rządu w Bonn.

Spuścizna mrocznej przeszłości

"Nietrudno zrozumieć, dlaczego Niemcy są tak podatne na penetrację przez rosyjskich szpiegów: to kolejna spuścizna mrocznej przeszłości tego kraju. Totalitarne doświadczenie nazistowskiej dyktatury tak zaszczepiło kraj przeciwko wszelkim aspektom państwa policyjnego, że podejrzliwość wobec krajowych agencji szpiegowskich stała się endemiczna" - wskazuje autor.

"Kraj, który stworzył Gestapo i SS, zawsze miał zdrową nieufność wobec szpiegów - stąd nadmierny system wzajemnej kontroli, będący dziś utrudnieniem dla ich własnych tajnych agentów. Do tego dochodzą ambiwalentne stosunki Niemiec z Rosją, w tym niemieckie poczucie winy wynikające z cienia rzucanego przez II wojnę światową i późniejszy podział kraju do 1989 roku. Czynniki te sprawiają, że Niemcy są słabym ogniwem w obronie zachodniego świata przed rosyjską agresją i szpiegostwem, które nastąpiło po inwazji Putina na Ukrainę" - podkreśla Jones.


PAP/dad

Rosyjska sonda Łuna-25 rozbiła się na Księżycu

20.08.2023 16:00
Poinformowała w niedzielę rosyjska agencja kosmiczna Roskosmos, cytowana przez agencje Reutera i AFP. Była to pierwsza rosyjska misja księżycowa od 1976 rok

Szef węgierskiej dyplomacji: Serbia zapewni transport rosyjskiego gazu, jeśli Ukraina zerwie umowę

20.08.2023 15:52
W obliczu dużych problemów z dostarczaniem gazu na Węgry Budapeszt - zamiast dywersyfikować dostawy - stara się zmienić trasy transportu paliwa

Prezydent Zełenski: Holandia przekaże Ukrainie 42 samoloty F-16

20.08.2023 17:40
„Umówiliśmy się z Markiem Ruttem co do liczby F-16, które będą przekazane Ukrainie – nastąpi to po szkoleniach naszych pilotów i inżynierów. 42 samoloty. I to dopiero początek” – napisał prezydent Wołodymyr Zełenski.