Redakcja Polska

Najważniejsze wydarzenia tygodnia: 26.06.2020 r.

26.06.2020 16:02
W tym wydaniu: wizyta prezydenta Andrzeja Dudu w USA, lek na Covid -19 oraz coraz bardziej napięta sytuacja na Białorusi
Audio
Prezydenci Andrzej Duda i Donald Trump
Prezydenci Andrzej Duda i Donald TrumpPAP/EPA/JIM LO SCALZO

ROZMOWY PREZYDENTÓW DUDY I TRUMPA

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że część spośród 9 tysięcy amerykańskich żołnierzy, którzy mają zostać wycofani z Niemiec, prawdopodobnie zostanie przeniesiona do Polski. – Sojusz Polski i USA bazuje na wspólnych wartościach – mówił też prezydent USA po rozmowach z prezydentem Polski Andrzejem Dudą w Waszyngtonie.

Prezydent Polski powiedział, że wśród konkretnych efektów tej współpracy jest nie tylko obecność militarna USA w naszym kraju, ale również bezpieczeństwo energetyczne Polski, wynikające z umów gazowych. Prezydent Andrzej Duda wspomniał też o dużych amerykańskich inwestycjach nad Wisłą.

Na konferencji prasowej po spotkaniu Donald Trump oświadczył, że wraz z prezydentem Dudą potwierdził "wagę sojuszu" pomiędzy Polską i USA. - Podpisaliśmy dwie wspólne deklaracje, aby zwiększyć naszą współpracę w zakresie bezpieczeństwa i już cieszę się na podpisanie umowy o współpracy obronnościowej - dodał  prezydent Trump. 

Przypomniał, że Polska niedawno kupiła 32 najnowsze samoloty F-35, które - jak mówił - są najlepszymi myśliwcami na świecie. Podkreślił przy tym, że Polska jest jednym z tylko ośmiu państw NATO, które przeznaczają 2 proc. PKB na obronność. Dodał, że inne kraje "nie poradziły sobie aż tak dobrze".

- Cały czas im to powtarzam, udało nam się ich trochę zmotywować, ale niewystarczająco - zaznaczył prezydent Stanów Zjednoczonych.

W jego ocenie 2 proc. PKB to bardzo niewiele. - Natomiast mamy bardzo dużo krajów, które nie wpłacają swoich składek, mają zaległości, odnośnie tego, co powinny wpłacać - powiedział Trump. Zwrócił przy tym uwagę, że USA bronią wielu krajów, które mają zaległości w zakresie tego, co powinny płacić.

Technologia 5G

Polska i USA podpisały wspólną deklarację o 5G - poinformował prezydent USA Donald Trump. - Polska w tej chwili przeciera szlaki w Europie poprzez wykorzystywanie zaufanych dostawców oraz sprzętu - dodał.

Trump na wspólnej konferencji z prezydentem Polski Andrzejem Dudą podkreślił, że Polska i USA współpracują również w sprawach ochrony infrastruktury technicznej oraz technologii.

- Dlatego właśnie podpisaliśmy wspólną deklarację o 5G i Polska w tej chwili przeciera szlaki w Europie poprzez wykorzystywanie zaufanych dostawców oraz sprzętu, by Stany Zjednoczone i Polska współpracowały ramię w ramię - powiedział amerykański prezydent.

POLSKO-AMERYKAŃSKIE BADANIA NAD SZCZEPIONKĄ

Stany Zjednoczone i Polska będą współpracować w badaniach nad szczepionką na koronawirusa. Zadeklarowali to prezydenci obu krajów podczas rozmów w Białym Domu. Donald Trump uważa, że szczepionka na COVID-19 zostanie wynaleziona bardzo szybko. 

Nad szczepionką na koronawirusa pracuje obecnie około stu zespołów naukowców z całego świata, w tym z Polski i Stanów Zjednoczonych. Według deklaracji prezydentów obu krajów, amerykańscy i polscy specjaliści mają teraz połączyć siły. Potwierdził to w Białym Domu Donald Trump: "Polska weźmie udział w programie badań nad szczepionką, a Polacy dostaną pomoc, gdy tylko szczepionka będzie. Myślę, że stanie się to bardzo szybko”.

W kwietniu do Chicago poleciał zespół polskich lekarzy, aby pomóc miejscowym medykom w walce z koronawirusem u tysięcy pacjentów. To właśnie wtedy pod adresem Donalda Trumpa padła pierwsza propozycja współpracy ze strony Andrzeja Dudy.

Europejska Agencja Leków dała zielone światło dla stosowania w Unii remdesiwiru w leczeniu pacjentów zakażonych koronawirusem. To pierwsze, eksperymentalne lekarstwo na COVID-19, którego wprowadzenie do obrotu zarekomendowała unijna agencja. Lek jest już stosowany w Stanach Zjednoczonych w krytycznych przypadkach. 

Na całym świecie z powodu koronawirusa zmarło tysiące osób. Najwięcej ofiar, 124 tysiące, jest w Stanach Zjednoczonych.

PRZED WYBORAMI NA BIAŁORUSI

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wie o żartach na swój temat w czasie tegorocznej kampanii prezydenckiej. Niezależne media zwracają uwagę, że prezydent Łukaszenka poruszył tę kwestię w trakcie ostatniego spotkania z przedstawicielami środowisk protestu w Brześciu.

Prezydent Łukaszenka powiedział, że ludzie powinni się uspokoić i przedstawić swoje problemy, gdyż oprócz niego i obecnych władz nikt ich nie rozwiąże. Prezydent nawiązał też do używania wobec niego słowa "karaluch" na niedawnych wiecach: "Wąsaty karaluch i coś tam jeszcze. Ja jeszcze jestem urzędującym prezydentem. W żadnym kraju nie pozwala się obrażać ludzi."

Prezydent dodał, że nikt nie zmieni dzisiaj na Białorusi obecnych władz gdyż - jego zdaniem - popiera je większość ludzi.

Tymczasem dyrektor -redaktor naczelna Biełsat TV Agnieszka Romaszewska-Guzy zaapelowała do polskich dziennikarzy o solidarność i pomoc w nagłośnianiu kolejnego nasilenia represji ze strony władz Białorusi wobec białoruskich dziennikarzy. Agnieszka Romaszewska-Guzy poinformowała, że na Białorusi ludzie wychodzą na ulice tysiącami, by podpisywać listy poparcia dla konkurentów urzędującego od 26 lat prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Widoczne rosnące napięcie społeczne przed zbliżającymi się 9 sierpnia wyborami prezydenckimi relacjonują na bieżąco niezależne media i białoruskie władze starają się je uciszyć - powiedziała dyrektor - redaktor naczelna Biełsat TV.

Według Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiasna” od 6 maja do 16 czerwca z powodów politycznych skazano już 97 osób na ogólną liczbę 1246 dni aresztu. Dodatkowo 105 osób zostało ukaranych grzywną na łączną kwotę stanowiącą równowartość około 150 tysięcy złotych.

Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan