Redakcja Polska

Najważniejsze wydarzenia tygodnia: 13.11.2020 r.

13.11.2020 14:40
W tym wydaniu: prezydent Andrzej Duda ratyfikował polsko-amerykańską umowę rozszerzającą współpracę obronną, koncerny Pfizer i BioNTech  ogłaszają skuteczną szczepionkę na Covid-19 oraz groźba weta ze strony Polski za łączenie budżetu UE z zasadą praworządności 
Audio
Prezydent Andrzej Duda
Prezydent Andrzej DudaPAP/Grzegorz Jakubowski/KPRP

WSPÓŁPRACA OBRONNA POLSKI I USA

Prezydent Andrzej Duda ratyfikował polsko-amerykańską umowę rozszerzającą współpracę obronną pomiędzy obu państwami. Prezydent podkreślił wieloletnie relacje polityczne i wojskowe Polaków i Polski z USA. Przypomniał o braterstwie broni z II wojny światowej, ale też o historii najnowszej - Iraku czy Afganistanie.

Podpisanie umowy przez prezydenta kończy drogę, która rozpoczęła się w czerwcu 2019 roku. Doszło wówczas do podpisania deklaracji o współpracy wojskowej. Kilka miesięcy później zawarto umowę o pogłębieniu tej współpracy, a 15. sierpnia tego roku minister obrony Mariusz Błaszczak oraz sekretarz stanu Mike Pompeo podpisali kolejną odsłonę wcześniejszych deklaracji. 

Umowa będzie realizowana nawet po wygranej Joe Bidena w amerykańskich wyborach prezydenckich. Przekonanie, że umowa będzie trwale budowała relacje polsko-amerykańskie szef MON Mariusz Błaszczak opiera na swoich rozmowach z kongresmenami - senatorami i przedstawicielami Izby Reprezentantów - zarówno Republikanami jak i Demokratami.

Konsekwencją ratyfikacji umowy będzie między innymi uruchomienie Wysuniętego Dowództwa V Korpusu Sił Lądowych USA z siedzibą w Poznaniu. Będzie to struktura dowódcza mająca wpływ na działanie amerykańskich wojsk w Europie. W ramach umowy Polska zobowiązała się do wybudowania infrastruktury, która będzie zdolna do przyjęcia co najmniej 20 tysięcy żołnierzy. Do tego bazy dla bezzałogowców, magazynów sprzętu i obiektów treningowych. Wszystko, co wybuduje Polska, będzie naszą własnością, nawet gdyby amerykańscy żołnierze opuścili nasz kraj.

JEST SZCZEPIONKA NA COVID-19 SKUTECZNA W 90 PROC.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w pierwszej kolejności szczepieni na COVID-19 będą przedstawiciele grup wysokiego ryzyka. Chodzi o seniorów, personel medyczny i służby mundurowe. Szef rządu spotkał się z przedstawicielami firmy Pfizer, która poinformowała w poniedziałek, że tworzona przez koncern szczepionka we współpracy z niemiecką firmą biotechnologiczną BioNTech ma ponad 90 procent skuteczności.

Premier powiedział, ze model dystrybucji szczepienie opiera się o skrupulatne wyliczenia, które zostały przedyskutowane. Podkreślał, że jak tylko Europejska Agencja Leków zatwierdzi tę szczepionkę, Polska chce być gotowa na to, by zacząć szczepić.

Komisja Europejska zatwierdziła dwa dni temu umowę z firmami Pfizer i BioNTech na zakup 300 milionów dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi.

Doradca premiera do spraw COVID 19, profesor Andrzej Horban mówił że doniesienia naukowców pracujących nad szczepionką o jej wysokiej skuteczności, to dobra wiadomość. Profesor Horban podkreślił jednak, że do chwili uruchomienia produkcji może minąć jeszcze kilka miesięcy. Profesor Andrzej Horban zaznaczył, że jeśli będziemy przestrzegać zasad bezpieczeństwa, to istnieje szansa, że w ciągu 2-3 miesięcy pandemia zacznie się wygaszać. Jak podkreślił, najważniejsze jest, aby dobowa liczba zakażeń nie przekroczyła 30 tysięcy przypadków.

Pracujący nad szczepionką producenci Pfizer i BioNTech twierdzą, że ich wspólny produkt ma 90-procentową skuteczność w zapobieganiu zakażeniom. Wniosek o dopuszczenie do użycia ma wpłynąć do niemieckiego rządu jeszcze w tym miesiącu. To pierwsze firmy, które ogłaszają sukces w pracach nad szczepionką.

Szef WHO - Światowej Organizacji Zdrowia - Tedros Adhanom Ghebreyesus wyraził zadowolenie z informacji dotyczących przygotowywanej szczepionki na COVID-19. "Z zadowoleniem przyjmujemy zachęcające wiadomości dotyczące szczepionek Pfizera i BioNTech_Group" - napisał na Twitterze.

PREMIER PISZE DO KOMISJI EUROPEJSKIEJ W SPRAWIE MECHANIZMU "FUNDUSZE ZA PRAWORZĄDNOŚĆ" 

Komisja Europejska potwierdziła w czwartek, że dostała list od polskiego rządu ws. wieloletniego budżetu i mechanizmu fundusze za praworządność. Premier Mateusz Morawiecki napisał w nim, ze Polska nie może zaakceptować wynegocjowanego porozumienia.

Porozumienie w sprawie powiązania przestrzegania zasad praworządności z budżetem UE zakłada, że Komisja Europejska będzie mogła uruchomić mechanizm prowadzący do zamrożenia środków, np. przy zagrożeniu dla niezależności sądownictwa w danym kraju.

Mateusz Morawiecki zagroził odrzuceniem przez Polskę budżetu Wspólnoty na lata 2021-2027. Natomiast Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk powiedział, że powiązanie środków unijnych z praworządnością byłoby wyjściem poza traktaty unijne.

Europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski powiedział, że mechanizm wiążący budżet z zasadą praworządności to zmiana ustrojów Unii Europejskiej. Gość TVP wskazywał, że taki mechanizm daje Komisji Europejskiej możliwość zmiany rządów w państwach członkowskich Unii Europejskiej.

Szef polskiego rządu wysłał list w tej sprawie do liderów unijnych instytucji - przewodniczących Rady Europejskiej Charlesa Michela i Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a także do Angeli Merkel, kanclerz Niemiec, które kierują w tym półroczu pracami Unii. Większość w europarlamencie, pod wpływem której zaostrzono przepisy, ma jednak nadzieję, że ostatecznie uda się przyjąć w głosowaniu większościowym w Radzie UE rozporządzenie ws. mechanizmu praworządności, a cała reszta nie będzie blokowana.

Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan