Redakcja Polska

Najważniejsze wydarzenia tygodnia: 18.03 2022 r.

18.03.2022 17:30
W tym wydaniu: wizyta delegacji z Polski, Czech i Słowenii w Kijowie, posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sytuacji humanitarnej w związku z agresją na Ukrainę, spotkanie szefów MON krajów NATO w Brukseli.
Audio
Wizyta premierów krajów słowiańskich w Kijowie
Wizyta premierów krajów słowiańskich w Kijowie Крыніца: Twitter/MorawieckiM

"EUROPA NIE MOŻE STRACIĆ UKRAINY"

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Europa bez Ukrainy będzie symbolem porażki, słabości i upokorzenia. Szef rządu wraz z wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim praz premierami Czech i Słowenii złożyli wizytę w Kijowie.
Podczas konferencji prasowej Mateusz Morawicki podkreślił, że Europa nie może stracić Ukrainy na rzecz Rosji.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował premierom Polski, Czech i Słowenii, a także wicepremierowi Polski za wizytę w Kijowie. "Ci szanowni ludzie, przywódcy swoich pięknych, niepodległych państw europejskich, nie boją się niczego. Boją się o nasz los. I są tu po to, by nas wspierać" - powiedział podczas briefingu Wołodymyr Zełenski.

Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca powiedział, że wizyta premierów Polski, Czech i Słowenii w Kijowie była mocnym sygnałem wsparcia dla Ukrainy ze strony Europy. Jednocześnie udowodniła, że mimo rosyjskiej inwazji, administracja ukraińska działa i jest gotowa prowadzić rozmowy na najwyższym szczeblu.

Andrij Deszczyca wskazał, że wizyta, pokazała konieczność zjednoczenia wobec agresywnej polityki Putina.

Delegacja spotkała się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim oraz z premierem Denysem Szmyhalem.

Wicepremier Jarosław Kaczyński zaapelował w Kijowie o wypracowanie międzynarodowego rozwiązania, które pozwoli zakończyć działania zbrojne na Ukrainie. Według niego, potrzebna jest misja pokojowa NATO lub- jak mówił- "szerszego układu międzynarodowego".

UKRAINA W KRYZYSIE HUMANITARNYM

Stały Przedstawiciel Rzeczpospolitej przy Narodach Zjednoczonych w Nowym Jorku Krzysztof Szczerski wezwał Rosję do natychmiastowego zawieszenia broni i dopuszczenia pomocy humanitarnej do najbardziej dotkniętych ukraińskich obszarów. Podkreślił, że korytarze humanitarne powinny przebiegać bez utrudnień, a pomoc powinna być niesiona potrzebującym.

W Nowym Jorku odbyło się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie sytuacji humanitarnej w związku z agresją na Ukrainę. Krzysztof Szczerski oddał hołd ukraińskim żołnierzom i cywilom, którzy bronią swojej ojczyzny i walczą za wszystkich uchodźców i podkreślił, że wojna i sposób jej prowadzenia jest wyborem, który podjęła Rosja: "To Rosja zdecydowała się odwołać do brutalnej siły, dyskryminującej broni i brutalnej taktyki oblężenia. Teraz atakują dziennikarzy, porywają merów ukraińskich miast. Agresor postanowił zmienić charakter tego konfliktu - to wyraźny przejaw, że Rosja świadomie zdecydowała się na spowodowanie katastrofy humanitarnej na Ukrainie i dosadnie lekceważy wszystkie zasady międzynarodowego prawa humanitarnego. Bez rozwiązania sytuacji humanitarnej nie będzie pokoju."

Krzysztof Szczerski podkreślił, że dotychczas z Ukrainy uciekły ponad 3 miliony osób, co oznacza, że wszyscy są ofiarami rosyjskiej agresji. Na początku tygodnia w Nowym Jorku z wizytą przebył minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau, który wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ, do zrobienia wszystkiego co w jej mocy i zatrzymania rosyjskiej agresji na Ukrainę. Przemawiając jako przewodniczący OBWE minister przypomniał, że pod polskim kierownictwem organizacja starała się zapobiec inwazji i proponowała Rosji dialog.

Podkreślił również zbrodnie wojenne, których dokonuje Rosja na ukraińskich cywilach. Minister Zbigniew Rau zaapelował o jednoznaczne sprzeciwienie się agresorowi: "Obojętność jest zawsze przyjacielem wroga. Jest na rękę agresorowi i nigdy jego ofiarom, których ból jest potęgowany, jeśli czuje się zapomniany. Więzień polityczny w jego celi, głodne dziecko, pozbawiony domu uchodźca. Nie odpowiadając na ich apele, nie dając im cienia nadziei oznacza wykreślenie ich z ludzkiej pamięci."

Minister Zbigniew Rau oprócz Rosji wskazał również na władze Białorusi jako współodpowiedzialne za tragedię Ukrainy. Szef polskiego MSZ i przewodniczący OBWE podkreślił, że wszyscy winni agresji powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności.

NATO BĘDZIE NADAL WSPIERAĆ UKRAINĘ

- zapewnił sekretarz generalny Sojuszu Jens Stolteberg. W Brukseli odbyło się nadzwyczajne spotkanie ministrów obrony państw NATO. Jens Stoltenberg powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu, że pomoc dla Ukrainy jest wielowymiarowa: "Dzisiaj ministrowie zgodzili się co do tego, że musimy kontynuować znaczące wsparcie dla Ukrainy, obejmujące dostawy sprzętu wojskowego, pomoc finansową i humanitarną. Ponadto członkowie i partnerzy NATO goszczą miliony ukraińskich uchodźców."

Jens Stoltenberg poinformował też, że ministrowie obrony NATO zlecili dowódcom przedstawienie planów wzmocnienia obrony i odstraszania w reakcji na rosyjską napaść na Ukrainę.

Jak mówił szef Sojuszu, jest zgoda na zmianę rozmieszczenia NATO-wskich sił. "Chodzi o zwiększoną liczbę wojsk we wschodniej części Sojuszu o podwyższonej gotowości, oraz składy sprzętu i uzbrojenia wraz z dostawami" - powiedział Jens Stoltenberg. Wzmocnienie obecności wojskowej nastąpi także na morzu i w powietrzu. Jest propozycja stworzenia NATO-wskiej grupy lotniskowej - sojusznicy, którzy mają fregaty i niszczyciele wysyłaliby je do eskorty lotniskowców.
Sekretarz generalny NATO powtórzył też, że Sojusz nie planuje wysłania wojska na Ukrainę.

Minister obrony Mariusz Błaszczak zaapelował w kwaterze głównej w NATO o jak najsurowsze sankcje wobec Rosji za napaść na Ukrainę. Z apelem do krajów Sojuszu szef MON zwrócił się podczas nadzwyczajnej narady ministrów obrony państw członkowskich.

Minister obrony powtórzył też stanowisko Polski dotyczące zwiększenia wojskowego wsparcia dla Ukrainy.

Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan.