Pekin 2022

Pekin 2022. Sajewicz za Wielkim Murem: Eileen Gu uwiodła Chiny. Wybrała chińskie marzenia, igrzyska to jej American Dream

Ostatnia aktualizacja: 18.02.2022 17:06
O tym, żeby być jak Eileen Gu marzy dziś wiele chińskich nastolatek. O tym, żeby ich córki były jak Eileen Gu marzy coraz więcej chińskich mam. Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie Chińczycy zapamiętają jako tryumf ich zawodniczki, która wywalczyła dla drużyny Chińskiej Republiki Ludowej dwa złote medale w narciarstwie dowolnym.
Igrzyska Pekin 2022 - Ailing Eileen Gu wywalczyła dwa złote medale w narciarstwie dowolnym w konkurencji halfpipe i big air oraz jeden srebrny w konkurencji slopestyle.
Igrzyska Pekin 2022 - Ailing Eileen Gu wywalczyła dwa złote medale w narciarstwie dowolnym w konkurencji halfpipe i big air oraz jeden srebrny w konkurencji slopestyle.Foto: EPA/DIEGO AZUBEL

Polskie Radio jest Oficjalnym Nadawcą Radiowym z Zimowych Igrzysk Olimpijskich Beijing 2022. W Pekinie są nasi sprawozdawcy, których relacji będzie można słuchać na antenach Polskiego Radia, a także w specjalnym serwisie.

XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie >>> pekin2022.polskieradio24.pl

Eileen Gu wywalczyła dwa złote medale w narciarstwie dowolnym w konkurencji halfpipe i big air oraz jeden srebrny w konkurencji slopestyle. Między innymi dzięki niej Chiny uplasują się wysoko w klasyfikacji medalowej. W tej chwili nie będące przecież potęgą w sportach zimowych Chiny są już na czwartej pozycji.

Żeby zrozumieć fenomen popularności Eileen Gu trzeba rozumieć jak myśli i o czym marzy przeciętna chińska rodzina. Chińczycy kochają Eileen Gu, bo ta nie kryje się z tym, że kocha wszystko co chińskie, choć równie dobrze zamiast Chin, mogła wybrać drużynę Stanów Zjednoczonych. W sezonie 2018/2019 walczyła jeszcze w barwach USA. Dopiero od trzech lat reprezentuje Chiny.

Przyszła dwukrotna złota medalistka pekińskich igrzysk olimpijskich przyszła na świat w San Francisco. Niewiele wiadomo o jej rodzinie, choć dokładniej powiedzieć, że wiadomo tyle, co pasuje do opowieści o Eileen Gu jako księżniczce z bajki. Jej matką jest Chinka, ojcem – Amerykanin, choć informacji o jego tożsamości na próżno szukać w internecie. Mama Eileen Gu ukończyła studia MBA na prestiżowym amerykańskim Uniwersytecie Stanforda. Inwestowano zarówno w edukację małej Eileen jak i rozwój jej umiejętności sportowych.

Eileen Gu uosabia wszystko to czym są współczesne Chiny lub czym chcieliby być Chińczycy. Biegle mówi po chińsku, lubi chińskie jedzenie (z którym sfotografowano ją w trakcie zawodów). Jest dumna z "chińskości” i nie waha się tego manifestować. Mogła wybrać American Dream, ale wolała chińskie marzenia, przez co krytykowana jest w USA przez media i internautów. Na jej plus w Chinach zasługuje fakt, że nie kryje się też z krytyką Ameryki. To ciekawa sytuacja, bo Eileen Gu zachowała amerykański paszport (choć posiadanie podwójnego obywatelstwa oficjalnie wyklucza chińskie prawo).

Gu byłaby też gwiazdą w USA, ale w zdecydowanie innej skali. Wybrała Chiny, bo te – to nie tylko ojczyzna jej matki i babki, ale też kraj dający sportowcom i celebrytom (a Eileen już nią jest) o wiele większe możliwości. Jej wpisy w chińskich mediach społecznościowych mają miliony polubień, co w Chinach, dla osób tak popularnych jest normą. Po zdobyciu pierwszego złota jej wpis na Weibo polubiło 2 miliony osób, a prawie 150 000 skomentowało.


Fot: zrzut ekranu za Weibo.
Fot: zrzut ekranu za Weibo


Eileen –"Cesarzowa Gwiazda” – tak nazywają ja chińscy internauci. Hasztag #ZłotyMedalEileenGu w tym tygodniu w chińskich mediach społecznościowych był użyty ponad 2,5 MILIARDA razy.

 

Fot: zrzut ekranu za Weibo
Fot: zrzut ekranu za Weibo

 


Fot: zrzut ekranu za Weibo Fot: zrzut ekranu za Weibo

To poziom popularności, na który nie mogłaby się wspiąć w realiach amerykańskich. W Chinach ta popularność przekłada się na wielomilionowe kontrakty sponsorskie. W 2021 roku Eileen Gu była twarzą lub ambasadorką 25 marek. Ta liczba na pewno jest już o wiele wyższa, bo uwodzicielski wzrok Eileen można w Pekinie spotkać na każdym kroku.

 

Fot: zrzut ekranu za Weibo
Fot: zrzut ekranu za Weibo

 

Fot: zrzut ekranu za Weibo Fot: zrzut ekranu za Weibo

Póki co Eileen Gu śni swoje chińskie marzenie, a wraz z nią miliony młodych Chinek, które chcą być jak ona – piękne, bogate, dobrze wykształcone i sławne. Tylko sen o Eileen Gu nie był snem Kopciuszka, tylko jej zamożnej matki, która wiedziała jak poprowadzić karierę córki, wykorzystując do tego wszelkie środki, które dawało życie w USA i chińskie pochodzenie.

Tomasz Sajewicz, Polskie Radio, Pekin

***

Posłuchaj
03:37 Zderzenie wyobrażeń o pandemii SAJEWICZ_ZA_WIELKIM_MUREM .mp3 SAJEWICZ ZA WIELKIM MUREM: zderzenie wyobrażeń o pandemii

 

Polskie Radio w stolicy Chin uruchomiło własne studio nadawcze, a reporterzy komentują rywalizację sportowców bezpośrednio ze stanowisk na arenach olimpijskich.

Czytaj także: 

Иллюстративное фото

więcej

arrow_forward
Czytaj także

Pekin 2022. Sajewicz za Wielkim Murem: chińska łyżwiarka "stała się" hashtagiem. Hejt z ideą igrzysk w tle

Ostatnia aktualizacja: 08.02.2022 13:30
Sport to emocje. Niestety, także te natury pozasportowej i zdecydowanie niemającej związku z zasadami olimpijskimi. Trzeci dzień nie ustaje fala negatywnych i często obraźliwych komentarzy pod adresem urodzonej w Stanach Zjednoczonych chińskiej łyżwiarki figurowej Zhu Yi, która zaliczyła dwa upadki podczas występów solistek w niedzielę i poniedziałek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pekin 2022. Sajewicz za Wielkim Murem: królowa sanek chce mówić o Chinach. Ale jak wróci do domu

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2022 15:23
Zimowe Igrzyska Olimpijskie Beijing 2022, jak mało które przed rozpoczęciem były powodem do dyskusji o zasadach przyznawania prawa do organizacji najważniejszej imprezy sportowej świata. Państwo, będące ich tegorocznym gospodarzem, znane jest z tłumienia wolności słowa. Pojawiły się też kolejne oskarżenia - związane z obozami reedukacyjnymi w Sinciangu oraz pogwałceniem wolności obywatelskich mieszkańców Hongkongu.
rozwiń zwiń