Radio Parlament
Section01

Pokłosie piątkowej blokady Sejmu

IAR / PAP
Danuta Zaczek 14.05.2012
Stefan Niesiołowski
Stefan Niesiołowski, foto: Jakub Szymczuk

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli doniesienie do warszawskiej prokuratury. Skarga dotyczy zachowania posła Stefana Niesiołowskiego wobec dziennikarki "Gazety Polskiej" Ewy Stankiewicz. Według Marcina Mastalarka z PiS, Stefan Niesiołowski dopuścił się groźby karalnej i uniemożliwił wykonywanie obowiązków dziennikarskich, a także naruszył nietykalność cielesną Ewy Stankiewicz.

Podczas piątkowej blokady Sejmu przez działaczy Solidarności Ewa Stankiewicz filmowała zajścia wewnątrz kompleksu parlamentarnego. W pewnym momencie poprosiła o wypowiedź posła Niesiołowskiego. Ten jednak odmówił komentarza. Po kolejnych próbach uzyskania wypowiedzi doszło do szarpaniny, w której Stefan Niesiołowski próbował wyrwać dziennikarce kamerę. Ewa Stankiewicz twierdzi, że została napadnięta przez Niesiołowskiego.

Tymczasem Stefan Niesiołowski (PO) zapewnił w poniedziałek, że zrzeknie się immunitetu, jeśli do prokuratury trafi doniesienie ws. rzekomego zaatakowania przez niego dziennikarki Ewy Stankiewicz. Zapewnia, że nie dotknął Stankiewicz, a jedynie odsunął od swojej twarzy jej kamerę.

"Odsunąłem kamerę od twarzy - mało mi zębów nie wybiła, była niezwykle natrętna, agresywna, napastliwa. (...) Nie dotknąłem pani Stankiewicz. 20 minut nękała mnie tą kamerą, w końcu odsunąłem tę kamerę ręką. Nie bardzo wiem, na czym polega przestępstwo" - powiedział Niesiołowski w poniedziałek w Radiu ZET.

Section02
Section03
Section04