Wojciech Jerzy Has: nietradycyjny klasyk kina

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2025 12:02
- To kino w całości ufundowane na wewnętrznych sprzecznościach. Jest bardzo polskie, pod wieloma względami wywodzi się z tych samych korzeni, co reszta polskiej szkoły filmowej, a jednocześnie jest bardzo osobne. Wydaje mi się, że w późniejszym okresie życia jako reżyser szedł już zupełnie własną drogą - mówił na zakończenie Dwójkowego cyklu "Wojciech Jerzy Has: Alchemik polskiego kina" Karol Szafraniec, kulturoznawca i filmoznawca.
Wojciech Jerzy Has konsekwentnie budował w swoich filmach własny język i system symboli
Wojciech Jerzy Has konsekwentnie budował w swoich filmach własny język i system symboliFoto: Stefan Kraszewski/PAP

>>> Posłuchaj audycji "Wojciech Has - alchemik polskiego kina"

Jego filmy nie podporządkowują się łatwym kategoriom. Nie są realistyczne, ale też nie uciekają w czystą fantazję. Nie są psychologiczne w tradycyjnym sensie, choć portret człowieka jest w nich niezwykle głęboki. Wojciecha Jerzego Hasa (1925-2000) rozpoznajemy od razu po atmosferze, po sposobie budowania przestrzeni, po przedmiocie, który nagle staje się nośnikiem pamięci.

Tutejszy, nietutejszy, osobny. Wojciech Jerzy Has

W ostatniej audycji cyklu "Alchemik polskiego kina" przyglądaliśmy się temu, jak zmieniała się recepcja twórczości  jednego z najbardziej intrygujących i osobnych twórców polskiego kina. - U Hasa wraz z tym charakterystycznym, plastycznym językiem idzie bardzo dużo znaczeń. To właśnie powoduje, że swoich filmach udało mu się dotknąć czegoś, czego wcześniej nikt nie dotykał i w sposób, w jaki nikt tego nie robił w polskim kinie - podkreślał Karol Szafraniec.

Czytaj także:

Jak dodał znawca twórczości Hasa, część filmów tego reżysera ma obecnie lepszy odbiór wśród widzów niż w chwili premiery ("Jak być kochaną", "Rękopis znaleziony w Saragossie", "Sanatorium pod Klepsydrą"), a część - zwłaszcza tych późnych - nadal jest trudno przyswajalna. - Has nie jest tradycyjnym klasykiem, którego będzie można zamknąć w formalinie jako wielkiego mistrza. To jest też taki reżyser, który stanowi jakieś wyzwanie dla widzów - tłumaczył gość Dwójki.

Od niezrozumienia do statusu reżysera kultowego

W audycji zastanawialiśmy się między innymi, dlaczego Wojciech Jerzy Has, z pozoru odległy od głównych nurtów, okazał się reżyserem ponadczasowym, a jego filmy wciąż inspirują kolejne pokolenia twórców. Opowiadaliśmy także o mniej znanym wymiarze jego biografii: pracy pedagogicznej w łódzkiej Szkole Filmowej.

***

Tytuł audycji: Wojciech Has - alchemik polskiego kina

Przygotowanie: Marcin Pesta

Gość: Karol Szafraniec (kulturoznawca i filmoznawca)

Data emisji: 10.12.2025

Godz. emisji: 22.30

pg


Czytaj także

Ostatnie wizje alchemika. O późnych filmach Wojciecha Jerzego Hasa

Ostatnia aktualizacja: 09.10.2025 06:33
W audycji z cyklu "Alchemik polskiego kina" przypomnieliśmy cztery ostatnie filmy Wojciecha Jerzego Hasa – reżysera, którego wyobraźnia i wizualna precyzja tworzyły osobny świat w polskim kinie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wrocław świętuje setną rocznicę urodzin Wojciecha Jerzego Hasa

Ostatnia aktualizacja: 10.11.2025 17:44
Miasto, które dla Wojciecha Jerzego Hasa stało się drugim domem, w 2025 roku przemienia się w przestrzeń filmowej pamięci i celebracji. Z okazji setnej rocznicy urodzin jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów, scenarzystów i pedagogów, Wrocław wraz z instytucjami kultury ogłosiło rok pełen wydarzeń upamiętniających jego dorobek oraz wpływ na polską i światową kinematografię.
rozwiń zwiń