Béli Bartóka poszukiwania czystych źródeł muzyki

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2014 11:24
- W latach 20. XX wieku kompozytor daleki był już od szowinistycznego nacjonalizmu, który wyznawał w młodości. Wiąże się z tym przystąpienie do Kościoła Unitariańskiego - mówił w Dwójce Marcin Krajewski, doktorant Instytutu Muzykologii UW.
Audio
  • Marcin Krajewski o ewolucji muzyki Béli Bartóka (Letni Festiwal Muzyczny/Dwójka)
Bla Bartók
Béla BartókFoto: Wikipedia/domena publiczna

- W jego utworach powstałych po roku 1920 pojawia się nowa forma patriotyzmu węgierskiego. To nacjonalizm wyidealizowany i trochę utopijny o wyraźnym komponencie liberalnym - opowiadał o muzycznej drodze jednego z najważniejszych węgierskich kompozytorów gość Dawida Dziedziczaka.

Sam Bartók w jednym z listów pisał: Moja praca twórcza z uwagi na potrójne źródło, z którego się wywodzi: węgierskie, rumuńskie, słowackie - może być uważana za wcielenie idei scalenia, tak dziś na Węgrzech eksponowanej. Moja wszakże idea, której jako kompozytor jestem w pełni świadomy, to idea braterstwa ludzkości, mimo wszelkich wojen i konfliktów. Staram się jak najlepiej służyć tej idei w swojej muzyce. Dlatego nie odrzucam żadnego wpływu, czy będzie on rumuński, słowacki, arabski, czy jakiś inny. Źródło musi być jedynie czyste, świeże i zdrowe.

Zdaniem Marcina Krajewskiego, takie światopoglądowe tło miał folkloryzm Bartóka w jego kompozycjach z lat 20. i 30. - Najsilniej to się zaznacza w takich utworach jak Suita taneczna. Słychać w niej nie tylko elementy folkloru węgierskiego, ale również melodię arabską - zauważał.

Co ciekawe Bartók pierwsze utwory komponował pod wpływem Brahmsa i Straussa, ale potem przestał się do nich przyznawać. Poddał się wpływom węgierskiego nacjonalizmu. Przykładem tego był poemat symfoniczny Kossuth, poświęcony postaci będącej symbolem odradzającego się państwa węgierskiego i oporu wobec Austriaków.

- Ten utwór nie jest reprezentatywny dla postawy Bartóka. Wyrażony w nim szowinistyczny patriotyzm właściwie potem się u niego nie pojawia - wyjaśniał Krajewski.

Sam muzyk podczas budapesztańskiej premiery Kossutha pojawił się w węgierskim stroju ludowym. Kontrowersję wzbudził też fakt, że we fragmencie tego utworu kompozytor sparodiował hymn Austro-Węgier.

Więcej o odchodzeniu Béli Bartóka od wpływów niemieckich kompozytorów i folklorystycznych zamiłowaniach kompozytora - w nagraniu audycji.

bch/mc

Zobacz więcej na temat: Bela Bartok MUZYKA
Czytaj także

Mali Węgrzy są z ludową tradycją za pan brat

Ostatnia aktualizacja: 02.10.2013 16:28
– Węgierskie dziecko od trzeciego roku życia uczy się ludowych zabaw, tańców i przyśpiewek. Dzięki temu tworzy się bezpośredni kontakt między tradycją, a dzieckiem – opowiadał w audycji "Źródła" dr Miklós Braun, węgierski choreolog.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Co różni opery Lully’ego i Scarlattiego?

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2014 14:00
W niedzielnej "Płytomanii" poleciliśmy Państwu nagrania dwóch barokowych oper - kompletnie innych, choć równie fascynujących. To "Faéton" Jeana-Baptisty Lully’ego (premiera - Wersal 1683) i "Carlo Re d’Alemagna" Alessandro Scarlattiego (Neapol 1716).
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukasz Borowicz: kwestią podstawową w muzyce Bartóka jest tęsknota

Ostatnia aktualizacja: 02.06.2014 15:00
- Jego dzieła są jednym wielkim hymnem miłości do własnego narodu. Uwznioślają ideał, jakim jest wolność - mówił w Dwójce dyrygent, który zamknął sezon Polskiej Orkiestry Radiowej Koncertem na altówkę i orkiestrę Béli Bartóka.
rozwiń zwiń