Uzależnieni od ekranu? Ciemne i jasne strony Internetu

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2014 13:00
– Tak naprawdę nie ma dwóch światów. Internet dawno przestał być czymś, do czego się wchodzi. Nie jest alternatywą dla rzeczywistości, tylko kolejnym medium, które towarzyszy nam na każdym kroku – mówił w Dwójce psycholog dr Krysztof Krejtz w dyskusji wywołanej książką "Wyloguj się do życia" Williama Powersa.
Audio
  • Prof. Kazimierz Krzysztofek, dr Cezary Żechowski i dr Krzysztof Krejtz rozmawiają o zagrożeniach związanych z cyfrowym światem (Rozmowy po zmroku/Dwójka)
Uzależnienie od sieci i technologii cyfrowych to coraz groźniejszy problem zachodnich społeczeństw
Uzależnienie od sieci i technologii cyfrowych to coraz groźniejszy problem zachodnich społeczeństwFoto: Glow Images/East News

Do Internetu możemy przenieść wiele naszych codziennych aktywności, co jest bardzo dobre. Nowoczesne technologie zrewolucjonizowały komunikację, pracę, skróciły dystans między ludźmi. Z perspektywy 25 lat rozwoju Internetu wiemy jednak, że spektakularne korzyści z tego narzędzia osiągamy wielkim kosztem, niekoniecznie finansowym.

Ciemnej strony ciągłego bycia podłączonym do sieci doświadczył William Powers, autor książki "Wyloguj się do życia". Ukazała się ona właśnie w Polsce nakładem wydawnictwa PWN. Nie jest to dziennik cyfrowego narkomana i nie do końca poradnik. Książka jest osobistą wypowiedzią człowieka, który w pewnym momencie zdał sobie sprawę, że uzależnił się od Internetu. Próbując się od niego uwolnić, cofa się w czasie i na pytanie, jak żyć, jak skupiać uwagę na ważnych rzeczach - szuka odpowiedzi w tekstach pisarzy i filozofów. Książka jest bestsellerem w Stanach Zjednoczonych, co pokazuje, jak powszechna jest potrzeba "wyłączenia się".

"Wyloguj się do życia" było także hasłem kampanii społecznej, którą jesienią i zimą 2013 r. kierowano przede wszystkim do młodzieży. Według przeprowadzonych w 2011 r. badań 35 procent nastolatków zaniedbuje szkołę, rodzinę, znajomych albo hobby, bo spędza za dużo czasu w Internecie. – Jako psychoterapeuta dzieci i młodzieży dość często spotykam się z sytuacją młodych ludzi spędzających przy komputerze większą część dnia, a nawet nocy – powiedział dr Cezary Żechowski, psychiatra z UKSW. – Najczęściej ich aktywność ogranicza się do przeglądania wielu stron. Powers w swojej książce słusznie pisze o uzależnieniu od ekranu, od wpatrywania się w ekran – dodał.

– Wyniki badań są niejednoznaczne – zauważył z kolei prof. Kazimierz Krzysztofek, socjolog z SWPS, cyfrowy humanista. – Z jednych wynika bowiem, że Internet bywa narzędziem służącym podtrzymywaniu kontaktów społecznych także poza siecią. Według innych ta technologia izoluje ludzi, którzy skupiają się na kreowaniu własnego wizerunku w świecie wirtualnym – mówił. Zgodził się z nim dr Krysztof Krejtz, psycholog z SWPS. – W Internecie znajdujemy to, czego tam szukamy. Osoby introwertyczne znajdują tam samotność, osoby ekstrawertyczne zaś kontakty internetowe podtrzymują także w relacjach bezpośrednich. Jestem więc daleki od demonizowania Internetu – powiedział w "Rozmowach po zmroku".

Zapraszamy do wysłuchania audycji, którą prowadziła Barbara Schabowska.

mc/bch

Czytaj także

Internet u fryzjera. Zdecentralizowana technologia

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2013 15:38
- W małych miejscowościach nowe technologie są bardzo widoczne w salonach fryzjerskich i kosmetycznych - mówiła w Dwójce Katarzyna Chojecka, która prowadziła badania etnologiczne pod kierunkiem dra Piotra Cichockiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ala śni internet

Ostatnia aktualizacja: 29.10.2013 10:00
- Gdzie jest dziś kraina czarów? Może w internecie, w którym śnimy wszyscy skomplikowany wspólny sens - mówił w "Poranku Dwójki" Paweł Passini, reżyser spektaklu opartego na "Alicji w Krainie Czarów" Lewisa Carrolla, który przygotowuje neTTheatre w Lublinie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Internetowi twórcy – ile artyzmu, ile grafomanii?

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2014 15:00
- W starogreckim teatrze uczestniczyli wszyscy mężczyźni, a średniowieczny spektakl pasyjny angażował każdego mieszkańca miasta. Przemysł upowszechnił kulturę, ale też wyłączył masy ze współuczestnictwa - mówił w Dwójce prof. Zbigniew Mikołejko. Czy w dobie internetu można liczyć na powrót do masowego, wartościowego współtworzenia?
rozwiń zwiń