Lodowi Wojownicy nie stali w kolejkach. Prof. Andrzej Paczkowski o swojej pasji

Ostatnia aktualizacja: 10.05.2014 12:00
– Za naszymi sukcesami w wysokogórskiej wspinaczce stała chęć pokazania światu, że "Polak potrafi". Udało się. Brytyjczycy nazwali polskich himalaistów "Ice Warriors" – mówił w Dwójce wybitny historyk i wieloletni prezes Polskiego Związku Alpinistycznego.
Audio
  • Prof. Andrzej Paczkowski opowiada o historii i wspinaczce wysokogórskiej (Piątek z Kisielem/Dwójka)
Prof. Andrzej Paczkowski
Prof. Andrzej PaczkowskiFoto: Grzegorz Śledź/PR2

Można powiedzieć, że biografia prof. Andrzeja Paczkowskiego sprowadza się do czterech kryptonimów spraw operacyjnego rozpracowania przez służby. Sprawy miały kolejno nazwy "Turysta", "Alpinista", "Delegat", "Nauka". – Po drodze był jeszcze "Kozica" – dodał historyk, którego wielką pasją od lat jest alpinizm. Naukowiec jest także autorem wielu książek o górach, m.in. przewodnika "Zakopane i okolice".

W audycji "Piątek z Kisielem" prof. Andrzej Paczkowski opowiadał o tym, jak wyglądała polski alpinizm w PRL, gdy całe zaopatrzenie, które udawało się zdobyć od sponsorów w Polsce, po wyjeździe trzeba było sprzedać, by kupić lepszy sprzęt. – Częściowo sprzedawało się po to, by kupić inny sprzęt, częściowo zaś dlatego, by wyprawa w ogóle mogła się odbyć. Duża część polskich wypraw w latach 60. i 70., nawet jeszcze 80. opierała się na nielegalnym handlu – opowiadał historyk.

Jedną z przyczyn popularności polskiej wspinaczki wysokogórskiej w okresie komunizmu upatruje się w niemożność korzystania z wolności w kraju. Na ośmiotysięcznikach himalaiści mogli poczuć się wolni. – Wyrwanie się z szarości było z pewnością bardzo ważną motywacją. Przyświecała ona także żeglarzom. Mówili oni, że wolą męczyć się na oceanie, niż w kolejce do sklepu – mówił historyk. – Himalaistów w góry pchała jednak przede wszystkim pasja, a także chęć pokazania, że Polacy mogą być wśród najlepszych na świecie. Warto wspomnieć, że w Tatrach jest droga ironicznie nazwana "Polak potrafi" – dodał.

W audycji prof. Andrzej Paczkowski opowiadał także o Archiwum Solidarności, którego był jednym z założycieli. Stworzone w 1983 roku, a od ćwierćwiecza działające jako stowarzyszenie, opublikowało dotychczas 24 tomy relacji i dokumentów.

Z historykiem rozmawiał Jerzy Kisielewski.

Prof.
Prof. Andrzej Paczkowski i Jerzy Kisielewski w studiu Dwójki; fot. Grzegorz Śledź/PR2

mc/tj

Czytaj także

Friszke: Kuroń uwodził ludzi sposobem bycia

Ostatnia aktualizacja: 24.11.2011 22:17
Z udziałem profesorów: Andrzeja Friszkego, Jerzego Eislera, Andrzeja Paczkowskiego i Antoniego Dudka odbyło się w czwartek w Warszawie spotkanie poświęcone książce "Czas KOR-u". To druga część politycznej biografii Jacka Kuronia - uznali uczestnicy debaty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dlaczego kat AK nie został I sekretarzem?

Ostatnia aktualizacja: 12.12.2012 07:00
- Ta postać zupełnie nie poddaje się jednoznacznym ocenom. Zatwardziały wróg oraz kat Armii Krajowej w czasach kiedy był szefem Urzędu Bezpieczeństwa w Łodzi. I człowiek, który po roku 1964 zrobił bardzo wiele dla rehabilitacji żołnierzy AK - słyszymy w komentarzu profesora Pawła Wieczorkiewicza.
rozwiń zwiń