Niespokojny cmentarz samotnych sióstr

Ostatnia aktualizacja: 24.04.2012 11:18
Zmarła dziewczyna żali się, że nie może odjeść. 50-letnie bliźniaczki zajmują się ofiarami dzikiej rzeki. Przywołują też zmarłych. To nie film grozy, to południowoafrykański realizm magiczny.
Audio
Niespokojny cmentarz samotnych sióstr
Foto: NVBR11/Flickr

W Dwójkowej audycji poświęconej najnowszej dramaturgii światowej rozmawialiśmy o sztuce Rezy de Wet "Przejście". Autorka tej niezwykłej opowieści, pochodząca z Republiki Południowej Afryki, przyznaje, że swoje inspiracje czerpie z intrygująco różnych źródeł. Z jednej strony jest to kultura europejska, Czechow, jego liryczne, przeniknięte tragizmem historie, oraz… podszyte metafizyką kino Bergmana. Z drugiej zaś strony dramatopisarka czerpie z rodzimych legend i podań  – poznała je jako dziecko od swojej niańki.
Zaczynała swoją twórczość od sztuk społecznie i polityczne zaangażowanych, ale w pewnym momencie uznała, że teatr to nie trybuna. Ostatnie jej teksty to utwory reprezentujące nurt zwany przez niektórych krytyków realizmem magicznym RPA.
Oto dwie siostry bliźniaczki, które prowadzą nad brzegiem zasobnej w złoto rzeki niewielki pensjonat. Służy on za schronienie dla poszukiwaczy w przypadku potężnych wichur, burz i powodzi. Ale żądni skarbów poszukiwacze często nie zważają na aurę, co zazwyczaj kończy się ich śmiercią… Wówczas właścicielki pensjonatu zajmują się pochówkiem, ale tylko w przypadku, gdy znają personalia ofiar. Tak się składa, że kiedyś odwiedza ten pensjonat hipnotyzer ze swoją asystentką, niejaki Maestro - który swoim sposobem bycia obudza drzemiące w siostrze (która jest garbuską) tęsknoty, marzenia, pragnienie wyrwania się stąd do innego życia. Hipnotyzer wraz z asystentką też tonie. Niestety, dziewczynie nie można sprawić normalnego pochówku, ponieważ nikt nie zna jej prawdziwego imienia.
Nic dziwnego, że jej duch powraca. Ale jest sposób na poznanie jej imienia: seans spirytystyczny. Siostry postanawiają spróbować po raz kolejny…
O sztuce Rezy de Wet "Przejście" rozmawiali w Dwójce Iwona Malinowska i Janusz Majcherek. Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

Czytaj także

Nowe dramaty kobiet

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2012 15:43
W związku ze zbliżającym się Międzynarodowym Dniem Teatru rozmawialiśmy o polskiej dramaturgii współczesnej w ujęciu dramatopisarek.
rozwiń zwiń