Meduzy. Potwory Rubensa i Caravaggia

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2021 16:03
Czy Leonardo da Vinci namalował "Meduzę" na tarczy? Czy na jakimś zakurzonym strychu lub w ciemnej piwnicy kryje się przedstawienie najokropniejszej z gorgon z włosami jak węże? A może opisana w "Żywotach" Giorgia Vasariego barwna historia o potwornym obrazie, który wystraszył ojca artysty to tylko apokryf, legenda wymyślona dla ubarwienia biografii… Nikt tego nie wie. 
Caravaggio Meduza - fragment obrazu na znaczku pocztowym
Caravaggio "Meduza" - fragment obrazu na znaczku pocztowymFoto: shutterstock/spatuletail

Jednak opisany przez Vasariego obraz wielokrotnie poruszał wyobraźnię artystów, a kilku z nich podjęło rywalizację z zaginionym lub nigdy nieistniejącym dziełem.


Posłuchaj
14:56 2021_09_12 14_45_15_PR2_Jest_taki_obraz.mp3 Caravaggio "Meduza", Rubens "Głowa Meduzy" (Jest taki obraz/Dwójka) 

Swoją wersję "Meduzy" namalował Caravaggio, a kilkanaście lat później Rubens. Pierwszy umieścił w swoim dziele Gorgonę z uciętą głową, śmiertelnie przestraszoną własnym odbiciem. Odwołał się do mitu o egidzie – tarczy z wizerunkiem martwej Gorgony. Drugi namalował odciętą głowę potwora, której wężowe włosy nadal żyją i rozpełzają się po świecie. W obu przypadkach chciałoby się odwrócić wzrok od tych potworności.

Caravaggio, "Meduza", 1596-97, Uffizi we Florencji i Rubens, "Głowa Meduzy", 1617-18, Kunsthistorisches Museum w Wiedniu

***

Tytuł audycji: Jest taki obraz

Prowadził: Michał Montowski

Gość: dr Grażyna Bastek (historyk sztuki)

Data emisji: 12.09.2021

Godzina emisji: 14.45

Czytaj także

"Inspirowałem się lasem". Sztuka Leona Tarasewicza na Expo 2020 w Dubaju

Ostatnia aktualizacja: 26.08.2021 18:00
- Uświadamiam sobie, że Światowe Expo to nie jest wystawa sztuki, więc muszę być w tle. Jest to zatem praca na granicy przyjętej również przez ludzi, którzy nie mają kontaktu ze sztuką, ale i przybliżająca im tę współczesną twórczość - mówił w Dwójce prof. Leon Tarasewicz, którego dzieło pojawi się na Wystawie Światowej Expo 2020 w Dubaju.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sylwia Zientek: Anna Bilińska pokazała Polkom, że kariera jest możliwa

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2021 22:00
- Miałam duży problem, aby skompletować listę nazwisk bohaterek mojej książki. Tych malarek było około dwustu, starałam się pokazać ewolucję ich dróg życiowych w świecie artystycznym. Czytelnicy towarzyszą artystkom w Paryżu od XIX wieku, aż po lata 60. i 70. następnego stulecia - mówiła na antenie Dwójki pisarka Sylwia Zientek, autorka książki "Polki na Montparnassie".
rozwiń zwiń