Czytane utwory złożą się w interesującą antologię tekstów poświęconych Miłoszowi. Wśród tych poetyckich świadectw spotkania z Noblistą – spotkania dosłownego, ale i poprzez książki czy idee – znajdą się zapiski różnorakie: i swoiste "elegie na odejście", i teksty przywołujące jakieś konkretne, czasem zaskakujące, wydarzenia, wiersze wyrażające swój podziw dla autora "Trzech zim", ale i takie, w których poeta jest przedstawiany z mniejszym lub większym dystansem.
W redakcji „Tygodnika Powszechnego" odezwał się telefon.
Podniosłem słuchawkę. – „Tygodnik Powszechny" –
powiedziałem. W słuchawce odezwał się Czesław
Miłosz zdecydowanie głosem Czesława Miłosza.
– Tu Czesław Miłosz – powiedział. – Z kim mówię? – zapytał.
– Marcin Świetlicki – odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, głosem
Marcina Świetlickiego. – To ja poproszę z kim innym –
powiedział Czesław Miłosz.
(Marcin Świetlicki, "Rozmawianie (na koniec wieku)", fragm.)
Warto przy tej okazji przypomnieć, że zmarły siedem lat temu w Krakowie twórca wielokrotnie w swoich tekstach przywoływał innych poetów: w dedykacjach, w tytułach, wspominając ich, sprzeczając się z nimi. W wierszach Miłosza znajdziemy więc Iwaszkiewicza, Mickiewicza, Słowackiego, Czechowicza, "piękną plejadę" Skamandrytów, młodych poetów Warszawy, Różewicza, Herberta, Kamieńską, Wata, Larkina i wielu, wielu innych.
Wiersze dla Miłosza i o Miłoszu usłyszmy w niedzielę na antenie Dwójki w interpretacji znakomitych aktorów: Janusza Gajewskiego i Anny Nehrebeckiej.
Zapraszamy 14 sierpnia w następujących godzinach: 7.50, 8.50, 9.30, 10.55, 13.55, 15.55, 18.55, 22.55.
(jp)