Droga do zawodowego śpiewu
Franco Fagioli miał zaledwie 11 lat, gdy zaśpiewał partię jednego z trzech chłopców w "Czarodziejskim flecie" Mozarta. - To było bardzo sympatyczne przeżycie. Bycie na scenie, śpiewanie, wokół wspaniałe dźwięki orkiestry, głosy zawodowych śpiewaków. I ja otoczony tym wszystkim. Muszę przyznać, że wywarło to na mnie ogromne wrażenie. Często powtarzam, że być może właśnie tamten moment spowodował, że ostatecznie zostałem śpiewakiem operowym - wyznał gość Cafe "Muzy".
Drugim wydarzeniem, które diametralnie zmieniło życie Franco Fagioliego była wizyta w sklepie muzycznym, gdzie kupił płytę z nagraniem "Stabat mater" Pergolesiego. - To zabawne, bo wtedy jeszcze nie śpiewałem, tylko miałem akompaniować śpiewakom na fortepianie. A skoro tak, poszedłem do sklepu muzycznego i kupiłem płytę z muzyką Pergolesiego. Słuchając tego nagrania odkryłem ten specyficzny głos wykonujący partię altu. Wykonywał ją mężczyzna. Wtedy nie zdawałem sobie kompletnie sprawy, że taki rejestr jest dla mężczyzny w ogóle osiągalny - wspominał.
Kontratenor, który przecierał szlaki innym
Kilka lat później Franco Fagioli został pierwszym kontratenorem w szkole operowej przy Teatro Colon w Buenos Aires. - Powoli przerabiałem utwory, które mogłyby odpowiadać mojemu głosowi, ale pojawiały się też arie mezzosopranowe, uczyłem się partii Cherubina, przerabiałem "Jasia i Małgosię", znów Orfeusza, ale pojawił się też Rossini i muzyka bel canto. Wcześniej śpiewałem w dużej mierze to, co wpadło mi w ręce. Właściwie cały repertuar, który powinienem był wtedy poznać, czyli opery i oratoria barokowe był w tamtym czasie poza moim zasięgiem - tłumaczył.
Światowe sukcesy przyszły dość szybko. Dziś argentyński śpiewak należy do najwybitniejszych interpretatorów muzyki barokowej, ale z równym mistrzostwem odnajduje się w utworach późniejszych, choćby Mozarta. - W pierwszych latach mojego zawodowstwa koncentrowałem się przede wszystkim na muzyce barokowej. Ale w końcu przyszedł także czas na dzieła Mozarta. Jego twórczość ma dla mnie niezwykłe znaczenie, jest wręcz uzdrawiająca. To niezwykle głęboka muzyka…
59:00 2023_07_23 10_01_23_PR2_Cafe_Muza.mp3 Kontratenor, który przecierał szlaki innym (Cafe "Muza"/Dwójka)
Najnowszy album Franco Fagioliego - zatytułowany "Mozart: Anime Immortali" - ukazał się w maju br. i w całości poświęcony jest muzyce austriackiego kompozytora.
***
Tytuł audycji: Cafe "Muza"
Prowadził: Jakub Kukla
Gość: Franco Fagioli (kontratenor)
Data emisji: 23.07.2023
Godz. emisji: 10.00
pg