Rubens na Śląsku - nie fizycznie, a jednak!

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2025 17:53
- Fizycznie Rubens nigdy nie był tu obecny, aczkolwiek mamy wiele dowodów na to, że śląscy mistrzowie cechowi jeździli do jego pracowni w Antwerpii. Ba, być może również tam pracowali, bo to było wielkie przedsiębiorstwo. Jak wiadomo, Rubens pozostawił po sobie blisko 2 tys. dzieł - mówił w Dwójce prof. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
Wystawa Rubens na Śląsku w Muzeum Narodowym we Wrocławiu
Wystawa "Rubens na Śląsku" w Muzeum Narodowym we WrocławiuFoto: Magdalena Lorek/materiały prom.

"Rubens na Śląsku" - to tytuł wystawy, którą od soboty 31 maja będzie można oglądać w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.

Posłuchaj audycji na podcasty.polskieradio.pl <<<

Hołubiony, naśladowany, kopiowany

Jest to pierwsza w historii ekspozycja prezentująca wyrazy fascynacji sztuką genialnego malarza flamandzkiego doby baroku Petera Paula Rubensa (1577-1640) na ziemiach historycznego Śląska.

Czytaj także:

Po trwających kilka lat badaniach i przeprowadzonych przez kuratorów kwerendach archiwalnych, źródłowych i terenowych okazuje się, że fascynacje sztuką tego najwybitniejszego malarza czasów baroku znaczyły na ziemiach Śląska setki, jeśli nie tysiące dzieł sztuki i przedmiotów rzemiosła artystycznego. Od swoistej perły w koronie, jaką był obraz samego mistrza znajdujący się w prywatnej kolekcji śląskiej, poprzez rysunki, ryciny tworzone w Antwerpii przez uczniów zatrudnionych w Szkole Graficznej Rubensa, kopie, naśladownictwa malarskich oryginałów rozsiane w kolekcjach państwowych, prywatnych, bibliotekach i zbiorach kościelnych, aż po tkaniny artystyczne, kielichy, patery etc. - czytamy w opisie wystawy.

Rubens - prekursor uniwersalizacji kultury

Jak zauważył prof. Piotr Oszczanowski, Rubens pozostawił po sobie nie tylko imponujący dorobek malarski. - To także 800 matryc graficznych, wykonanych w tzw. szkole Rubensa. Była to stajnia najwybitniejszych grafików, jakimi dysponował XVII w. Sprawując nad nimi pełną kontrolę i nadzór, Rubens zadbał o to, że jego obrazy zostały przełożone na język graficzny. Dzięki temu kompozycje malarza, jeszcze za jego życia, pojawiały się w tak odległych zakątkach świata, jak Ameryka Łacińska - tłumaczył Piotr Oszczanowski, współkurator wystawy.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadzenie: Monika Zając

Gość: prof. Piotr Oszczanowski (dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu, współkurator wystawy "Rubens na Śląsku")

Data emisji: 29.05.2025

Godz. emisji: 16.30

pg/k

Czytaj także

Jubileusze i liczne wystawy. Plany Muzeum Narodowego we Wrocławiu na 2025

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2025 18:30
Wystawa dzieł Rubensa, czterdziestolecie udostępniania zwiedzającym Panoramy Racławickiej oraz prezentacja fotografii Zbigniewa Beksińskiego. - To część wydarzeń, które na ten rok planuje Muzeum Narodowe we Wrocławiu.
rozwiń zwiń