Dirk Vermeulen - ratował dyrygenta, który zapomniał partytury, teraz wystąpi z NOSPR

Ostatnia aktualizacja: 09.01.2025 18:26
- Gdy byłem jeszcze bardzo młodym skrzypkiem, przeżyłem pierwsze poważne doświadczenie z muzyką koncertującą Mozarta. Miałem wykonać jeden z jego koncertów skrzypcowych z orkiestrą, lecz okazało się, że dyrygent popełnił fatalny błąd i zapomniał swojej partytury. Ostatecznie więc to był mój pierwszy koncert, podczas którego dyrygowałem, stojąc przed orkiestrą i wykonując jednocześnie partię solową - mówił w Dwójce Dirk Vermeulen przed niedzielnym koncertem z NOSPR.
Dirk Vermeulen to znakomity belgijski dyrygent, specjalizujący się w muzyce dawnej
Dirk Vermeulen to znakomity belgijski dyrygent, specjalizujący się w muzyce dawnejFoto: Warszawska Opera Kameralna/materiały prom.

Był skrzypkiem grającym zarówno na instrumentach historycznych, jak i współczesnych. Dziś zajmuje się dyrygenturą i specjalizuje się w muzyce dawnej. Kompozytorem, którego szczególnie sobie umiłował jest natomiast Wolfgang Amadeus Mozart.


Posłuchaj
20:28 Vermeulen 9.01.2025.mp3 Dirk Vermeulen o Mozarcie, sztuce wykonywania jego utworów na instrumentach historycznych i współczesnych oraz o metodach pracy z orkiestrą symfoniczną służących głębszemu rozumieniu muzyki Mozarta (Wybieram Dwójkę)

 

Okres skrzypiec

- Nie należę już do najmłodszego pokolenia muzyków, więc muszę przyznać, że z muzyką geniusza, jakim był Mozart mam bardzo bogate doświadczenie. Moja kariera skrzypka nie trwała zbyt długo – skończyła się, gdy miałem 33 lata, ale do tego momentu podczas koncertów z orkiestrą, jak i kameralnych recitali, zawsze umieszczałem w moich programach Mozarta jako jednego z najważniejszych kompozytorów. Ponadto grałem w kwartecie skrzypcowym. W tym gatunku Mozart także był geniuszem - podkreślał Dirk Vermeulen.

Polski wątek

Jak wspominał, jednym z jego pierwszych ważnych doświadczeń operowych było zastąpienie swojego przyjaciela Wielanda Kuijkena w roli dyrygenta podczas inscenizacji "Cosi fan tutte" Mozarta w Krakowie. 

Czytaj także:

- Wieland miał dyrygować, ale się rozchorował i poprosił mnie o zastępstwo. Pamiętam, że miałem tydzień by nauczyć się tej partytury, choć znałem oczywiście sporo jej fragmentów. Tak czy inaczej był to dla mnie niezapomniany moment w karierze i chyba do dziś "Cosi fan tutte" jest moją ulubioną operą Mozarta - wyznał Belg.

Nikt tak pięknie nie grał Mozarta

Ważnym etapem jego kariery była także współpraca z kierowaną przez Fransa Bruggena Orkiestrą XVIII wieku. W tym kontekście ponownie pojawia się nazwisko Mozarta...

- W 1994 roku Orkiestra przyjechała do Antwerpii i wykonała jedną z symfonii Mozarta. Tego uczucia po prostu nie da się opisać… jego muzyka brzmiała po prostu pięknie! Chyba najbardziej uderzyła mnie klarowność tej interpretacji. Jakieś pół roku później Frans zadzwonił do mnie i zaproponował dołączenie do jego orkiestry. To było coś nie do przecenienia w tamtym okresie – musiałem zakończyć swoją karierę jako skrzypek-solista ze względu na problem zdrowotny, który ograniczał funkcjonowanie mojej lewej dłoni. To mocno utrudniło moje życie, a możliwość dołączenia do orkiestry dała mi sposobność dalszego grania. No a potem zostałem asystentem Fransa i zacząłem zastępować go podczas niektórych koncertów - opowiadał gość Dwójki.

W niedzielę 12 stycznia Dirk Vermeulen poprowadzi w Katowicach Narodową Orskiestrę Symfoczniczną Polskiego Radia. W roli solistki wystąpi belgijska sopranistka Ilse Eerens. W programie koncertu znalazły się arie i symfonie Mozarta.

***

Rozmawiał: Karol Furtak

Gość: Dirk Vermeulen (dyrygent)

Data emisji: 9.01.2025

Godzina emisji: 17.15

Materiał wyemitowano w audycji Wybieram Dwójkę.

pg/pj

Czytaj także

Marin Alsop: praca z NOSPR świetnie się układa

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2024 21:30
- Czuję, że orkiestra docenia moją obecność, publiczność żywo reaguje, mamy wspaniałe możliwości pojawiania się na radiowej antenie - mówiła w Dwójce Marin Alsop, dyrektor artystyczna i I dyrygentka Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach. W piątek (9.02) maestra poprowadziła koncert pt. "Latynosi i herosi", który był transmitowany w Programie 2 Polskiego Radia.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Antony Hermus: dyrygentura to w 90 procentach psychologia

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2024 22:00
- Doszedłem do punktu, w którym myślę, że to psychologia w 90 procentach, ale pozostałe 10 procent musi być dopracowane. Od dyrygenta oczekuje się stabilności, bezpieczeństwa, pewności, że wie, co robi - powiedział w Dwójce Antony Hermus, który poprowadził w Katowicach Narodową Orkiestrę Symfoniczną Polskiego Radia.
rozwiń zwiń