Rodzinna Muzyka Poloków z Białego Dunajca to kapela, która zdobyła III nagrodę w konkursie Fonogram Źródeł 2020 za „rodzinne muzykowanie, będące reprezentacją Podhala i tamtejszego stylu gry”. Płyta to nagrania trzypokoleniowej rodziny muzykanckiej. Autorem konceptu albumu i prymistą zespołu jest Andrzej Polak, poza nim na płycie usłyszeć można brata Andrzeja Polaka – Piotra oraz dzieci prymisty: Bartka i Małgosię. W śpiewie kapelę wspierają rodzice: Stanisława i Władysław Polakowie oraz stryj – Stanisław.
Na płycie usłyszymy nuty ozwodne, krzesane czy sabałowe, grane na troje skrzypiec i basy – tradycyjny skład w tym regionie. Ponadto śpiewane nuty wierchowe z towarzystwem akordeonu, tu zwanego harmonią.
- Muzyka i śpiew była w naszej rodzinie odkąd pamiętam. Pochodzę z rodziny, w której muzyka była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Dziadek ze strony mamy był spokrewniony z rodziną Trebuniów-Tutków i grał sekund w kapeli Filasów. Talent odziedziczyła też moja mama, Stanisława, która nie jedno wesele za młodu ograła na harmonii, a trzeba podkreślić, że kobieta w muzyce góralskiej była rzadkością – mówił Andrzej Polak – Na Podhalu było wiele imprez, na których nie mogło zabraknąć śpiewu braci Poloków czyli mojego taty i stryja. Pięknie wystrojeni w czarne cuchy, przepasani kolorowymi wstążkami, a ich donośne głosy słychać było „na drugą wieś”.
Andrzej Polak od dzieciństwa grał z zespołem Trebunie-Tutki na weselach, brał także udział w nagraniach płyt, a śp. Władysław Trebunia-Tutka był jego inspiracją i mentorem. Polak jest także nauczycielem muzyki góralskiej. Żywi szczerą nadzieję, że to niematerialne dziedzictwo nie zaginie.
Rozmawialiśmy z Olgą Kozieł, wokalistką i barabanistką zespołu Lumpeks, który na konkursie muzyki Folkowej Polskiego Radia „Nowa Tradycja” święcił tryumfy, zdobywając Grand Prix w roku 2019.
- Zespół Lumpeks bardzo się zmienił od występu na „Nowej Tradycji”. Z wiadomych względów nie mieliśmy zbyt wielu koncertów. Ale to zrobiło dobrze Lumpeksowi. Między koncertami było sporo czasu na wymianę nagraniami archiwalnymi i rozmowy o muzyce – mówiła Olga Kozieł – Dzięki temu każdy koncert był czymś nowym. Sama byłam często zaskoczona, w jakim kierunku to idzie! Czujemy, że kolejną ścieżką rozwoju będzie wydłużenie form w stronę transowych… Lumpeks jest właśnie taki: wszystko wydarza się na scenie!
Olga Kozieł cieszy się na te nowości. Również na stosunkowo nowym dla niej polu – grze na barabanie. Zarówno tworzenie sekcji rytmicznej, jak śpiew w Lumpeksie naturalnie wchodzą w pole improwizacji.
- Zazwyczaj miałam do muzyki tradycyjnej purystyczne podejście. Starałam się jak najwierniej odtworzyć pieśni – mówiła Olga Kozieł – Czasem wręcz imitowałam styl danej śpiewaczki. Jednak w Lumpeksie takie imitowanie jest w złym guście. Chłopaki mówią, że tworzenie muzyki to granie jej po swojemu, nadając własny charakter i własny styl. Pomyślenie o tym w ten sposób wymagało ode mnie sporej pracy – przyznała wokalistka.
Tymczasem, ogłoszono laureatów Nagrody im. Oskara Kolberga! Pełna lista dostępna na stronie nagrody. Radiowe Centrum Kultury Ludowej obecne będzie na uroczystym rozdaniu nagród już 1 lipca br.!
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadził: Kuba Borysiak
Data emisji: 12.05.2021
Godzina emisji: 15.15
