Magdalena Heydel: polecam książki, które dają wolność

Ostatnia aktualizacja: 07.05.2020 17:00
- Virginia Woolf w esejach pisze, że czytanie to wolność absolutna. Ona mogłaby być patronką takich lektur - mówiła znakomita tłumaczka, opowiadając o książkach, które otwierają przed czytelnikiem "przestrzenie wolności.
Audio
  • Magdalena Heydel m.in. o twórczości Katherine Mansfield. (Literackie witaminy/Dwójka)
zdj. il.
zdj. il.Foto: shutterstock.com/Eskemar

virginia woolf 1200.jpg
"Stanąć twarzą w twarz z życiem". Listy Virginii Woolf

- Wolność do podróżowania, do bycia, jakim się chce, tam gdzie się chce i kiedy się chce - przypominała Magdalena Heydel ów związek wolności i literatury w tekstach Virginii Woolf.

Jak mówiła, zajmuje się właśnie tłumaczeniem opowiadań Katherine Mansfield, przyjaciółki Virginii Woolf. - Zachwycam się przestrzeniami, które ta pisarka uruchamiała i w których umieszczała swoich bohaterów. To jest proza niezwykle misterna, skuteczna stylistycznie, a to wiąże się z tym, jak Mansfield widzi ludzi, zwłaszcza swoje bohaterki. Potrafi naszkicować ich losy, myślenie, sposób widzenia świata.

W rozmowie więcej o twórczości Katherine Mansfield, w tym o jej żarliwym czytelniku Andrzeju Bobkowskim. - Była dla niego wzorcem zapisu codzienności. To odkrywał przede wszystkim w jej listach.

Czekamy także na Państwa opowieści o książkach, które w tym trudnym czasie są "literackimi witaminami". Nasz adres mailowy literackiewitaminy@polskieradio.pl 

***

Tytuł audycji: Literackie witaminy

Prowadziła: Dorota Gacek

Gość: Magdalena Heydel (tłumaczka)

Data emisji: 7.05.2020

Godzina emisji: 16.50


Czytaj także

Paweł Huelle: nowe wiersze pisałem SMS-ami

Ostatnia aktualizacja: 23.05.2018 16:20
- Parę lat temu zakochałem się w Ewie Pobłockiej, w jej muzyce, w tym, jak gra Bacha. I zacząłem, jak ten sztubak, pisać dla niej wiersze - o tomie "Obłoki jasne nad tobą" opowiada pisarz i poeta Paweł Huelle. 
rozwiń zwiń