"W metaversie nie słychać krzyku". Przemoc w świecie VR

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2024 07:40
Wiele osób, które poruszają się po metaversie, nie bierze pod uwagę, że awatary to reprezentanci realnie istniejących ludzi. Często też eksplorują nowe, mroczne tożsamość. Co może mieć różne konsekwencje - mówi dr Konrad Maj z Uniwersytetu SWPS.
Ludzie w środowisku wirtualnym chętnie eksplorują nową tożsamość. Jest to dla nich okazja, żeby być kimś innym - czasami bardziej mrocznym. (zdj. ilustracyjne)
Ludzie w środowisku wirtualnym chętnie eksplorują nową tożsamość. Jest to dla nich okazja, żeby być kimś innym - czasami bardziej mrocznym. (zdj. ilustracyjne)Foto: Shutterstock/lomb
  • Metaversum sprzyja anonimowości i kusi eksplorowaniem nowych tożsamości.
  • To stosunkowo nowa przestrzeń, więc nie obowiązują w niej jeszcze zasady czy reguły prawne. 
  • Atak awatara na awatar jest czymś innym niż strzelanka w grze wideo. Wirtualna rzeczywistość potęguje doznania, w tym poczucie stresu, strachu - podkreśla psycholog dr Konrad Maj. 

Przemoc seksualna w wirtualnym świecie

To pierwszy taki przypadek w historii - nastolatka zgłosiła policji, że jej awatar został napadnięty i poddany zbiorowemu gwałtowi w grze, która toczy się w wirtualnej rzeczywistości. Władze Wielkiej Brytanii zastanawiają się teraz, czy czyn w metaversie może podlegać odpowiedzialności karnej i czy jest niebezpieczny. - To sprawa precedensowa i nadal pewien margines, bo jednak większość ludzi tego nie robi - zaznacza na wstępie psycholog dr Konrad Maj. - Natomiast prawdą jest, że wirtualna rzeczywistość bywa przez jej uczestników traktowana jako środowisko oderwane od rzeczywistości i gwarantujące anonimowość. 

Eksplorowanie mrocznych tożsamości

Ludzie w środowisku wirtualnym chętnie eksplorują nową tożsamość. Jest to dla nich okazja, żeby być kimś innym - czasami bardziej mrocznym - i ubrać się w szaty kogoś, kto jest agresywny i groźny, choć w realnym życiu daleko im do takich postaw. Albo odwrotnie - ktoś w rzeczywistości bardzo się hamuje, ale w przestrzeni VR pozwala sobie na zachowania, które mogą być niezgodne z prawem. 

Zobacz także:

W metaversie nie słychać krzyku

Jest jeszcze kwestia tzw. efektu obserwatora. - W psychologii wiemy o tym, że ludzie jako świadkowie pewnych wydarzeń niestety na nie nie reagują. Środowisko wirtualne jest nową przestrzenią, nie do końca zdajemy sobie sprawę, co jest w nim zabawą, a co już nosi znamiona przestępstwa. W metaversie nie słychać krzyku, więc ofiary mogą czuć się pozostawione same sobie, bez żadnej pomocy - podkreśla rozmówca Weroniki Puszkar.

Posłuchaj
14:11 CZWÓRKA Wieczor z Czworka - konrad maj 14.02.2024.mp3 Czy przemoc w wirtualnum świecie dzieje się naprawdę? (Wieczór z Czwórką/Czwórka)

- W wirtualnym świecie nie istnieje protokół ścigania przestępstw. Podobnie jak w grach komputerowych - jest przyzwolenie na wiele zachowań, które nie mają prawa wydarzyć się w rzeczywistości albo grożą za to wysokie kary. - Do tego brakuje edukacji, więc mamy wolną amerykankę - dodaje psycholog.  

Trauma wirtualna, problem realny 

Atak awatara jest czymś innym niż strzelanka w grze wideo. - Mamy inną perspektywę, bo uczestniczymy w tym świecie, obracamy się, "widzimy" drugą osobę, możemy "wyczuć" jej zamiary. To potęguje doznania, w tym poczucie stresu, strachu, a nawet przerażenia - wyjaśnia dr Konrad Maj. - A jak wiadomo z różnych badań, obciążenie psychiczne potrafi wyrządzić więcej szkód niż wszelkie obrażenia fizyczne. Zwłaszcza w przypadku gwałtów. 

Kwestia wrażliwości

Jeśli chodzi o regulacje prawne i system kar za "przestępstwa" w metaversie - tego jeszcze nie ma. Podobnie jak i badań nad ofiarami takich zdarzeń. - Są jednak dane, z których wynika, że blisko połowa osób w wirtualnej rzeczywistości doświadcza różnych ataków, a pod ich adresem kierowane są sformułowania, które można uznać za molestowanie. Być może wkrótce pojawią się jakieś nowe rozwiązania, ale pamiętajmy też, że w tej kwestii - podobnie jak w życiu codziennym - dużą rolę odgrywa wrażliwość danej jednostki - podkreśla ekspert z Uniwersytetu SWPS.

Twórcy gier a przemoc

Gościem audycji był także Sebastian Szczepański z Koła Naukowego Twórców Gier "Polygon" Politechniki Warszawskiej, który opowiadał, jak do przemocy odnoszą się twórczynie i twórcy gier oraz za co można dostać bana w świecie gamedevu.

Posłuchaj
17:07 CZWÓRKA Wieczor z Czworka - gamedev 14.02.2024.mp3 Jak twórcy gier podchodzą do przemocy? (Wieczór z Czwórką/Czwórka)

***

Tytuł audycji: Wieczór z Czwórką

Prowadzi: Weronika Puszkar

Goście: dr Konrad Maj (psycholog społeczny, Uniwersytet SWPS), Sebastian  Szczepański (Koło Naukowe Twórców Gier "Polygon", Politechnika Warszawska)

Data emisji: 14.02.2024

Godzina emisji: 20.30

kul/pg