"Gap year" to okres, w którym młode osoby decydują się zrobić przerwę od edukacji lub pracy zawodowej. Choć jego nazwa sugeruje dokładnie 12 miesięcy, w praktyce długość i forma tej przerwy bywają bardzo różne. Początki tego trendu sięgają lat 60. XX wieku w Wielkiej Brytanii, gdzie młodzi ludzie po szkole średniej wyruszali w świat w poszukiwaniu doświadczeń edukacyjnych i życiowych.
Dziś "gap year" to już nie tylko domena licealistów czy świeżo upieczonych absolwentów. Jak podkreślają Alicja Sztark i Weronika Mądra z organizacji Education First w rozmowie z Dominiką Płonką w "Poranku Czwórki", coraz częściej na taki krok decydują się osoby będące w połowie studiów, a nawet już pracujące zawodowo - niezależnie od wieku.
Różne oblicza przerwy
Choć zarówno Alicja, jak i Weronika mają za sobą "gap year", ich doświadczenia były zupełnie różne. Weronika wyjechała do Stanów Zjednoczonych na półtoraroczny program AuPair. Pracowała jako opiekunka dzieci w Kolorado, mieszkając z wybraną przez siebie rodziną. - Ten czas kojarzy mi się przede wszystkim z ogromnym rozwojem - osobowościowym, językowym, ale też zbudowaniem pewności siebie - wspomina.
Alicja z kolei wybrała bardziej nietypowy kierunek - małą wieś w indyjskim Radżastanie, gdzie prowadziła badania naukowe i wspierała dzieci z internatu. - To było nie tylko zetknięcie z zupełnie inną kulturą, ale też ważny etap rozwoju akademickiego i osobistego - opowiada.
Przełamywanie stereotypów
Gap year wciąż bywa postrzegany jako "strata czasu" lub "rok w plecy". Takie podejście często wynika z presji społecznej i lęku przed "wypadnięciem z systemu". Jak jednak zauważa Weronika, statystyki pokazują coś innego: w Polsce aż 30% studentów nie kończy studiów w ogóle, a 20% rezygnuje już na pierwszym roku. Tymczasem w Wielkiej Brytanii, gdzie gap year jest znacznie popularniejszy, te liczby są o połowę niższe. Czy to przypadek? Alicja dodaje, że decyzja o wyborze kierunku studiów czy ścieżki zawodowej zaraz po maturze to często zbyt duże zobowiązanie na zbyt wczesnym etapie życia. - Ten rok może pomóc zrozumieć siebie, zyskać perspektywę i lepiej przygotować się do dalszych decyzji - podkreśla.
Rok przerwy, ale nie od życia
Choć "gap year" bywa nazywany "rokiem wolnym", nie jest to czas lenistwa. Programy takie jak AuPair wymagają odpowiedzialności, zaangażowania i zarządzania czasem. Uczestnicy uczą się samodzielności, rozwijają umiejętności miękkie, zdobywają nowe języki i poszerzają horyzonty. - To nie jest urlop. To jest szkoła życia, której nie da się odtworzyć na sali wykładowej - mówi Weronika.
Od czego zacząć?
Najlepiej - od siebie. Jak mówią gościnie audycji "Poranek Czwórki", warto zadać sobie pytanie: Czego szukam? Co mnie interesuje? Gdzie chciałbym pojechać i co chciałbym tam robić? Dla Alicji kluczowe było połączenie podróży z misją społeczną. Dla Weroniki - możliwość zdobycia doświadczenia zawodowego i życiowego za granicą. W podjęciu decyzji mogą również pomóc organizacje, które oferują wsparcie w planowaniu i realizacji różnorodnych programów zagranicznych.
***
Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"
Prowadzi: Dominika Płonka
Goście: Alicja Sztark i Weronika Mądra z organizacji Education First
Data emisji: 28.05.2025
Godzina: 9.09
gV/k