Po posiłku zjedz i talerz

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2011 22:56
- To są opakowania, które są wykonane w 100% z otrębów pszennych – wyjaśnia Natalia Kretowicz, gość "Czwartego Wymiaru" projektantka i entuzjastka dobrej kuchni.
Audio

Niektóre gospodynie uważają, że jeśli gość zjadł wszystko z talerza, to mu bardzo smakowało i są z tego powodu zadowolone. A co, gdyby zjadł i talerz? Otóż nic złego by się nie stało, pod warunkiem, że potrawa byłaby podana w specjalnym, ekologicznym naczyniu.

- Na tym talerzu spokojnie możemy zaserwować cały obiad, nawet z sosem. To z resztą ułatwia później zjedzenie go, jak już nasiąknie sosem – tłumaczy Natalia Kretowicz.

Talerze wykonane z otrębów, ale producenci już pracują nad nadaniem im atrakcyjnych walorów smakowych. Inaczej jest w przypadku wykorzystania jako naczynia warzyw lub słodyczy.

- Można sobie zrobić miskę liścia kapusty na surówkę, z czekolady do deserów, są też sztućce z czekolady – wymienia gość "Czwartego Wymiaru".

Niezjedzone naczynia często wykorzystywane są do karmienia zwierząt. To kolejna zaleta ich stosowania, poza oczywiście bardzo szybkim rozkładaniem się już zużytych.

W Polsce jadalne naczynia są jeszcze trudno dostępne. Gdzie można je kupić, a także jakie inne pomysły na przechowywanie posiłków tworzą naukowcy, dowiecie się słuchając fragmentu audycji "Czwarty Wymiar". Dźwięk znajdziecie w ramce po prawej stronie.

KaW

Czytaj także

Czwórka na targach CeBIT

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2011 12:00
4 200 wystawców z 70 krajów. 20 hal konferencyjnych, centra konferencyjne, pokoje spotkań… Od 1 marca Hanower stał się stolicą najnowszych technologii. Jest tam też nasz człowiek, Kuba Marcinowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Świat w 3D? Jeszcze nie...

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2011 09:00
Według Kuby Marcinowicza zaprezentowane na targach CeBIT ekrany 3D niewymagające noszenia specjalnych okularów to niewypał.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zakręcony samochód, czyli… SpinCar

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2011 11:06
To pojazd, który jest oparty na innym rodzaju podwozia niż dotychczasowe samochody – tak w skrócie wyjaśnia ideę swojego wynalazku dr inż. Bogdan Kuberacki.
rozwiń zwiń