Na co można pozwolić aplikacjom?

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2015 12:45
Aplikacje, zwłaszcza te darmowe, wymagają najczęściej dostępu do olbrzymiej ilości naszych danych. Czy należy dawać im te uprawnienia, czy jest to niebezpieczne?
Audio
  • Których żądań aplikacji nie powinniśmy spełniać i dlaczego? (Czwórka/Efekt:WOW)
Na co można pozwolić aplikacjom?
Foto: pixabay.com

Zdaniem Dawida Kosińskiego ze SpidersWeb najbardziej newralgicznym uprawnieniem jest pozwolenie aplikacji na płatności. - W takie pułapki najczęściej wpadają dzieci, które klikają w kolorowe, poruszające się obiekty, nie zwracając uwagi na treści dopisane małym drukiem - mówi ekspert.

Najczęściej jednak aplikacje żądają dostępu do naszej lokalizacji, co z jednej strony bywa niezbędne, by mogły prawidłowo działać, ale z drugiej, może grozić poważnymi konsekwencjami. - Ludzie zgadzają się najczęściej na wszystko, bo niewielu czyta komunikaty wyświetlane przed instalacją. A to błąd - mówi Witold Tomaszewski z Telepolis.pl i tłumaczy, w jaki sposób właściciele aplikacji wykorzystują nasze dane. Opowiada też, jak naukowcom udało się wyliczyć lokalizację użytkowników smartfonów na podstawie… zużycia baterii.

***

Tytuł audycji: Efekt: WOW

Prowadzi: Kuba Marcinowicz

Data emisji: 27.05.2015

Godzina emisji: 17.00

kd/mg

Czytaj także

MultiGameplayGuy: internet jest moim drugim życiem

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2015 18:26
- Nie znam przepisu na sukces - śmieje się Michał Rychlik, czyli MultiGameplayGuy. Youtuber przyznał także w Czwórce, że nie wyobraża sobie świata bez dostępu do sieci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Emoji - coś więcej niż emotikony

Ostatnia aktualizacja: 12.05.2015 11:00
Pismo obrazkowe wraca do łask - powstał język emoji, używany w komunikacji internetowej i SMS-owej. Jest on uniwersalny, bo rozumie go wiele narodów świata.
rozwiń zwiń