Ptasi móżdżek to stereotyp. "Krukowate to wybitni specjaliści w swoich dziedzinach"

Ostatnia aktualizacja: 25.10.2021 16:34
Sójki są w stanie zapamiętać położenie nawet kilku tysięcy skrytek z pożywieniem, a gawrony wyszukują pokarm - dosłownie - pod ziemią. - Te ptaki są niezwykle inteligentne i bardzo potrzebne w miastach - mówił ekolog behawioralny Piotr Piliczewski.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Foto: shutterstock.com/Piotr Krzeslak

sokół wedrowny shutter 1200.jpg
Sokół wędrowny. Wielki powrót do miast i lasów

- Jednym z najbardziej znanych gatunków krukowatych są oczywiście kruki, które wielu myli z gawronami. Rzadko tworzą stada, są to ptaki bardziej monogamiczne. Są padlinożerne i pierwotnie był to gatunek zamieszkujący gęste lasy, jednak dziś kruki coraz częściej spotkać można w miejskich parkach. To największy ptak krukowaty żyjący w Polsce, waży nawet kilogram - mówił Piotr Piliczewski. Kolejnym gatunkiem, wymienianym przez eksperta, jest sójka. - To ptaki parkowo-leśne. Są kolorowe, wszystkożerne. Znamy je z tego, że - zwłaszcza w okresie zimowym - gromadzą zapasy i są w stanie zapamiętać położenie nawet kilku tysięcy skrytek, w których znajdują się m.in. żołędzie - tłumaczył.

Posłuchaj
07:00 ptaki krukowate 2021_10_25-14-23-54.mp3 O krukowatych w polskich miastach opowiada Piotr Piliczewski (Dajesz radę/Czwórka) 

W miastach spotkamy też srokę, ale także wrony siwe. - Jest również kawka. Ptaki te tworzą złożone hierarchiczne społeczności, w których wzajemnie się rozpoznają, to nie są anonimowi członkowie stada - opowiadał ekspert. - Gawron zaś jest powszechnie znany, jednak w ostatnim czasie gwałtownie spada jego liczebność. Gawrony to wybitni specjaliści w wyszukiwaniu pokarmu - znajdują go w wierzchniej warstwie gleby - tłumaczył gość Czwórki. - Mamy jeszcze orzechówkę, która nie zawsze jest kojarzona z krukowatymi. 

ptak miasto jerzyk 1200.jpg
Zamurowane domy po powrocie z emigracji. Jak pomóc jerzykom?

Posłuchaj także:

Wokół krukowatych narosło wiele krzywdzących stereotypów. - Po pierwsze w większości nie są to ptaki kolorowe, tylko szare albo czarne, poza tym nie śpiewają, tylko skrzeczą - wyliczał Piotr Piliczewski. - Kojarzą się też - zwłaszcza sroki czy wrony - ze złodziejstwem i rabowaniem, a kruk to symbol śmierci. Pojawiają się głosy, by ograniczać liczbę krukowatych w Polsce, bo zjadają pisklęta innych ptaków - mówił ekspert. - To prawda, ale z drugiej strony mamy badania, z których wynika, że największe populacje małych ptaków w miastach były właśnie wówczas, gdy było tam najwięcej krukowatych. 

Posłuchaj także:

papuga smutek depresja 1200.jpg
Depresja papug. "Zwierzęta cierpią na samotność"

Jak opowiadał, gdyby w miastach nie było krukowatych, nasze życie byłoby dużo trudniejsze. - Ptaki te są przede wszystkim cennymi reduktorami liczebności owadów - mówił Piotr Piliczewski. 

Posłuchaj także:

W programie mówiliśmy także o polowaniach na łosie. Czy moratorium na zabijanie tych zwierząt zostanie zniesione? Jak się okazuje, ich populacja wynosi w Polsce ok. 30 tys. osobników. To duży postęp, ale czy to nie zbyt mało, by cofnąć ochronę tych zwierząt? W radiowej poradni dla zwierząt sprawdziliśmy zaś, dlaczego papugi wyskubują sobie pióra albo nadmiernie je pielęgnują i jak zaradzić takim zachowaniom. POSŁUCHAJ>>>

***

Tytuł audycji: Dajesz radę

Prowadzi: Kacper Kowalczyk

Gość: Piotr Piliczewski (ekolog behawioralny, który zajmuje się zachowaniami ptaków)

Data emisji: 25.10.2020

Godzina emisji: 14.23

kd

Czytaj także

Aleksandretty, sterniczki, żółwie i szopy. Co dalej z obcymi gatunkami?

Ostatnia aktualizacja: 23.09.2019 21:12
Trwają prace nad ustawą o gatunkach obcych i inwazyjnych. Jej wprowadzenie powinno zainteresować posiadaczy takich gatunków jak żółw czerwonolicy, aleksandretta obrożna, sterniczka jamajska czy gęsiówka egipska.  
rozwiń zwiń