Leski: drugą odsłonę "Lasu głosów" trzeba poczuć

- Pierwsza część instalacji "Las głosów" polegała na tym, że w ramach festiwalu "Skrzyżowanie Kultur" przenieśliśmy las do namiotu pod Pałac Kultury w Warszawie. Stworzyłem do niego kompozycje - wspomina w rozmowie z Kasią Dydo Leski, wokalista, autor tekstów, kompozytor i gitarzysta.   

Leski i Kasia Dydo w studiu Czwórki

Foto: Czwórka

Sprawdź też:

Wybierz się do lasu... w centrum Warszawy

Do stworzenia muzyki "Lasu głosów" Leski wykorzystał technikę field recordingu. - Po prostu wziąłem dobry dyktafon i nagrywałem różne dźwięki. Odkryłem wtedy, że niemożliwe jest znalezienie ciszy na przykład w środku Puszczy Bolimowskiej - tłumaczy artysta. - Potem poszedłem do studia i szperałem w tych dźwiękach. I tak stworzyłem sześć kompozycji do instalacji "Las głosów" - dodaje Leski.

W drugiej odsłonie tego projektu napisana przez niego muzyka zabrzmi ponownie na specjalnej ścieżce w warszawskim parku Morskie Oko, jednak, jak podkreśla Leski - tym razem punkt ciężkości został przeniesiony w stronę muzyki na żywo. To sześć, odbywających się w lipcu i sierpniu, oraz poświęconych emocjom koncertów - "Zdziwienie", "Radość", "Wstyd", "Złość", "Ekscytacja" i "Smutek".

Na pierwszym z nich, 22 lipca, u boku Leskiego wystąpił między innymi aktor Janusz Chabior. - To był totalny eksperyment - podkreśla Leski i opowiada, jak Janusz Chabior poradził sobie z nietypowymi wyzwaniami wokalnymi. Mówi także o tym, jak zrobić koncert imporowizowany, a także kto pojawi się na kolejnych wydarzeniach drugiej odsłony "Lasu głosów".

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Leski (wokalista, autor tekstów, kompozytor i gitarzysta)

Data emisji: 26.07.2017

Godzina emisji: 11.07

jsz/bch