"Baby są jakieś inne", czyli męska obrona przez atak

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2011 14:42
Najnowsze dzieło Marka Koterskiego to pełna krytycznych, sarkastycznych i obraźliwych spostrzeżeń komedia na temat kobiet, która jest dowodem na to, iż mężczyźni czują się słabsi, przegrani i zagonieni w kąt.
Audio

Reżyser Marek Koterski, twórca takich hitów, jak "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" i "Dzień świra", tym razem wziął na warsztat stereotypowe opinie na temat kobiet. – Odbiór filmu w dużej mierze zależy od tego, jaki kto ma dystans do siebie i własnej płci – ostrzega Kasia Kornet, dziennikarka Czwórki.

Prace na filmem "Baby są jakieś inne" trwały tylko 20 dni a sceny nagrywane były głównie w samochodzie, co szczególnie doskwierało odtwórcom głównych ról: Robertowi Więckiewiczowi i Adamowi Woronowiczowi.

– Uwięzieni w tym samochodzie po 12 godzin dziennie nie mogliśmy się nawet przyglądać czemukolwiek na zewnątrz auta, bo tam niczego nie było – żali się aktor. – Te dwadzieścia dni to była masakra – komentuje.

Ale to nie największa trudność, z jaką musieli zmierzyć się aktorzy. Okazuje się, że wypowiadanie kwestii przysparzało im o wiele więcej problemów, ale nie językowych, tylko moralnych. – To, co najbardziej budziło mój wewnętrzny sprzeciw, to to, że ja, Więckiewicz, musiałem to wszystko powiedzieć, że musiałem być tak bezwstydny – zdradza aktor.

W filmie epizodycznie pojawia się jedna kobieta, która jest wcieleniem przedstawicielek płci pięknej. Małgorzata Bogdańska, która grała tę postać, po premierze przyznała, że czuje lekkie zażenowanie. – Dlatego, że oni o tym wszystkim powiedzieli i to wyłapali – tłumaczyła. – Ale jak ludzie się wzajemnie tolerują, to można się tylko z tego śmiać – spuentowała.

Więcej o filmie "Baby są jakieś inne" dowiesz się z reportażu Kasi Kornet i rozmowy z Łukaszem Muszyńskim z portalu filmweb.pl.

Dowiedz się też, co Łukasz Muszyński sądzi o filmach "Trzej muszkieterowie 3D" i "Giganci ze stali".

ap


Zobacz więcej na temat: FILM
Czytaj także

Ki, czyli kobieta, która nie boi się prosić o wszystko

Ostatnia aktualizacja: 30.09.2011 15:10
30 września na ekrany polskich kin wchodzi kontrowersyjny film Leszka Dawida zatytułowany "Ki". Główną rolę kobiecą brawurowo zagrała w nim Roma Gąsiorowska. Nie było to jednak łatwe zadanie dla aktorki. Postać Ki jest bowiem jak tornado, które nie zawaha się wykorzystać każdego, kto stanie mu na drodze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dobre filmy i zagorzała publiczność na WFF

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2011 14:15
Na 27. Warszawskim Festiwalu Filmowym, który trwał od 7 do 16 października, można było zobaczyć 240 filmów z 59 krajów. Relację z imprezy zdawał w Czwórce Patrycjusz Tomaszewski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Film o miłości w nieludzkich czasach

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2011 11:50
"Róża" Wojciecha Smarzowskiego to wstrząsająca opowieść przedstawiająca losy mieszkańców Mazur po II wojnie światowej, w której na pierwszy plan wysuwa się miłość kobiety i mężczyzny. Miłość, która nie miała prawa się zdarzyć a na dodatek okazała się niezłomna.
rozwiń zwiń