Natalia Nykiel zapowiada trasę "V Tour": emocje już są, przebieram nogami

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2018 15:40
- Scena uzależnia. Koncerty, to zdecydowanie ulubiona część mojej pracy - mówiła w studiu Czwórki Natalia Nykiel. 
Audio
  • Natalia Nykiel zapowiada trasę "V Tour" - ewoluujemy razem z naszą muzyką (Nieprzeciętne rozmowy/Czwórka)
Natalia Nykiel
Natalia NykielFoto: Martyna Ogonek/Czwórka

Zawsze przed wejściem na scenę pojawia się stres. To dobrze, bo generuje dobrą adrenalinę. Ostatnio jest go coraz mniej, z każdym koncertem czuję się pewniej Natalia Nykiel 

- Już na etapie tworzenia nowych utworów wyobrażam sobie, jak będzie brzmiał ze sceny. To moment, na który czekam najbardziej - przekonywała wokalistka. - Scena to miejsce, gdzie mogę odpuścić. Mogę o tym, co mnie porusza mówić otwarcie w piosenkach, a na scenie dać upust emocjom. To bardzo cenne - mówiła.


W studiu Czwórki opowiadała, że brzmienie jej muzyki i wizerunek jest czymś, co aktualnie ją wyraża. - Przy nagrywaniu płyt najważniejszym założeniem dla mnie i dla Foxa było robienie tego, co nam się podoba. Nie zależało mi na tym, żeby wypełniać lukę, czy grać elektropop, ale na tym, żeby grać to, co będzie moje - mówiła. 

Kto odpowiada za oprawę wizualną widowiskowych koncertów Natalii? Gdzie startuje zapowiadana trasa "V Tour" i które miasta odwiedzi? Jak wspomina duet z Daley'em i jak to się stało, że dwukrotnie stanęła na jednej scenie z Jaredem Leto? O tym w nagraniu audycji. 

***

Tytuł audycji: Nieprzeciętne rozmowy

Prowadzi: Michał Misiorek

Gość: Natalia Nykiel (wokalistka)

Data emisji: 14.10.2018

Godz. emisji: 9.30

ac/pg

Czytaj także

Schronisko dla roślin - jak działa takie miejsce?

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2018 11:25
Czasem naszym roślinom brakuje słońca, czasem mają za dużo wody. Gdy zaczynają więdnąć, najczęściej po prostu je wyrzucamy. Ale, jak przekonuje Katarzyna Dziedzic, współzałożycielka Schroniska dla roślin, jest sposób na to, by dać im drugie życie i dobry dom.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Horses on the wall: piszemy po polsku, bo chcemy trafić do ludzi

Ostatnia aktualizacja: 08.06.2018 18:06
- Najwięcej radości daje nam granie dla ludzi. Kiedy widzimy, jak bawią się pod sceną, to chcemy tworzyć dla nich więcej i dotrzeć do jak największej grupy odbiorców - mówili muzycy Horses on the wall.
rozwiń zwiń