Eden City. O projekcie studentów z Białegostoku

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2021 07:00
Studenci Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku badają kwietne łąki i sprawdzają jak zwiększyć bioróżnorodność w miastach oraz dobre samopoczucie ludzi.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/BABAROGA

Zobacz
shutterstock bałtyk free morze bałtyckie free plaża 1200.jpg
Studenci badają Bałtyk. Czego możemy się dowiedzieć?

Jak wynika z szacunków ONZ (UN DESA), do 2025 roku aż 68% ludzi na świecie będzie mieszkało i żyło w miastach. Jednocześnie badania pokazują, że mieszkańcy miast odczuwają brak możliwości obserwacji i doświadczania przyrody. To zaś negatywnie przekłada się nie tylko na ogólne samopoczucie, ale też na przykład na motywacje i efektywność podejmowanych działań. Jednym ze sposobów rozwiązania tego problemu jest zakładanie w miastach łąk kwietnych. - Zamierzamy przebadać ponad 50 łąk kwietnych położonych na terenie 3 polskich miast: Białegostoku, Bydgoszczy i Łodzi. Będziemy analizować skład gatunkowy roślin i bioróżnorodność fauny na łąkach różnego typu: monokulturowych, jednorocznych i wieloletnich, położonych w miejscach dwojakiego rodzaju: wzdłuż pasów ruchu i w sąsiedztwie terenów zielonych czy rekreacyjnych – wyjaśnia Urszula Jabłońska, przewodnicząca Koła Naukowego Biologów na UwB.

Posłuchaj:

Zobacz
shutterstock_ okręt statek tankowiec free 1200.jpg
Uczelnie morskie - jak się dostać i czego się spodziewać?

Jak dotąd studenci odwiedzili między innymi Bydgoszcz i Łódź. Opowiedzą do jakich wniosków udało się im już dojść. połączymy się też z jednym z laureatów Studenckiego Nobla. Porozmawiamy o dokonaniach i o tym, jak młodzi naukowcy spędzają wakacje.

***

Na audycję z cyklu "Strefa studenta" we wtorek (24.08) o godzinie 14.05 zaprasza Marta Hoppe.

kul/mat. prasowe

Zobacz więcej na temat: Czwórka rośliny psychologia
Czytaj także

Schronisko dla roślin - jak działa takie miejsce?

Ostatnia aktualizacja: 30.04.2018 11:25
Czasem naszym roślinom brakuje słońca, czasem mają za dużo wody. Gdy zaczynają więdnąć, najczęściej po prostu je wyrzucamy. Ale, jak przekonuje Katarzyna Dziedzic, współzałożycielka Schroniska dla roślin, jest sposób na to, by dać im drugie życie i dobry dom.
rozwiń zwiń