Polskie Radio

Ile osób w Polsce jest w pełni zaszczepionych przeciw COVID-19? Sprawdź nowe dane

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2021 07:25
W pełni zaszczepionych przeciw COVID-19, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce 19 mln 793 tys. Os soboty osoby, które rozpoczęły szczepienie za granicą, mogą przyjąć drugą dawkę w naszym kraju.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Marina Demidiuk/Shutterstock

W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest 19 793 580 osób. Trzecią dawkę przyjęło 184 258 osób, a zaś dawkę przypominającą – 570 303 osób - podano na stronach rządowych. Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, podano 38 510 829 dawek.

Resort zdrowia podał, że od początku rozpoczęcia szczepienia drugą dawką w Polsce zmarło 40 307 osób. Liczba zgonów wśród osób w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki wynosi 884. "Wśród wszystkich zgonów osób zakażonych koronawirusem 2,19 proc. stanowiły osoby zaszczepione. Zgony nie są związane ze szczepieniem" – zaznaczył resort.

shutterstock  koronawirus polska free  1200 (1).jpg
W pełni zaszczepieni stanowią bardzo mały odsetek zmarłych na COVID-19. MZ podaje liczby

Od rozpoczęcia szczepienia drugą dawką w Polsce wirusem SARS-CoV-2 zakaziło się 1 472 567 osób. Wśród osób w pełni zaszczepionych po upływie 14 dni od pełnej dawki zanotowano 34 784 przypadki zakażeń. "Zaledwie 0,17 proc. w pełni zaszczepionych zostało zakażonych. Od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką 2,36 proc. zakażeń stanowili w pełni zaszczepieni" – zwraca uwagę Ministerstwo Zdrowia.

Nowelizacja rozporządzenia

Osoby, które rozpoczęły szczepienia przeciw COVID-19 poza Polską, mogą przyjąć II dawkę w naszym kraju i uzyskać unijne zaświadczenie COVID-19 – wynika z nowelizacji rozporządzenia ministra zdrowia opublikowanego w piątek w Dzienniku Ustaw. Chodzi o osoby, które poza Polską przyjęły pierwszą dawkę szczepionki przeciw COVID-19, znajdującej się w wykazie odpowiedników szczepionek dopuszczonych do obrotu w Polsce. Nowela wchodzi w życie w sobotę.

szczepienia PAP 1200 (3).jpg
Od kiedy zapisy na trzecią dawkę szczepionki? Minister zdrowia podał datę

W uzasadnieniu do projektu nowelizacji wskazano, że "zmiana wpłynie na poszerzenie możliwość uzyskania zaświadczenia o zaszczepieniu przeciwko COVID-19, rejestracji w krajowym systemie szczepień przeciwko COVID-19 i uzyskania unijnego cyfrowego zaświadczenia".

Czytaj także:


Minister zdrowia pytany był w piątek w Radiu Zet, kiedy możliwe będzie przyjęcie trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19 dla wszystkich osób, które ukończyły 18 lat.

- Jesteśmy już po stanowisku Rady Medycznej, która wsparła swoim autorytetem ten pomysł na przyjmowanie trzeciej dawki. Ja jeszcze poprosiłem Zespół do spraw wakcynologii, który działa przy Ministrze Zdrowia, o takie bardziej konkretne stanowisk, które uwzględniałoby przegląd literatury i inne ważne elementy naukowe, jakie pojawiły się w tej dziedzinie. Czekamy na wypowiedź ze strony FDA (amerykańska Agencja Żywności i Leków - PAP) i CDC (Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom). Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, po wtorku, będziemy mieli też opinię z tego zespołu - powiedział Niedzielski.

Co z trzecią dawką?

- W zasadzie, jak obserwujemy i analizujemy wszystkie te stanowiska, to one jednoznacznie wskazują, że warto dać dawkę przypominającą, że ona powoduje blisko 10-krotny wzrost przeciwciał, co jest wzmocnieniem odporności. Więc na razie celujemy, żeby od 2 listopada uruchomić sam system skierowań, czyli po pół roku od ostatniej dawki będzie takie skierowanie dla każdego obywatela w wieku powyżej 18 roku życia - poinformował szef resortu zdrowia.



- Skierowanie będzie wystawione wszystkim obywatelom, którzy spełniają ten warunek wiekowy, czyli 18 plus i sześć miesięcy od ostatniej dawki - wyjaśnił. Poinformował, że każdy, kto spełni ten warunek, będzie mógł sprawdzić w swoim internetowym koncie pacjenta, czy ma skierowanie i umówić termin szczepienia w konkretnym miejscu. - Tak, jak działało to do tej pory, bo ten system jest bardzo dobrze przez Polaków oceniany - zaznaczył minister.

Na początku października Europejska Agencja Leków (EMA) zarekomendowała, by trzecią dawkę szczepionki przeciw COVID-19 firmy Pfizer lub Moderna podawać osobom o poważnie osłabionym systemie odpornościowym co najmniej 28 dni po przyjęciu drugiej dawki. Przypomniała też, że podanie dodatkowej dawki szczepionki BioNTech/Pfizer przeciw Covid-19 jest bezpieczne i skuteczne. Zastrzegła jednocześnie, że decyzja o ewentualnym podawaniu dawki przypominającej należy do krajów członkowskich UE.

Wskazania do trzeciej dawki

W Polsce, zgodnie z wcześniejszą rekomendacją Rady Medycznej przy premierze, podawana jest już trzecia dawka szczepionki, w celu poprawy, utrwalenia i przedłużenia ochrony po szczepieniu, dla chętnych osób powyżej 50 lat oraz pracowników ochrony zdrowia mających bezpośredni kontakt z pacjentem.

Przypominającą dawkę stosuje się we wskazanych grupach z zachowaniem odstępu co najmniej sześciu miesięcy po ukończeniu pełnego schematu szczepienia przeciw COVID-19. Szczepienie jest wykonywane preparatem firmy Pfizer/BioNTech, niezależnie od rodzaju szczepionki zastosowanej uprzednio podczas szczepienia podstawowego I i II dawką.

Niezależnie od tego dawka dodatkowa uzupełniająca podawana jest osobom z upośledzeniem odporności, u których odpowiedź immunologiczna na szczepienie mogła być niewystraczająca.

koz

Czytaj także

"Nie będą stosowane upomnienia, tylko realne kary". Szef MZ o obostrzeniach covidowych

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2021 19:17
- Jeśli dynamika zakażeń w kolejnym tygodniu będzie tak samo wysoka, jak w tym, to będzie trzeba zrewidować prognozy, co oznacza m.in. wzmocnienie kontrolowalności maseczek w środkach transportu, w galeriach handlowych, większą liczbę patroli oraz zmianę polityki dotyczącej mandatów - nie będą stosowane upomnienia, tylko realne kary - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
rozwiń zwiń